lled3 napisał(a):no ... co do taniosci to bym duskutowal - na jeden wahacz sruby mocujace do ramy to pod 100 zl - a wahacze musze dwa zdemontowac ...
sruby mocujace sanie po 15 zl sztuka :roll:
owszem - nakretka razem z koncowka drazka jest, z lacznikiem stabilizatora tez.
i wlasnie nurtuja mnie te mocowania wahacza do sanek - bo nowe sruby majatek :roll:
Nie no takie elementy to już nie śrubeczki , nakręteczki i podkładeczki tylko kawał porządnej stali która nie jest jednorazowa ;) Takie śruby mocujące wahacze czy całe sanie śmiało można zakładać drugi raz pod warunkiem że gwint cały , łeb nie objechany i nie widać na niech żadnych pęknięć ,i mocnej korozji .
Gddyby tak wymieniać wszystkie śruby po odkręceniu to po każdej wymianie koła trzeba by nowe nakrętki/śruby dawać :)
Mnie bardziej chodziło że do takich części jak gałki , sworznie , drążki/łączniki stabilizatorów dodają te elementy . Są małe , niedrogie i przy demontażu często nie nadają sie do ponownego użytku .
Gdybyś robił pełny remont przedniego zawieszenia , składanie na nowych częściach to koszt śruby rzędu 100zł jest niewielkim procentem ogólnej ceny remontu i można zainwestować w takie elementy , przy jakiejś tam drobnej wymianie nie warto :)