Nowe zasady sygnalizowania.

[Rufusz]

Od dłuższego czasu śledzę wypowiedzi na Forum i chyba pierwszy raz zgadzam się z Kopanem.
Dylek, nie masz możliwości opuszczenia ronda między zjazdami, chyba że pojedziesz po trawie lub po chodniku.
Poza tym zgodnie z Ustawą nie da się określić czy po rondzie jeździmy z kierunkowskazem czy bez. Sposób sygnalizowania zależy od budowy skrzyżowania, a nie od tego kto ma pierwszeństwo. Akurat na tym skrzyżowaniu sygnalizowałbym zamiar skrętu w lewo ( w prawo zresztą też). Jeśli chodzi o znak STOP: wjeżdżam na skrzyżowanie jeśli ustąpiłem pierwszeństwa jadącym drogą z pierwszeństwem, a jeśli pojazd po mojej prawej stronie również jest na drodze podporządkowanej (tak jak ja), to stosuję przepisy Ustawy Prawo o ruchu drogowym...

[jjaacc]

Jestem w szoku, że sekretarz BRD takie głupoty opowiada. Oczywiście w kwestii skrzyżowań z ruchem okrężnym jestem tego samego zdania co Kopan, czyli sygnalizujemy zamiar przed skrzyżowaniem i zjazd. Cale szczęście w moim mieście wszyscy są zgodni co do sposobu sygnalizacji, są co prawda spory o to czy puszczamy z lewej, czy może kierowcy mają się ścigać do skrzyżowania. Pana z BRD trzeba by zaprosić na jazdę 16 metrowym zestawem, zobaczyłby jak utrudnia jazdę taki kierujący, który nie sygnalizuje zamiaru skrętu w lewo. A zestaw B-20 i C-12 nie ma umocowania prawnego jakaś paranoja, no ale cóż trzeba bronić kolesi z magistratu. Tego Pana pamiętam też z innego filmiku o rondach i też głupoty gadał.

[piotrch]

mam do kolegów pytanie dot.używania kierunkowskazów w obrębie skrzyżowań. sam tego nie czytałem ale ponoć w ostatnim motorze opisano jak prawidłowo zachować się na skrzyżowaniu. Sytuacja wygląda tak: jedziemy przez skrzyżowanie T na wprost. Droga z pierwszeństwem zakręca w prawo i na samym skrzyżowaniu są wymalowane pasy prowadzące w prawo. Otóż w/g opisu prawidłowym zachowaniem jest jadąc na wprost - włączyć kierunkowskaz w lewo.
(Pytanie poza konkursem - jak zachować się na tym samym skrzyżowaniu przy zaśnieżonej jezdni. Czy obowiązuje swoista dwoistość w stosowaniu przepisów- no bo jak nie ma żadnych widoczych pasów to jadąc na wprost nic nie włączamy)
No i druga wątpliwość. Jak zachować się na tak samo wymalowanym pasami skrzyżowaniu (czyli pierwszeństwo dla skręcających), ale jest to skrzyżowanie X. Ja sam oczywiście nie włączam kierunkowskazów jadąc na wprost, ale może jestem niedoinformowany. Dodatkowo - jeden z byłych egzaminatorów podziela zdanie z artykułu w motorze i podobno przekazuje tę wiedzę kursantom. Czyli jak jest właściwie? Co na to Kopan lub Radwan? :?:

[scorpio44]

Niech zgadnę - według autora owego artykułu w takich sytuacjach zjazd z drogi z pierwszeństwem jest zmianą pasa ruchu? :D Już niestety kilka razy o tym słyszeliśmy...

[kopan]

Niestety takich oderwanych opinii niezgodnych z przepisami jest wiele.
Jakie sygnalizowanie na skrzyżowaniu zamiaru zmiany pasa ruchu jak tego nie da się zrobić. !!
Skrzyżowanie służy ewentualnym zmianą kierunków ruchu.
Sygnalizujemy zamiar wykonania manewru i zaprzestajemy sygnalizować po zakończeniu manewru.
Sygnalizowanie ma być wyraźne – nie wprowadzać w błąd.
Sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku rozpoczyna się przed skrzyżowaniem trwa na skrzyżowaniu i kończy się za skrzyżowaniem.
Co z tego wynika.
Ano to że pojazd poruszający się przez skrzyżowanie z włączonym kierunkowskazem jest w trakcie zmiany kierunku jazdy.
Pośrednio wynika drugi fakt że na skrzyżowaniu nie można zmieniać pasów ruchu bo nie da się tych zmian zawczasu i wyraźnie zasygnalizować.

Jak w motorze takich mądrych porad udzielają to niech napiszą jak sygnalizować jazdę na wprost na podobnym skrzyżowaniu droga z pierwszeństwem przebiega w prawo ale skrzyżowanie jest w kształcie krzyża.
Czym się ta sytuacja różni od opisanej (skrzyżowanie T ) ??
Niech napiszą czemu służy takie ich sygnalizowanie ??
Niech napiszą jak mam reagować na pojazd nie włączający Ich kierunkowskazu ??