Forum prawojazdy.com.pl

Witam.

Czy Któryś z Forumowiczów wie może jak można wyłączyć poduszkę powietrzną w tym samochodzie ? Chodzi o to żeby poduszka powietrzna kierowcy była aktywna, ale pasażera całkowicie wyłączona.

Wiem że poduszka nie włączy się jeśli kierowca ma nie zapięte pasy, ale jeśli ma zapięte to włączają się obydwie niezależnie od tego czy pasażer też ma zapięte pasy czy nie.

Proszę o odpowiedź

pozdrawiam

napewno mozna wyjac poduszke, i zamias niej wstawic rezystor odpowiednio dobrany :wink:

z tego co wiem to w chevrolecie aveo nie da sie wyłączyć poduszki pasażera (brak wyłącznika), wiec pewnie z kalosem będzie podobnie ;)

znalazłem jeszcze takie coś:
http://www.chevrolet.pl/aveo-4-drzwiowy ... ierne.html

patrz pkt 4
być może zależy to od wersji wyposażeniowej, a więc najlepiej bedzie wykonać tel do ASO ;)

EDIT:

oczywiście zostaje sposób podany przez INVX

tak ja wiem że nie ma wyłącznika.

Wyjmowanie poduszki też mnie nie interesuje.

Chodzi o to że wystarczy odciąć jej zasilanie (dezaktywować jej czujnik) co wiąże się z rozpięciem odpowiednich kabelków i pytanie dotyczy właśnie które kabelki trzeba odpiąć :)

poszukaj na elektroda.pl schematu elektrycznego Twego autka :)
ew. tam zadaj pytanie - koledzy pomoga.

IMHO - poprostu zrob sobie wylacznik tej poduszki - na kabelkach do niej idacych poprzez przekaznik.

A właściwie to po co wyłączać poduszkę powietrzną,dziwne jedyny powód jaki mi się nasuwa to dziecko na foteliku siedzące w stronę oparcia :wink: Są jakieś inne powody ??

cyruslb napisał(a):A właściwie to po co wyłączać poduszkę powietrzną,dziwne jedyny powód jaki mi się nasuwa to dziecko na foteliku siedzące w stronę oparcia :wink:

i może właśnie taki jest powód, co w tym dziwnego lub śmiesznego?

IMHO - poprostu zrob sobie wylacznik tej poduszki - na kabelkach do niej idacych poprzez przekaznik.

Dobra rada tylko gdzie te kabelki od przekaźnika podpiąć :)

A powód wyłączania jest dokładnie taki :)

zdejmij sobie plastiki - znajdziesz poduszke :) - a do niej idace kabelki

A przed wszelkimi operacjami przy poduszce odłącz sobie akumulator ;)
Bywały przypadki ze podczas manipulowania przy jaśku wystrzeliwał i robił kuku majstrowi :mrgreen: teoretycznie nie powinno sie nic stać ale teoria teorią a praktyka praktyką...

LOBUZ88 napisał(a):A przed wszelkimi operacjami przy poduszce odłącz sobie akumulator ;)
Bywały przypadki ze podczas manipulowania przy jaśku wystrzeliwał i robił kuku majstrowi :mrgreen: teoretycznie nie powinno sie nic stać ale teoria teorią a praktyka praktyką...

Samo odpięcie z klem nie wystarcza. Trzeba jeszcze odczekać parę minutek.

A odpięcie zasilania nie wiąże się przypadkiem ze zresetowaniem komputera i późniejszymi problemami z samochodem ?

kamiles napisał(a):

cyruslb napisał(a):A właściwie to po co wyłączać poduszkę powietrzną,dziwne jedyny powód jaki mi się nasuwa to dziecko na foteliku siedzące w stronę oparcia :wink:

i może właśnie taki jest powód, co w tym dziwnego lub śmiesznego?

śmiesznego...nic o śmieszności nie pisałem

po prostu się zapytałem,myśląc ze moze są jakieś inne powodu a nowego tematu nie warto było zakładac

cyruslb napisał(a):śmiesznego...nic o śmieszności nie pisałem

pisać - nie pisałeś, ale w takim razie wytłumacz co miał oznaczać ten :wink: znaczek na końcu wypowiedzi?

kamiles napisał(a):i może właśnie taki jest powód, co w tym dziwnego lub śmiesznego?

Art. 45.
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
3) przewożenia pasażera w sposób niezgodny z art. 39, 40 lub 63 ust. 1,
4) przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego wyposażonego w poduszkę powietrzną dla pasażera,

to jest dziwne. Ja w takiej sytuacji bym nie wyłączał poduszki tylko ustawił fotelik tak jak ma być czyli przodem do kierunku jazdy. A najlepiej nie na przednim siedzeniu tylko tylnym.