spór

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

spór

Postprzez s3uton » piątek 08 stycznia 2010, 00:15

http://www.sendspace.pl/file/f4f7719601a62cb9eb3882c
powstał ostatnio wśród znajomych spór - czy omijanie takiego TWORU jak namalowana przeze mnie szykana należy sygnalizować, czy też nie???
i stąd moje pytanie do Was koleżanki i koledzy- sygnalizować czy też nie??? co o tym sądzicie...???
...jestem jak ślimak pędzący w nieznane...
"Ja chciałabym umrzeć jak mój dziadek, we śnie, a nie w panice jak jego pasażerowie"
s3uton
 
Posty: 36
Dołączył(a): wtorek 16 maja 2006, 11:28
Lokalizacja: śląsk

Re: spór

Postprzez cman » piątek 08 stycznia 2010, 01:09

Sygnalizować lewym kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu, a później już bez kierunkowskazu.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: spór

Postprzez sjakubowski » piątek 08 stycznia 2010, 02:09

cman napisał(a):Sygnalizować lewym kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu, a później już bez kierunkowskazu.


Dlaczego tak uważasz, że później już bez kierunkowskazu prawego?
Nie mówię, że źle - pytam tylko why?


Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez s3uton » piątek 08 stycznia 2010, 08:09

a zapytam jak kolega sjakubowski dlaczego już później nie włączać prawego kierunkowskazu??? gdyż w owym sporze jeden kolega twierdzi, aby nie sygnalizować wogóle, a drugi że tak jak przy omijaniu...
...jestem jak ślimak pędzący w nieznane...
"Ja chciałabym umrzeć jak mój dziadek, we śnie, a nie w panice jak jego pasażerowie"
s3uton
 
Posty: 36
Dołączył(a): wtorek 16 maja 2006, 11:28
Lokalizacja: śląsk

Postprzez piecyk » piątek 08 stycznia 2010, 09:39

A w temacie, sygnalizowałbym lewym później prawym. Dokładnie tak jak przy omijaniu.
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Postprzez cman » piątek 08 stycznia 2010, 11:02

Najpierw lewy kierunkowskaz, tak jak piszecie, jak przy omijaniu - prawy pas ruchu się kończy, więc konieczna jest zmiana na lewy.

Dalej są wysepki ustawione w ten sposób, że przez krótki odcinek drogi, tworzą tylko jeden pas ruchu i jednocześnie prowadzą ten pas ruchu do prawej krawędzi jezdni, czyli tak jak zwyczajny skos drogi.
Coś jak to:
Obrazek
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez oskbelfer » sobota 09 stycznia 2010, 13:15

nic z tego nie rozumiem - a zdjęcia nie można tutaj wkleić :) ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez Borys_q » sobota 09 stycznia 2010, 16:22

Chyba że masz oznaczenie poziome z którego wynika że nie zmieniasz pasa ruchu. W tedy bez kierunków
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

odp

Postprzez rusel » sobota 09 stycznia 2010, 21:20

jesli nie ma tam zadnych znakow to nic nie sygnalizujemy, kierujący nie zmienia kierunku JAZDY bo nie ma innej technicznej mozliwosci, zmienia jedynie kierunek RUCHU ktory nie wymaga sygnalizowania
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez cman » sobota 09 stycznia 2010, 21:26

A pasa ruchu to nie zmienia?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Olin » sobota 09 stycznia 2010, 21:37

Oczywiście Cman ma rację. Zmienia pas ruchu - sygnalizuje (22 ust. 5). Chyba nie trzeba dodawać, że pasy ruchu nie zawsze są wyznaczone...
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

odp

Postprzez rusel » sobota 09 stycznia 2010, 22:30

w ktorym miejscu zmienil pas ruchu jak jedzie przy prawej krawedzi jezdni.....?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez cman » sobota 09 stycznia 2010, 22:45

W tym, w którym prawy pas ruchu się skończył, czyli w miejscu pojawienia się wysepki.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

odp

Postprzez rusel » sobota 09 stycznia 2010, 23:16

to jest wciaz ta sama droga o nietypowym przebiegu a jesli jest tu wysepka ktorej ja nie widze to mamy do czynienia z nieoczekiwana zmiana kierunku ruchu zatem bez kierunkowskazu lub 2 niebezpiecznymi zakrętami z ktorych pierwszy jest w prawo, rowniez bez kierunku.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

odp

Postprzez rusel » sobota 09 stycznia 2010, 23:22

jak bedziesz mial dluzszą sekwencje takich zakrętow i znak droga kręta to tez bedziesz sygnalizowal kazdą zmiane kierunku ruchu?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Następna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości