Strona 1 z 1
Łuk

Napisane:
piątek 28 września 2007, 18:10
przez czeslaw
Po wykonani łuku zaciagac reczny??

Napisane:
piątek 28 września 2007, 18:17
przez tom9
Twoja decyzja, mozesz trzymac na hamulcu.
nie ma zadnego przepisu ktory mowi ze masz zaciagac reczny.
wazne bys panował nad samochodem i nie stracil pachołka.

Napisane:
sobota 29 września 2007, 10:13
przez czeslaw
no włsie chyba jednak zaciagne bo jak strace i obleje przez to

Napisane:
sobota 29 września 2007, 13:25
przez tom634
A czemu miałbyś strącić?

Napisane:
sobota 29 września 2007, 13:30
przez tom9
gdyz nie wszyscy potrafia umiejetnie ruszyc z tego malego spadu bez recznego.

Napisane:
sobota 29 września 2007, 13:31
przez tom634
Ale o jakim spadku mówisz?

Napisane:
sobota 29 września 2007, 13:37
przez tom9
Jak masz łuk... to sa dwie koperty i obie sa zrobione w taki sposob ze auto jest wstanie nam sie stoczyc. Nie jest to droga płaska. Gdy staniesz i puscisz hamulec to auto jest wstanie sie stoczyc na pachołek. Dlatego wiele ludzi zaciaga sobie tam reczny. Nawet gdy wykonales łuk dobrze, egzaminator Ci kaze ruszyc z tej koperty na wzniesienie i gdy stracisz pacholek (auto sie stoczy) zostajesz oblany poniewaz nie panujesz nad samochodem.
Wiem ze ten spad jest bardzo mały i czasem wydaje sie ze to nie mozliwe, ale widzialem pare przypadkow, gdzie wlasnie w ten sposob oblali.

Napisane:
niedziela 30 września 2007, 04:21
przez gardziej
tom9 napisał(a):Jak masz łuk... to sa dwie koperty i obie sa zrobione w taki sposob ze auto jest wstanie nam sie stoczyc.
mowisz o jakims konkretnym placu? u nas jest to normalny plac asfaltowy, plaski w miare, a pochylnie sa drewniane, nie zauwazylem jakichs spadow na kopertach...

Napisane:
niedziela 30 września 2007, 10:08
przez tom9
Bardzo dobrze znam łuk w WORDzie Katowice, z daleka z raz czy dwa widziałem w Dąbrowie. I napewno nie jest to plaska powierzchnia. spad jest zrobiony jak dojezdzamy do koperty Zarówno pierwszej z której ruszamy jak i tej z której cofamy. Jest on tak zrobiony ze gdy dojedziesz staniesz i puscisz hamulec auto stoczy sie do przodu badz do tylu, w zaleznosci na ktorej kopercie stoisz. Widzialem juz pare przypadkow ze ludzie oblali bo wlasnie w ten sposob stoczylo sie im auto. Wasze zdziwienia podpowiada mi ze u Was takiego czegos nie ma ?!

Napisane:
niedziela 30 września 2007, 14:11
przez kamiles
tom9 napisał(a):Wasze zdziwienia podpowiada mi ze u Was takiego czegos nie ma ?!
nie ma

Napisane:
niedziela 30 września 2007, 15:52
przez justyna77
W WORD Bytom jest powierzchnia równa ale w moim OSK łuk gdy pojeżdzało sie przodem był pod górke.W LOK -u w Rudzie Śl znowu cofanie jest pod górke i w polu zatrzymania gdy juz kończe jazde zaciągam bo samochód sie stacza.

Napisane:
niedziela 30 września 2007, 16:22
przez gardziej
justyna77 napisał(a):W WORD Bytom jest powierzchnia równa ale w moim OSK łuk gdy pojeżdzało sie przodem był pod górke.W LOK -u w Rudzie Śl znowu cofanie jest pod górke i w polu zatrzymania gdy juz kończe jazde zaciągam bo samochód sie stacza.
to juz kwestia tego, ze OSK nie buduja nowych placow, tylko wynajmuja lub kupuja to co jest na zbyciu, a ciezko o plac budowany z poziomica...

Napisane:
niedziela 30 września 2007, 17:16
przez scorpio44
Wydaje mi się, że raczej niedopuszczalne jest, żeby coś takiego występowało na WORDowym placyku.

Napisane:
niedziela 30 września 2007, 20:45
przez fibi
scorpio44 napisał(a):Wydaje mi się, że raczej niedopuszczalne jest, żeby coś takiego występowało na WORDowym placyku.
Ale występuje - to samo w Częstochowie - dwa stanowiska- na jednym spadek w dół po zrobieniu łuku do przodu, na drugim stanowisku mały spadek w dół po zrobieniu łuku do tyłu - na obu egzaminowani bardzo często oblewają (sama znam trzy przypadki - dwa obserowałam na własne oczy). Pozostałe stanowiska są już całkowicie równe.