Barabasz napisał(a):ty to lubisz szukac dziury w calym..........
Nie, po prostu chcę wiedzieć, co mówić ludziom.
Barabasz napisał(a):jak jedzie jak slepy i wpada w dziury nie probujac ich omijac, to nie potrafi sie poslugiwac samochodem/ nie widzi jak jedzie/ nie dba o samochod . . . . <-- to slusznie oblewa egzamin
jak zamiast sie skupic na jezdzie, slalomem omija kazda dziure, nie zwazajac na pojazdy poruszajace sie sasiednimi pasami,a o tym by spojzec w lusterko boczne zanim wykona manewr i zaleznie od sytuacji ominac/ badz zwolnic i ostroznie przejechac nie pomysli. . . . . <-- to slusznie oblewa
Czyli generalnie kolejne miejsce, gdzie wszystko zależy od egzaminatora i jego poczucia świata. Bo to, co piszesz, owszem, jest rozsądne, ale przerysowane. I z tego wynika, że jak e. chce, to znajdzie haka?