przez pontus_euxinus » środa 11 marca 2009, 11:16
przez viera » środa 11 marca 2009, 11:50
przez pontus_euxinus » środa 11 marca 2009, 12:07
viera napisał(a):Kursant jest pełnoletni ,więc odpowiada za swoje czyny ( ... )Skoro tego nie zrobił w stopniu wystarczającym aby nie spowodować zagrożenia lub kolizji to również poniesie tego konsekwencje.
przez megamind » środa 11 marca 2009, 12:12
viera napisał(a):Przed przystąpieniem do praktycznej nauki jazdy musi odbyć szkolenie podstawowe i zdać egzamin wewnętrzny z niego.
viera napisał(a):
Kursant jest pełnoletni
przez viera » środa 11 marca 2009, 12:38
dlaczego tak sądziszMaslo maslane a odpowiedzi konkretnej nie ma.
Nie może ale na pewno odpowiada bo po to tam jest.Instruktor moze odpowiadac, ze pozwolil na stluczke
O to zapytaj w firmie ubezpieczeniowej która ubezpiecza tego typu pojazdy.ale co na to ubezpieczyciel, policja itd
Bardzo ciekawa zwłaszcza jak ustawodawca dopuszczając 16 latka do prowadzenia niektórych pojazdów uznaje go za wpełni odpowiedzialnego i w przypadku jaki omawiamy odpowie on jak pełnoletni.To ciekawa teoria z tym egzaminem
przez cwaniakzpekaesu » środa 11 marca 2009, 14:22
Instruktor trzezwy, kursant przekracza 0.2 promila. Taka ilosc aklkoholu moze nie byc wyczuwalna "na nos".
Jako osrodki nauki jazdy nie mamy prawa badac kursanta na zawartosc alkoholu, zreszta w moim przykladzie powiedzmy, ze nie ma podstaw - instruktor nie wyczuwa woni alkoholu.
Jaka może być procedura dochodzenia?Dochodzi do wypadku, kolizji z naszej winy. Zdarza sie najlepszym. Kto w takim wypadku odpowada materialnie? Instruktor czy kursant?
Bardzo ciekawa zwłaszcza jak ustawodawca dopuszczając 16 latka do prowadzenia niektórych pojazdów uznaje go za wpełni odpowiedzialnego i w przypadku jaki omawiamy odpowie on jak pełnoletni.
przez megamind » środa 11 marca 2009, 16:41
megamind napisał(a):viera napisał(a):Przed przystąpieniem do praktycznej nauki jazdy musi odbyć szkolenie podstawowe i zdać egzamin wewnętrzny z niego.
To ciekawa teoria z tym egzaminem.
viera napisał(a):megamindBardzo ciekawa zwłaszcza jak ustawodawca dopuszczając 16 latka do prowadzenia niektórych pojazdów uznaje go za wpełni odpowiedzialnego i w przypadku jaki omawiamy odpowie on jak pełnoletni.To ciekawa teoria z tym egzaminem
przez viera » czwartek 12 marca 2009, 20:52
że 16-latkowi powodującemu wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym w zasadzie nic nie grozi. Tego "nic" proszę nie traktować dosłownie
bo tak jest w praktyce. Kursant powinien znać przepisy zanim wyjedzie na drogę. Więc ośrodki szkolenia nauki jazdy właśnie tak praktykują aby skłonić kursantów do nauki przed tym zanim go puszczą w ruch uliczny.Chodziło mi o to że mijasz się z prawdą twierdząc, że przed rozpoczęciem zajęć praktycznych trzeba zdać wewnętrzny
przez cwaniakzpekaesu » czwartek 12 marca 2009, 22:09
cwaniakzpekaesu no to byś się zdziwił skoro twierdzisz
Cytat:
że 16-latkowi powodującemu wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym w zasadzie nic nie grozi. Tego "nic" proszę nie traktować dosłownie
Za taki wyczyn nie dadzą mu medalu ale odpowie jak dorosły.
kodeks karny
Art. 10. § 1. Na zasadach określonych w tym kodeksie odpowiada ten, kto popełnia czyn zabroniony po ukończeniu 17 lat.
kodeks wykroczeń
Art. 8. Na zasadach określonych w niniejszej ustawie odpowiada ten, kto popełnia czyn zabroniony po ukończeniu lat 17.
Napisałeś ,że:
Cytat:
Instruktor moze odpowiadac, ze pozwolil na stluczke
Nie może ale na pewno odpowiada bo po to tam jest.
Odpowiedzialność za wyczyny kursanta w czasie nauki jazdy to ryzyko zawodowe instruktorów.
przez viera » czwartek 12 marca 2009, 23:36
że zgadzam się z tymŻeby podgrzać atmosferę powiem
Stanowisko Komendy Głównej Policji:
http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpB ... ic&t=29249
przez Konikowaty » niedziela 05 kwietnia 2009, 13:48
przez Falkolm » niedziela 05 kwietnia 2009, 21:02
przez Barabasz » poniedziałek 06 kwietnia 2009, 18:59
przez megamind » wtorek 07 kwietnia 2009, 14:44