Wymiana oleju szkodzi silnikowi !

[Pinhead]

Chcesz powiedzieć że półsyntetyk traci z czasem i przebiegiem swoje właściwości a pełny syntetyk nie ? :roll:

[qwer0]

a ja mialem przypadek jak pasek akcesoriów urwał się ... pare kilometrów po wymianie ... w ystarczyło nie wymieniac.

tzn blad gruby??
hehe, sam o tym napisales.
Chyba oczywistym jest, ze czesciej zrywaja sie stare paski, anizeli nowe?

[lled3]

Chcesz powiedzieć że półsyntetyk traci z czasem i przebiegiem swoje właściwości a pełny syntetyk nie ?

mowie że pół-syntetyk traci właściwosci jakich oczekujemy od oleju jako srodka smarujacego w sposób szybzszy aniżeli syntetyk.

Chyba oczywistym jest, ze czesciej zrywaja sie stare paski, anizeli nowe?

oczywiste :) - ale nauka pozwala nam na policzenie po jakim czasie nastąpi wytężenie materiału (paska). Uwzglednia sie dodatkowo wspolczynniki bezpieczenstwa. Oczywiste ze zdazaja sie jakies zdarzenia losowe - które odbiegaja od normy. Mozemy sobie rowniez policzyc prawodpodobienstwo zerwania przy konkretnym przebiegu, no i wyjdzie ze wymiana paska co 90 przy zaleceniu 120 to jak wyjscie z domu w kasku by nie dostac dachówką.

[Pinhead]

Czyli wolniej starzejący się syntetyk też należy wymieniać. Różnica między full a semi syntetykiem tej samej jakości nie jest duża biorąc pod uwage że większość olejów "syntetycznych" to oleje po hydrokrakingu.

[lled3]

co do syntetyku to jest cały wątek ... i najróżniejsze rozważania ...

Ale co trzeba zanzcayć że są one dla DOBREGO OLEJU SYNTETYCZNEGO. poczytaj.

bo jak poczytasz to jest teoria która mówi że to starzenie jest znikomo małe i rekompensuje go dodatek węgla. pisze o tym w tym watku.

[Pinhead]

Teoria ta jest niczym nie poparta co i tak pozostaje bez znaczenia z powodu malejącej z czasem wartości TBN oleju. A tego już nie zastąpi żaden węgiel czy inny nagar.

[lled3]

powodu malejącej z czasem wartości TBN

tylko jaki to czas ... na to moga odpowiedzieć badania laboratoryjne.

a więc - badajmy olej przed wymiana :)

[Pinhead]

Barwa oleju prawde ci powie ;) Im ciemniejszy tym więcej nagaru i sadzy rozpuściło się w oleju a to przekłada się na TBN. To jak mycie naczyń bez zmieniania wody, do pewnego czasu woda będzie rozpuszczała brud ale gdy woda maksymalnie nasyci się brudem to straci właściwości myjące. Z olejem jest tak samo, TBN maleje rozpuszczając cały syf w oleju który z czasem czernieje. Jak ktoś zbytnio odwlecze wymiane to olej jest czarny jak smoła (szczególnie w dieslach).

[lled3]

takie podejscie jest BARDZO mylne. Przyklad samochody z LPG.

pozatym jakas czesci jakis zaniesczyszczen sa filtrowne.

[Pinhead]

Co w nim jest mylnego ? Przy LPG olej bardzo długo pozostaje jasny o ile silnik jest czysty. Wiedzą o tym producenci olejów sprzedając oleje z niską wartością TBN jako dedykowane do LPG. To są zwykłe oleje z mniejszą ilością detergentów i dyspergentów.

[lled3]

mylne jest zmienianie oleju wg. koloru - a NAWET NIEPOWAŻNE ! skad wogóle taki pomysl ?!

zwlaszcza przy nowoczesnych silnikach i nowoczesnych olejach syntetycznych (zreszta tylko o takich mowimy w tym watku). Kolor oleju po 10 tys. bedzie taki jak po 40.

[Pinhead]

Skoro olej zmienia barwe to znaczy że rozpuszcza syf który się w nim gromadzi. W nieskończoność go rozpuszczać nie będzie więc pomysł nie wymieniania oleju można wyrzucić do kosza na śmieci.

[lled3]

o wymianie/niewymianie - bylo przez 7 stron - nie wracamy do tego teraz.

teraz palnołes jakiś pomysł z wymianą po kolorze.

[Pinhead]

Wymiana po kolorze to twój wymysł :) Ja ci opisałem starzenie się oleju powiązane ze zmniejszającym się TBN. Chyba że masz jakieś swoje teorie mówiące że olej czarny jak smoła to olej dobry do użytku :)