 przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 09:17
przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 09:17 

 przez Khay » poniedziałek 02 lutego 2009, 09:45
przez Khay » poniedziałek 02 lutego 2009, 09:45 

 przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 09:54
przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 09:54 

 przez Borys_q » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:04
przez Borys_q » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:04 
 przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:11
przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:11 

 przez Khay » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:13
przez Khay » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:13 

 przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:19
przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:19 

 przez Borys_q » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:21
przez Borys_q » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:21 
 przez Khay » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:29
przez Khay » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:29 

 przez Borys_q » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:37
przez Borys_q » poniedziałek 02 lutego 2009, 10:37 
 przez lled3 » poniedziałek 02 lutego 2009, 11:51
przez lled3 » poniedziałek 02 lutego 2009, 11:51 
 przez Borys_q » poniedziałek 02 lutego 2009, 12:18
przez Borys_q » poniedziałek 02 lutego 2009, 12:18 
 przez ale-fajnie » poniedziałek 02 lutego 2009, 13:26
przez ale-fajnie » poniedziałek 02 lutego 2009, 13:26 
Zechciej jednak odróżnić dojeżdżanie na luzie do skrzyżowania, a stanie na skrzyżowaniu na luzie.Nieja napisał(a):A swoją drogą, dojeżdżanie na luzie do skrzyżowania nie jest przypadkiem w pewnych warunkach niebezpieczne? Na egzaminach za jazdę na luzie oblewają więc coś w tym być musi...

 przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 15:53
przez Nieja » poniedziałek 02 lutego 2009, 15:53 

 przez ale-fajnie » poniedziałek 02 lutego 2009, 15:58
przez ale-fajnie » poniedziałek 02 lutego 2009, 15:58 


