jarowit napisał(a):Co myślisz na temat puszczania sprzęgła i dodawania gazu przy zmianie biegów w czasie jazdy? Mam robić tak samo jak w benzynowym , czyli ( przy zmianie na wyższy bieg) puszczam sprzęgło do momentu brania - przytrzymuje ułamek sekundy i puszczam dodając gazu czy dodawać gazu po całkowitym zwolnieniu sprzęgła, a może po prostu dawkować mniej gazu w czasie puszczania sprzęgła?
Ideałem podczas zmiany biegów jest sytuacja, w której podczas włączania sprzęgła dwa wirujące elementy - koło zamachowe i tarcza sprzęgła - wirują z dokładnie taką samą prędkością w momencie stykania się. Wtedy zmiana biegów następuje bez żadnego wstrząsu i bez żadnego zużycia elementów ciernych. Dodawanie gazu podczas zmiany biegów, czy to w górę, czy w dół, służy właśnie temu, aby się przynajmniej zbliżyć do powyższej sytuacji. Podczas redukcji musisz podnieść gazem obroty silnika do poziomu, na który i tak weszłyby po włączeniu sprzęgła. Natomiast podczas zmiany na wyższy bieg obroty silnika spadają. Jeśli uda Ci się wykonać zmianę biegu z taką szybkością, aby po włączeniu wyższego biegu obroty były niższe dokładnie o tyle, ile trzeba - wszystko w porządku. Zwykle wymaga to jednak dość szybkiej zmiany. Jeśli wolisz zmieniać biegi nieco wolniej, wówczas warto wspomóc się gazem, aby obroty silnika, mimo jazdy z wciśniętym sprzęgłem, utrzymały się na odpowiednim poziomie do chwili, kiedy ponownie włączysz sprzęgło.
Czyli podczas zmiany biegów gaz powinien służyć tylko do podwyższenia, ewentualnie utrzymania obrotów. W trakcie rozpędzania, dopiero po całkowitym sprzęgnięciu sprzęgła powinna nastąpić kontynuacja przyspieszania, czyli bardziej zdecydowane wciśnięcie gazu.
To, czy jest to diesel, czy benzyna, czy LPG, czy CNG, czy jeszcze coś innego, nie ma znaczenia. Zasada działania sprzęgła jest zawsze taka sama i w każdym samochodzie powinno się go używać w taki sam sposób.