wiesniak napisał(a):Po pierwsze to tarcie statyczne jest proporcjonalne do przyłożonej siły, po drugie żeby wprowadzić ciało w ruch trzeba przyłożyć większą siłę, niż maksymalne tarcie statyczne, więc wniosek: tarcie dynamiczne = maksymalne tarcie statyczne, co oznacza ni mniej ni więcej tylko to, że jest dokładnie odwrotnie niż mówisz - tarcie statyczne jest zawsze mniejsze lub równe niż tarcie dynamiczne.
Rozumowanie poprawne ale wniosek wyciągnięty z księżyca, bo akurat po przeskoczeniu "bariery" maksymalnego tarcia statycznego siłę można zmniejszyć nadal utrzymując ciało w ruchu, więc znowu wychodzi na to, że jest tak jak mówię :wink: (w przypadku wątpliwości: Google i hasło "tarcie statyczne większe dynamiczne")
wiesniak napisał(a):A po trzecie to nie wiem co to ma do rzeczy, bo tarcie statyczne tu nie występuje - samochód (ciało) nie jest nieruchomy względem podłoża :wink:
Ale powierzchnia którą styka się z podłożem, czyli jego opony - już mogą być nieruchome (ma to miejsce w momencie gdy koła się kręcą - fragment opony w danej chwili przylegający do ziemi jest względem niej nieruchomy (pozioma składowa ruchu)
wiesniak napisał(a):W obu przypadkach (zablokowanie kół i toczenie się) mamy tarcie dynamiczne, różnica polega na tym, że przy zablokowanych kołach jest to tarcie suwne, a przy kręcących się tarcie toczne
Znowu akurat odwrotnie - w obu przypadkach mamy w zasadzie do czynienia z tarciem suwnym, tylko że raz rozpatrujemy tarcie suwne statyczne, a raz tarcie suwne dynamiczne :)