Strona 2 z 2

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: środa 03 grudnia 2014, 11:29
przez Makabra
wiesia26 napisał(a):
Makabra napisał(a):Nie, jadąc jezdnią przed skrętem w miejsce parkingowe odbijasz w drugą stronę na przeciwległy pas, oczywiście po uprzednim upewnieniu się czy możesz takie odbicie zrobić. Dotyczy to parkowania prostopadłego po prawej stronie jezdni.


aha czyli dokładnie to co narysowałam to wg instruktora jest parkowanie już z korektą ponieważ w kolejnej fazie po odbiciu zbliżam się do auta które jest za miejscem moim do zaparkowania, dojezdzam do jego reflektora i cofam


Głupoty opowiada ten instruktor, niech się uda na warsztaty dla instruktorów nauki jazdy. Korekta przy parkowaniu przodem zaczyna się wtedy, kiedy zatrzymasz auto, zmienisz bieg na wsteczny, i zaczynasz cofać.

Tu masz parkowanie bez najazdu.

Obrazek

Tu parkowanie z najechaniem szerszym łukiem na przeciwległy pas.

Obrazek

szerszon napisał(a):Dopuszczalne bez entuzjazmu.


:thumb2:

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: środa 03 grudnia 2014, 11:55
przez wiesia26
głupoty nie. bo wg niego najlepiej abym:odbiła w lewo, dojechała do reflektora auta, wycofała i wjechała do przodu. Więc już jest korekta.

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: środa 03 grudnia 2014, 16:26
przez disaster
Czasami da się wjechać na raz, czasami się nie da i trzeba skorygować.
Na egzaminie miejsce będzie takie, że się wjedzie na raz Kamazem.

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: środa 03 grudnia 2014, 16:38
przez szerszon
:D no nie zawsze

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: środa 03 grudnia 2014, 21:16
przez Makabra
wiesia26 napisał(a):głupoty nie. bo wg niego najlepiej abym:odbiła w lewo, dojechała do reflektora auta, wycofała i wjechała do przodu. Więc już jest korekta.


Dobra trochę się nie zrozumieliśmy, to pewnie przez to, że źle podlinkowałem drugi mój rysunek, zwracam honor dla Twojego instruktora Zerknij jeszcze raz bo poprawiłem. Tak jak ja narysowałem na drugim rysunku, to jest parkowanie bez korekty. Szeroki łuk na pas przeciwległy i wjazd do miejsca. Jeśli podczas tego wjeżdżania faktycznie spotkasz się z reflektorem tego drugiego auta i cofniesz to będzie korekta :)

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: środa 03 grudnia 2014, 22:31
przez dylek
wiesia26 napisał(a):
Makabra napisał(a):Nie, jadąc jezdnią przed skrętem w miejsce parkingowe odbijasz w drugą stronę na przeciwległy pas, oczywiście po uprzednim upewnieniu się czy możesz takie odbicie zrobić. Dotyczy to parkowania prostopadłego po prawej stronie jezdni.


aha czyli dokładnie to co narysowałam to wg instruktora jest parkowanie już z korektą ponieważ w kolejnej fazie po odbiciu zbliżam się do auta które jest za miejscem moim do zaparkowania, dojezdzam do jego reflektora i cofam


>>Parkowanie z korektą i bez niej<<

oraz

Obrazek
Parkowanie z odbiciem w czasie najazdu

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: środa 03 grudnia 2014, 22:33
przez Makabra
Dalej nie widać tego co autorka narysowała :help: No ale chyba już wszystko wyjaśnione :)

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: środa 03 grudnia 2014, 23:19
przez wiesia26
Makabra napisał(a):
wiesia26 napisał(a):głupoty nie. bo wg niego najlepiej abym:odbiła w lewo, dojechała do reflektora auta, wycofała i wjechała do przodu. Więc już jest korekta.


Dobra trochę się nie zrozumieliśmy, to pewnie przez to, że źle podlinkowałem drugi mój rysunek, zwracam honor dla Twojego instruktora Zerknij jeszcze raz bo poprawiłem. Tak jak ja narysowałem na drugim rysunku, to jest parkowanie bez korekty. Szeroki łuk na pas przeciwległy i wjazd do miejsca. Jeśli podczas tego wjeżdżania faktycznie spotkasz się z reflektorem tego drugiego auta i cofniesz to będzie korekta :)
Makabra napisał(a):
wiesia26 napisał(a):głupoty nie. bo wg niego najlepiej abym:odbiła w lewo, dojechała do reflektora auta, wycofała i wjechała do przodu. Więc już jest korekta.


No własnie, uczyli mnie aby wjechać na przeciwległy pas dojechać do reflektora auta, wycofać i wjechać w miejsce wyznaczone...
A co jeśli jest linia ciągła? nie mogę wtedy wjechać na przeciwległy pas prawda?
I czy odbijając najpierw na przeciwległy pas mam zakomunikować krótkim sygnałem kierunkowskazu lewego i szybko przełączyć na prawo? Bo to mi pokazał koleś na wew dopiero,że się tak robi.

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: czwartek 04 grudnia 2014, 00:30
przez Makabra
wiesia26 napisał(a):No własnie, uczyli mnie aby wjechać na przeciwległy pas dojechać do reflektora auta, wycofać i wjechać w miejsce wyznaczone...


Jak już wyjedziesz na przeciwległy pas i dobrze przymierzysz, to czemu by nie wjechać bez cofania :)

wiesia26 napisał(a):A co jeśli jest linia ciągła? nie mogę wtedy wjechać na przeciwległy pas prawda?

przyznam się, że nie widziałem takich miejsc parkingowych. Przez linię na egzaminie nie wolno przejeżdżać :P


wiesia26 napisał(a):I czy odbijając najpierw na przeciwległy pas mam zakomunikować krótkim sygnałem kierunkowskazu lewego i szybko przełączyć na prawo? Bo to mi pokazał koleś na wew dopiero,że się tak robi.

Można tak jak piszesz, ja jednak robię wszystko z jednym kierunkowskazem, niby nie jest to zgodne z sygnalizowaniem zmiany pasa, ale wiadomo od razu gdzie chcę celować. Pytałem o poradę kolegę egzaminatora, jak on by to widział na egzaminie, powiedział że wystarczy jak dla niego tylko prawy kierunkowskaz w stronę miejsca parkingowego. Najważniejsze to dobra obserwacja drogi z przodu i z tyłu przed i w trakcie wykonywania manewru, żeby nie doszło do zajechania drogi.

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: czwartek 04 grudnia 2014, 07:39
przez dylek
Makabra napisał(a):
wiesia26 napisał(a):A co jeśli jest linia ciągła? nie mogę wtedy wjechać na przeciwległy pas prawda?
przyznam się, że nie widziałem takich miejsc parkingowych. Przez linię na egzaminie nie wolno przejeżdżać :P

https://www.google.pl/maps/@51.2598006,22.5794054,3a,75y,23.35h,73.02t/data=!3m4!1e1!3m2!1sh8g9OwRAuzSRQqMjhRUQbA!2e0
https://www.google.pl/maps/@51.2558096,22.5809795,3a,50.3y,257.75h,77.99t/data=!3m4!1e1!3m2!1sGU-btCuFCJwaguLpDCow1Q!2e0
https://www.google.pl/maps/@51.2553034,22.579614,3a,75y,83.12h,77.33t/data=!3m4!1e1!3m2!1sC5KQo8QgGZNU_X7DXx4Wcw!2e0
Coś chyba ściemniasz Makabra :mrgreen:

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: czwartek 04 grudnia 2014, 14:12
przez Makabra
No wiesz po Lublinie nie jezdze :-) W Krakowie nie kojaze takich miejsc, ale nie wykluczam ich istnienia.

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: czwartek 04 grudnia 2014, 18:04
przez papadrive
Na 2 i 3 zdjęciu @dylka parkowanie skośne, co ułatwia wjechanie bez "odbicia" w lewo. Na pierwszym kierowcy sami ułatwiają sobie wjazd stając ukośnie, choć znak mówi o prostopadłym. W tym przypadku zaparkowanie między ciasno ustawione samochody, szczególnie jakimś kombiakiem, byłoby chyba niewykonalne bez najechania na ciągłą czy to z cofaniem, czy bez. :(

Re: parkowanie podczas egzaminu

PostNapisane: piątek 05 grudnia 2014, 15:05
przez Makabra
Dylek, temat dotyczy parkowania na egzaminie. Jeśli chodzi o zasady egzaminowania, to paragraf 27.2 wyklucza takie miejsce parkingowe z pierwszego linku, jeśli nie da się wjechać przodem prostopadle bez korekty, albo z jedną korektą. Normalnie kierowca może w to miejsce wjechać tyłem prostopadle, ale nie ma tego na egz.kat.B.