Jak bardzo awaryjne ma być hamowanie?

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Jak bardzo awaryjne ma być hamowanie?

Postprzez tristan » niedziela 02 maja 2010, 20:25

Witam,

217 dość słabo opisuje hamowanie awaryjne na kat. A. Jak bardzo awaryjnie przebiega takie hamowanie? Jest jakiś odcinek wyznaczony, na jakim się trzeba zatrzymać? Wg jakich kryteriów egzaminator to ocenia?
Ostatnio zmieniony wtorek 04 maja 2010, 10:23 przez tristan, łącznie zmieniany 1 raz
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 03 maja 2010, 13:56

207 wogóle tego nieopisuje :) 217 też słabo :) prawda jest taka że najważniejszy jest umiar i zdrowy rozsadek egzaminatora :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez adi2001 » niedziela 09 maja 2010, 22:17

kolego na hamowaniu awaryjnym masz się zatrzymac po sygnale egz. i nie ma znaczenia czy motocykl zgaśnie czy nie. jedyne co nie możesz zrobic to się wywrócic a pozostałe rzeczy za bardzo nie mają znaczenia czy będzie 40 km/h czy 50 czy nawet 30km/h. wszystko zależy od zdających.
adi2001
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 28 października 2009, 14:01

Postprzez Borys_q » niedziela 09 maja 2010, 22:22

a pozostałe rzeczy za bardzo nie mają znaczenia czy będzie 40 km/h czy 50 czy nawet 30km/h. wszystko zależy od zdających.


Hamowanie wykonywane w sytuacjach awaryjnych - obowiązkowo w zakresie kategorii A1 i A prawa jazdy, w przypadku pozostałych kategorii nieobowiązkowe:
- w przypadku kategorii A i Al prawa jazdy hamowanie awaryjne musi być wykonane przy prędkości minimum 50 km/h przy użyciu przedniego i tylnego hamulca motocykla,


Coś się nie zgada.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez adi2001 » poniedziałek 10 maja 2010, 19:38

co Ci się nie zgadza kolego. jak będziesz upierdliwy to zawsze uwalisz kolegę ale nie zawsze wychodzi to na dobre. W gdańsku też był taki nadgorliwy kazał dziewczynie powtórzyc i miała wywrotkę a gdyby zachowałs się jak człowiek to zdaliby oboje. (nadmieniam że dziewczyna jechała około 40 km/h.) ale koleś też poźniej nie zdał bo się zestresował nie nie założył kasku ochronnego w zad. 2.
więc pomyśl i nie rób nic na siłe bo potem zdajecie 10 razy
adi2001
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 28 października 2009, 14:01

Postprzez tristan » poniedziałek 10 maja 2010, 20:28

adi2001 napisał(a):co Ci się nie zgadza kolego. jak będziesz upierdliwy to zawsze uwalisz kolegę ale nie zawsze wychodzi to na dobre. W gdańsku też był taki nadgorliwy kazał dziewczynie powtórzyc i miała wywrotkę a gdyby zachowałs się jak człowiek to zdaliby oboje. (nadmieniam że dziewczyna jechała około 40 km/h.) ale koleś też poźniej nie zdał bo się zestresował nie nie założył kasku ochronnego w zad. 2.
więc pomyśl i nie rób nic na siłe bo potem zdajecie 10 razy


alle o ssso chodzi? Ja pytam o egzamin na kategorię A. Jakiego kolegę? Egzaminatorowi nie zależy na przepuszczaniu kursantów i przymykaniu oka. Więc pytam o warunki, jakie powinno spełniać awaryjne hamowanie i wg jakich kryteriów egzaminatorzy oceniają.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

odp

Postprzez rusel » poniedziałek 10 maja 2010, 20:58

kolega Borys zwraca uwage na minimalna predkosc przy ktorej wykonuje sie hamowanie awaryjne i to sie nie zdadza w Twojej wypowiedzi adi2021
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez ks-rider » poniedziałek 10 maja 2010, 21:22

adi2001 napisał(a):kolego na hamowaniu awaryjnym masz się zatrzymac po sygnale egz. i nie ma znaczenia czy motocykl zgaśnie czy nie.


Jestes tego pewien ? ? ?

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Postprzez adi2001 » wtorek 11 maja 2010, 16:07

tak jestem pewien.
A masz gdzieś opisane hamowanie awaryjne w rozporządzeniu?
Zresztą jak zdawałem to motocykl zgasiłem hamulcem i było ok.
adi2001
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 28 października 2009, 14:01

Postprzez ks-rider » wtorek 11 maja 2010, 20:37

Mam tez nadzieje, ze wiesz co moze sie stac gdy hamowaniem gasisz silnik. jezeli tak hamowales awaryjnie to sorry ale niemasz pojecia o jezdzie motocyklem.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Postprzez adi2001 » środa 12 maja 2010, 21:31

ks-rider widzę że jesteś ekspertem ale my tu nie mówimy o jeździe rekreacyjnej i wyczynowej motocyklem tylko o zadaniu na egzaminie na egzaminatora i napisałem co nie jest błędem na tym egz. więc moim zdaniem komentarz o braku pojęcia jest nie na miejscu.
adi2001
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 28 października 2009, 14:01

Postprzez Borys_q » środa 12 maja 2010, 22:12

Mam tez nadzieje, ze wiesz co moze sie stac gdy hamowaniem gasisz silnik. jezeli tak hamowales awaryjnie to sorry ale niemasz pojecia o jezdzie motocyklem.


A kto każe egzaminatorom umieć jeździć??
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez WOJO » środa 12 maja 2010, 23:30

Borys_q napisał(a):A kto każe egzaminatorom umieć jeździć??

Przyzwoitość :) A właśnie. Kto odprowadza motocykl do WORD, jak egzamin jest przerwany na mieście ?:)
WOJO
 
Posty: 182
Dołączył(a): wtorek 08 grudnia 2009, 18:19

Postprzez Borys_q » czwartek 13 maja 2010, 10:52

W Gda jeszcze niedawno kursant wracał, od połowy zeszłego sezonu zaczeli jeżdzić we dwójke w aucie z tyłu kierowca + egzaminator ale niewiem kto wraca jakby co :)
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez ks-rider » czwartek 13 maja 2010, 22:28

adi2001 napisał(a):…my tu nie mówimy o jeździe rekreacyjnej i wyczynowej motocyklem tylko o zadaniu na egzaminie na egzaminatora i napisałem co nie jest błędem na tym egz. więc moim zdaniem komentarz o braku pojęcia jest nie na miejscu.


Jestesmy na forum, i kazdy ma prawo wypowiedziec sie co sadzi o….. Pozniej dziwicie sie dlaczego poziom czy szkolenia czy egzaminu jest taki a nie inny.

WOJO napisał(a):
Borys_q napisał(a):A kto każe egzaminatorom umieć jeździć??

Przyzwoitość :)


Co moze powiedziec ( jak moze egzaminowac ) czlowiek ktory nie ma o czyms pojecia. Dochodzi pozniej do oblewania za to ze na gorce ruszyl tak a nie inaczej czy w innej sytuacji zrobil tak a nie tak jak wyobrazal sobie to wlasnie “ Pan egzaminator “.

Szkol szkolenia , szkol jazdy czy techniki jazdy jest wiecej niz jedna, generalnie sporo drog prowadzi do Rzymu wiec…..


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Następna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 4 gości