przez x098 » piątek 19 marca 2010, 09:53
Oczywiście wiem że, My „frajerzy” którzy uważamy iż, kradzieżą jest jazda bez biletu komunikacją miejską, skonsumowanie batonika w markecie bez zapłaty czy korzystanie ze środków które są przeznaczone dla innych bardziej potrzebujących, jesteśmy w mniejszości i My wiemy że, zaprezentowanie naszej postawy tu na forum nie spowoduje że ktoś nagle się odmieni bo wiemy że, złodziejskie postawy są wynoszone z domu i w domu nigdy jazda na gapę nie została nazwana złodziejstwem, zjedzenie batonika w markecie bez zapłaty nie została nazwana złodziejstwem i wykorzystanie okazji do skorzystania ze środków przeznaczonych dla innych jest nazywane zaradnością nigdy zaś złodziejstwem.
I uważam że, posty te wnoszą dużo ponieważ temat jest rozpoczęty przez prawdopodobnie przyszłego egzaminatora a nas przedewszystkim interesują postawy moralne jakim cechują się Ci przyszli egzaminatorzy ponieważ tak jak powiedziałem są to osoby zaufania publicznego
Ostatnio zmieniony piątek 19 marca 2010, 09:59 przez
x098, łącznie zmieniany 1 raz
Nie mówię czego nie myślę, mówię co myślę.