Dobry przykład z TV.

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez archis_p » sobota 31 lipca 2010, 19:52

A jakie to przestępstwo popełniają zanim jeszcze ruszą z miejsca?
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

odp

Postprzez rusel » sobota 31 lipca 2010, 20:26

a dlaczego egzaminator nie dopuszcza delikwenta do egzaminu w stanie nietrzezwosci i stawia N wzywajac jednoczesnie policje?

tzw zamiar prowadzenia pojazdu pod wplywem alkoholu jest przestepstwem UMYSLNYM

poczytaj sobie i pomysl ze jedno z nich to Twoje dziecko

http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosc ... t/id/41504
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: odp

Postprzez archis_p » niedziela 01 sierpnia 2010, 00:09

rusel napisał(a):a dlaczego egzaminator nie dopuszcza delikwenta do egzaminu w stanie nietrzezwosci i stawia N

To wynika z rozporządzenia w sprawie szkolenia i egzaminowania

rusel napisał(a):wzywajac jednoczesnie policje?

Nie wiem

rusel napisał(a):tzw zamiar prowadzenia pojazdu pod wplywem alkoholu jest przestepstwem UMYSLNYM

proszę o podstawę prawną

rusel napisał(a):poczytaj sobie i pomysl ze jedno z nich to Twoje dziecko

No bez takich - to nie jest argument, tylko gra na emocjach. Ja też ci wkleję rozmazane mózgi na przejściu dla pieszych albo trupy na przystanku (efekt "działania" trzeźwego kretyna). Ale jaki to będzie miało sens? I co wniesie do dyskusji?
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

odp

Postprzez rusel » niedziela 01 sierpnia 2010, 10:44

Art. 9. § 1. KK
Art. 13. § 1 KK
Art. 16. § 1 KK

kolega niech przeanalizuje rozporzadzenie i zastanowi sie czy to faktycznie wynika pierwotnie z rozporzadzenia w spr. szkolenia i egzaminowania, jesli bedzie klopot to chetnie pomoge, tu nie powinno byc zadnej dyskusji co do tworzenia warunkow prowadzacych do stworzenia zagrozenia dla zdrowia i zycia co w swietle naszego prawa jest przestepstwem
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez oskbelfer » niedziela 01 sierpnia 2010, 11:32

rusel szkoda słów :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: odp

Postprzez archis_p » niedziela 01 sierpnia 2010, 11:54

Art. 9. § 1. Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi.
§ 2. Czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.
§ 3. Sprawca ponosi surowszą odpowiedzialność, którą ustawa uzależnia od określonego następstwa czynu zabronionego, jeżeli następstwo to przewidywał albo mógł przewidzieć.

Przeczytaj to sobie jeszcze raz ze zrozumieniem. Mowa tu o czynie już popełnionym. Art. ten wskazuje kiedy czyn jest popełniany umyślnie a kiedy nie.

Art. 13. § 1. Odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje.
§ 2. Usiłowanie zachodzi także wtedy, gdy sprawca nie uświadamia sobie, że dokonanie jest niemożliwe ze względu na brak przedmiotu nadającego się do popełnienia na nim czynu zabronionego lub ze względu na użycie środka nie nadającego się do popełnienia czynu zabronionego.

To również sobie przeanalizuj. Sam zamiar popełnienia przestępstwa w Polsce jeszcze nie jest karalny...


Art. 16. § 1. Przygotowanie zachodzi tylko wtedy, gdy sprawca w celu popełnienia czynu zabronionego podejmuje czynności mające stworzyć warunki do przedsięwzięcia czynu zmierzającego bezpośrednio do jego dokonania, w szczególności w tymże celu wchodzi w porozumienie z inną osobą, uzyskuje lub przysposabia środki, zbiera informacje lub sporządza plan działania.
§ 2. Przygotowanie jest karalne tylko wtedy, gdy ustawa tak stanowi.

Tak, w niektórych przypadkach ten art. ma zastosowanie. Ale tyko w niektórych i pomijam już fakt, że jazda pod wpływem alkoholu nie zawsze jest przestępstwem


rusel napisał(a):kolega niech przeanalizuje rozporzadzenie i zastanowi sie czy to faktycznie wynika pierwotnie z rozporzadzenia w spr. szkolenia i egzaminowania,

§30, DzU. z 2005 r. Nr 217
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Postprzez szerszon » niedziela 01 sierpnia 2010, 14:47

@Archis nie moze sie pogodzić, że inni kierowcy popelniajacy wykroczenia i przestepstwa drogowe są ,,zaniedbywani,, przez media i policję w stosunku do pijanych . :)
Wiesz ,jaka deprecha dopadłaby naród ,gdyby na równi o wszystkim zaczęli trabić.
A tak dawkują, na razie są na etapie pijaków.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: odp

Postprzez rusel » niedziela 01 sierpnia 2010, 19:44

a skad teza ze usilowanie nie jest karalne??
za to dostaje sie 2 lata tak jakby osoba prowadzila pojazd pod wplywem i to mialo miejsce w sprawie kierowcy ktory mial zamiar po pijaku prowadzic wycieczke


Odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje

Art. 13 kodeksu karnego
Sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach zagrożenia przewidzianego dla danego przestępstwa

zapis §30, DzU. z 2005 r. Nr 217 wynika z działania mogącego skutkować stworzeniem zagrożenia dla zdrowia lub życia co wynika z art 3 ust 1 i 2 PRD a nie dlatego ze tak stanowi 217stka
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez oskbelfer » niedziela 01 sierpnia 2010, 21:11

rusel są jeszcze tzw kontratypy - ale to zupełnie inna dyskusja :)

Ktoś kto na siłe chce wmówić innym ze pijaków za kierownicą traktuje się zbyt restrykcyjnie poprostu trzeba traktować z przymrużeniem oka - bo należy sobie wyobrazić taką sytuację : znosimy kary dla pijaków - co się zaczyna robić na drodze - oprócz palantów którzy są teraz po wódzie - ano pojawiają się nastepni - w liczbie zdecydowanie większej - przecież co to szkodzi , przeciez statystycznie niema sprawy, przeciez pijani robią mniej wypadkó niz trzezwi, wic o co chodzi ???????? przecież forumowicz pokazuje statystytki.................

Juz raz wklejałem tekst BIGCYCA ale dam jeszcze raz :)

Jedno piwo chyba można
Balon tego nie wykaże
Drugie piwo, czemu nie
Policjanci nie lekarze

Skrzynia biegów, kierownica
Jedno mu się z drugim myli
Palant jedzie samochodem
Uciekają wszyscy żywi

Stop hamulec, dodać gazu
To się zwykle tak zaczyna
Koniec jazdy na cmenntarzu
Łatwiej jechać, niż się wstrzymać

W samochodzie z wódką
Jest jak z prostytutką
Zaczynasz radośnie
A po wszystkim gówno

ref. Gdy alkoholu pełne nieba
Pękają mózgi oraz drzewa
Gdy alkoholu pełne nieba
Pękają mózgi oraz drzewa

Tak śpiewał Wołek Jan
O polskiej myśląc duszy
Ogólny nietrzeźwości stan
Na drodze wszystkich suszy

Lecz tu poety nie potrzeba
Gdy na jezdni problem taki
Gdy alkoholu pełne nieba
Pękają mózgi i zderzaki

ref. Gdy alkoholu pełne nieba
Pękają mózgi oraz drzewa
Gdy alkoholu pełne nieba
Pękają mózgi oraz drzewa
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

odp

Postprzez rusel » niedziela 01 sierpnia 2010, 21:41

wszyscy juz na kursie powinni ja spiewac :D na zaliczenie, zawsze zadaje sobie pytanie dlaczego tylu pijanych (niewazne czy dlugi czy krotki weekend) kierowcow a w zasadzie potencjalnych mordercow siada za kolko i zawsze dochodze do jednego wniosku.....od lat bylo przyzwolenie spoleczne, poki nie zmieni sie mentalnosc i prawo nie zacznie "bolec" jak nigdy to krzyze i mozgi na drzewach beda upiekszaly polskie widoki na drodze
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: odp

Postprzez szerszon » niedziela 01 sierpnia 2010, 22:43

rusel napisał(a):... i mozgi ...
Tu stanowczo protestuję.
Bardziej pasuje substancja szara.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: odp

Postprzez archis_p » sobota 07 sierpnia 2010, 12:53

rusel napisał(a):a skad teza ze usilowanie nie jest karalne??

Nie wiem, ja takiej tezy nie wygłosiłem. Natomiast ty wygłosiłeś tezę, że karalny jest zamiar. A to jest nieprawda.
rusel napisał(a):tzw zamiar prowadzenia pojazdu pod wplywem alkoholu jest przestepstwem UMYSLNYM




szerszon napisał(a):A tak dawkują, na razie są na etapie pijaków.

To niech dawkują. Tylko niech nie robią z tego narodowego problemu.




oskbelfer napisał(a):rusel są jeszcze tzw kontratypy - ale to zupełnie inna dyskusja :)

To prawda, ponieważ nie mam pojęcia co maja do tego kontratypy.




oskbelfer napisał(a):znosimy kary dla pijaków - co się zaczyna robić na drodze - oprócz palantów którzy są teraz po wódzie - ano pojawiają się nastepni - w liczbie zdecydowanie większej

Jesteś pewien? Sądząc po ilości "ujawnionych" nietrzeźwych, mam nieodparte wrażenie, że kary ich nie odstraszają. Więc oni będą pić i jeździć, tak czy owak.
Jest jeszcze inna grupa. Którzy w ogóle nie piją. A mogliby (0,2). Ja, mimo iż od alkoholu nie stronię;) nigdy nie prowadziłem po spożyciu. A mógłbym. Przecież małe, zimne piwo w upalny dzień spokojnie mógłbym sobie chlapnąć i wsiąść do samochodu. Ale tego nie robię i złagodzenie przepisów w tym momencie nie ma żadnego dla mnie znaczenia.

Natomiast sankcje karne powinny być dostosowane do szkodliwości społecznej danego czynu zabronionego. A w tym wypadku, moim zdaniem, nie są.

No i druga sprawa - trzeźwi mordercy. Wypadków jest ile jest bo istnieje właśnie przyzwolenie społeczne (o którym rusel napisał wyżej), ale nie na alkohol, tylko na kretynizm na drodze.
Piętnowanie na siłę i ponad miarę alkoholu staje się czynnikiem wypadkogennym. Bo później wsiada trzeźwy idiota do samochodu i zadaje sobie pytanie: czy jestem potencjalnym mordercą? Odpowiedź: Nie piłem to nie jestem. I dochodzi do tragedii....




Do piosenki zespołu, który na planie owija się papierem toaletowym odnosił się nie będę.
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

odp

Postprzez rusel » sobota 07 sierpnia 2010, 22:09

kk.Odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje

Art. 13 kodeksu karnego
Sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach zagrożenia przewidzianego dla danego przestępstwa

zamowilem sobie strune do fortepianu dla mojej tesciowej zeby posluchac kilka ostatnich dzwiekow jakie z siebie wydobedzie, niestety bedac przejazdem w knajpie duzo wypilem i wygadalem sie barmanowi ktory mnie uprzedzil i poinformowal odpowiednie sluzby, w domu znalezli strune do fortepianu choc fortepianu brak, rekawiczki, worek, sznurek, łopate, wykopany dol w ogrodzie choc upraw brak i zdjecie tesciowej, na stole kartka z planem dzialania; rekawiczki-struna-tesciowa-worek-sznurek-dolek-lopata, ujdzie mi to plazem? postawia mi jakies zarzuty?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: odp

Postprzez archis_p » niedziela 08 sierpnia 2010, 00:02

rusel napisał(a):kk.Odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje

No właśnie. Chodzi o to, że nie widzisz różnicy pomiędzy zamiarem a usiłowaniem. Sam zamiar nie jest karalny. Przykładem może być właśnie zacytowany przez ciebie art.
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Postprzez oskbelfer » niedziela 08 sierpnia 2010, 10:15

kontratyp to w uproszczeniu coś takiego że ratując ludzkie życie wsiadasz po alkoholu do samochodu i wieziesz umierającego do szpitala - ponieważ zanim karetka dojedzie to moze być już trup - przykład - rozcięcie żyły, pęknięcie żylaka. Dziwie się że Ty archis tego niezałapałeś :)

O reszcie związanej z kontratypem można dyskutować - ale niebędzie to dyskusja która popiera jazdę na dwa gazy.

Precz z pijakami na drodze, karać karać i jeszcze raz karać pijanych kierowców.

Większym problemem jest to że policja zamiast ścigać łajdaków, łapie rowerzyste po jednym piwie i zabiera mu prawo jazdy - to jest chore - na rower od 18 lat niepotrzeba papieru, ale prawko zabrać bo jechał na rowerze po piwie - o tym trzeba pisać - bo skoro mają mi brac prawko to po co mam dymać na rowerze, skoro mogę autem - taka sama kara :)

Jednak aby było jasne - pojazdy silnikowe zero alkoholu :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości