Jeszcze o przejeżdzie kolejowym kat. D

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Jeszcze o przejeżdzie kolejowym kat. D

Postprzez Olin » czwartek 08 kwietnia 2010, 09:34

Witam.
Kiedyś już poruszałem ten temat, ale nie uzyskałem żadnych opinii.
Chodzi o polączenie na jednym słupku, przed przejazdami kolejowymi kategorii D znaków B-20 i G-3 lub G-4.
Jak wiadomo, znak B-20 zobowiazuje do zatrzymania pojazdu w miejscu, w którym będzie zapewniona odpowiednia widoczność i jednocześnie zatrzymanie to nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom.
Znaki G-3 i G-4 oznaczaja natomiast miejsce zatrzymania pojazdu w związku z ruchem pociągu.
W związku z tym dwa pytania:

1. W którym miejscu należy zatrzymac pojazd w przypadku, gdy znak B-20 i G-3 są umieszczone na jednym slupku, ale w takim miejscu, że w miejscu zatrzymania nie ma dostatecznej widoczności torowiska ? Oczywiście logicznym jest stwierdzenie że zatrzymanie powinno nastąpić w miejscu dobrej widoczności, niezależnie od obecności znaków G-3 lub G-4.

2. Czy miejsce zatrzymania w związku z ruchem pociągu (znaczenie znaków G-3 i G-4 ) należy traktować w ten sposób, że zatrzymanie dotyczy tylko sytuacji, gdy torami porusza sie jakis skład pociągu ? Taką interpretację można wytłlumaczyć tym, że znaki G-3 i G-4 umieszcza sie w odleglości 5 merów od skrajnej szyny.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez Olin » sobota 15 maja 2010, 16:24

W takim razie sam sobie odpowiem.
W ostatnim okresie czasu uzyskałem interpretację członków komisji egzaminacyjnej dla kandydatów na egzaminatorów. Otóż okazuje sie, że należy się zatrzymać przed krzyżem s. Andrzeja, a następnie powoli jechać rozgladając się z uwaga czy aby nie zbliża się pojazd szynowy. Okzało sie również, że ponowne zatrzymanie przed torami byłoby błędem !
Dla mnie taka interpreracja jest nie do przyjęcia.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez ivytomek » środa 19 maja 2010, 10:06

Abstrahując od niejasnych przepisów (choć dla mnie jest oczywistym, że krzyż św. Andrzeja ma wyznacza miejsce zatrzymania tylko w przypadku, kiedy jedzie pociąg) sprawdziłem niedawno temat skrajni torów w Polsce i wyszło mi, że zatrzymanie w odległości 1 m od skrajnego toru na pewno jest bezpieczne, ponieważ nic w na europejskich torach nie ma prawa wystawać ponad tą odległość (oczywiście nie jest to dokładna odległość; w rzeczywistości jest to kilka cm więcej).
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cwaniakzpekaesu » środa 19 maja 2010, 11:17

Olin:
Okzało sie również, że ponowne zatrzymanie przed torami byłoby błędem !
Dla mnie taka interpreracja jest nie do przyjęcia.


Dla mnie też. Wystarczy sobie wyobrazić, że po zatrzymaniu ruszamy i widzimy rozpędzoną drezynę (wszystko się może zdarzyć). Nie nooo.. swój rozum mam...

Ivytomek:

i wyszło mi, że zatrzymanie w odległości 1 m od skrajnego toru na pewno jest bezpieczne, ponieważ nic w na europejskich torach nie ma prawa wystawać ponad tą odległość


A jak "cuś" spadnie z pociągu?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez ivytomek » środa 19 maja 2010, 11:22

A jak "cuś" spadnie z pociągu?


To nie przejeżdżaj również pod wiaduktami kolejowymi bojąc się, że "cuś" spadnie
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cwaniakzpekaesu » środa 19 maja 2010, 15:13

Ivytomek, widzę że mam "przyjemność" z inżynierem "drogowym"?

Jeśli nie - czytaj:
http://www.google.pl/search?q=skrajnia& ... =firefox-a
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez ivytomek » środa 19 maja 2010, 15:17

cwaniakzpekaesu napisał(a):Ivytomek, widzę że mam "przyjemność" z inżynierem "drogowym"?


zastanów się, co chcesz napisać, zanim to zrobisz, jak również możesz sobie odpuścić niepotrzebne cudzysłowy
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

odp

Postprzez rusel » środa 19 maja 2010, 15:25

(choć dla mnie jest oczywistym, że krzyż św. Andrzeja ma wyznacza miejsce zatrzymania tylko w przypadku, kiedy jedzie pociąg)

dlaczego to jest oczywiste?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: odp

Postprzez ivytomek » środa 19 maja 2010, 15:29

rusel napisał(a):(choć dla mnie jest oczywistym, że krzyż św. Andrzeja ma wyznacza miejsce zatrzymania tylko w przypadku, kiedy jedzie pociąg)
dlaczego to jest oczywiste?


bo jest napisane w ustawie "w związku z ruchem pociągu". Skoro pociąg nie jedzie, trudno się w związku z jego ruchem zatrzymać.

Na przejeździe, gdzie nie ma znaku STOP i nie jedzie pociąg, nie masz obowiązku zatrzymania.
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

odp

Postprzez rusel » środa 19 maja 2010, 15:34

a jak nie jedzie pociag i jest krzyz i w jednym pionie znak stop to w zwiazku z czym sie zatrzymujesz?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: odp

Postprzez ivytomek » środa 19 maja 2010, 15:49

rusel napisał(a):a jak nie jedzie pociag i jest krzyz i w jednym pionie znak stop to w zwiazku z czym sie zatrzymujesz?


w związku ze znakiem STOP...
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

odp

Postprzez rusel » środa 19 maja 2010, 15:57

teraz przesunmy stop o 2 metry za krzyz i gdzie sie zatrzymasz i dlaczego :D Panowie z ministerstwa jasno okreslili zasady zatrzymania w tej sytuacji
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez dylek » środa 19 maja 2010, 17:57

Dla mnie Krzyż Św. Andrzeja oznacza zatrzymanie w przypadku, gdy coś jedzie po szynach.... Nie jedzie - nie zatrzymuję...

Jeśli jest krzyż i B-20 to:
jak coś sunie po szynach to staję przy krzyzu... przejedzie - to o ile widać coś było to jadę - jak nie był widać to szukam miejsca dla zastosowania się do B-20 i staję drugi raz dla STOPu.

Dlaczego uważam, że krzyż tylko podczas ruchu pociągu ??
Ano np. dlatego, że jakby miał zawsze obowiązywać to zapewne przed każdą bocznicą kolejową musiałbym obowiązkowo stawać.... A nie staję ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez cwaniakzpekaesu » środa 19 maja 2010, 20:34

Ano np. dlatego, że jakby miał zawsze obowiązywać to zapewne przed każdą bocznicą kolejową musiałbym obowiązkowo stawać.... A nie staję Wink


A co na takie zachowanie dróżnik (pracownik kolei)?
:)
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez dylek » środa 19 maja 2010, 21:41

cwaniakzpekaesu napisał(a):A co na takie zachowanie dróżnik (pracownik kolei)?
:)


Ano np. dlatego, że jakby miał zawsze obowiązywać to zapewne przed każdą bocznicą kolejową musiałbym obowiązkowo stawać.... A nie (zawsze) staję Wink

Dróżnik to raz na ruski rok... (jak to na bocznicach) :D - wylezie.... zamacha chorągiewką czy latareczką to się zatrzymam.... Ale nie dlatego, że stoi krzyż andrzeja :P
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości