przez krzychw » niedziela 03 sierpnia 2008, 16:52
przez krzychw » niedziela 03 sierpnia 2008, 16:56
przez krzychw » niedziela 03 sierpnia 2008, 17:05
przez krzychw » niedziela 03 sierpnia 2008, 17:09
przez Koszmarek » niedziela 03 sierpnia 2008, 21:21
przez krzychw » niedziela 03 sierpnia 2008, 22:05
przez krzychw » niedziela 03 sierpnia 2008, 22:19
przez Koszmarek » niedziela 03 sierpnia 2008, 22:22
bez obaw, po to jest forum.krzychw napisał(a):Dziękuję już sie zmartwiłem ze zostanę lekko zlinczowany za te posty.
krzychw napisał(a):Czy możliwość doskonalenia umiejętności jazdy z wykorzystaniem własnego samochodu - specjalnie oznakowanego w obecności doświadczonego kierowcy - to element systemu belgijskiego prosze spojrzeć na link w postach powyżej to pomysł, czy był by wartościowy w naszej rzeczywistości? Może jakaś jego modyfikacja?
wbrew pozorom się zajmują.krzychw napisał(a):Czy wiedza na temat ilości jak i przyczyn wypadków powodowanych w pierwszym roku posiadania prawa jazdy przez młodych kierowców czy inne analizy statystyczne publicznie dostępne nie byłaby przydatna w poprawie metodyki kształcenia tego typu szkoły powinny również tym się zajmować.
owszem, ale każdy trudny przedmiot można rozwijać samemu nawet przy złym wykładowcy. o to mi głównie chodziło.krzychw napisał(a):Odnośnie matematycznego pytania z poprzedniego postu no cóż matematyka to oczywiście nie jazda samochodem ale 30% to dla nauczyciela poważny sygnał ostrzegawczy ze coś jest na rzeczy
uczę bardzo trudnego i rozległego przedmiotu gdzie potrzeba jest dodatkowo wiadomości interdyscyplinarnych ale nigdy nie spotkałem sie z sytuacją poniżej 70% pozytywnych.
krzychw napisał(a):W całej tej historii może się zdarzyć jeszcze jedna rzecz że nasza młodzież przynajmniej ta wyedukowana jak się zorientuje ruszy zdawać prawo jazdy w świat w miejsca bardziej cywilizowane to też trzeba brać pod uwagę
Jeszcze jedna gorąca myśl która wypływa z lektóry postów z tego forum. Ranga egzaminu i szacunek do egzaminatora czy instruktora wyrażony odpowiednim strojem na zajęciach czy zachowaniem czy też raczej jego brak.
To niestety efekt upadku poziomu naszej edukacji i rangi szkoły prestiżu zawodu nauczycielskiego. Jasne że w jakiś dyskretny sposób powinno się tego wymagać czy zwracać na to uwagę to też element edukacji społeczeństwa warto mieć to na uwadze.
przez krzychw » niedziela 03 sierpnia 2008, 22:49
przez Koszmarek » niedziela 03 sierpnia 2008, 23:21
przez phot » poniedziałek 04 sierpnia 2008, 21:20
przez Koszmarek » poniedziałek 04 sierpnia 2008, 23:52
przez krzychw » wtorek 05 sierpnia 2008, 09:12
przez Gaudzis » wtorek 05 sierpnia 2008, 10:03
przez krzychw » wtorek 05 sierpnia 2008, 20:12