Skrzyżowanie przerwanie egzaminu czy słusznie?

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez x098 » sobota 12 grudnia 2009, 16:42

Że tak się wtrącę w tą jakże intrygującą dyskusje bo się pogubiłem


Kto uważa że, na skrzyżowaniu z działającą sygnalizacją S-1 i znakami pionowymi D-1 i T-6a , A-7 i T-6c po wjechaniu za sygnalizator przy zielonym świetle o pierwszeństwie przejazdu decyduje znak T-6? Ręka do góry

A kto tak nie uważa? Ręka do góry
x098
 
Posty: 324
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2009, 14:43

Postprzez cman » sobota 12 grudnia 2009, 17:02

x098 napisał(a):A kto tak nie uważa?

:yes:
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Pajejek » sobota 12 grudnia 2009, 18:07

Oskbelfer nie musisz się tłumaczyć:
oskbelfer napisał(a):Pajajejek - wcale Cie nie uważam za jakiegoś diabła drogowego. Wymienialiśmy razem kilka razy poglądy - nawet konstruktywnie - a przecież o to chodzi.
Natomiast już taki jestem że pewne "sprawy" irytują mnie .
żartowałem z tym diabłem drogowym. Cenię sobie bardzo dyskusje z tobą i duuuużo się uczę.
Ale nadal nie ma konstruktywnej dyskusji na ten temat. Piszesz o logice. No ale właśnie ta logika podpowiada mi, że najpierw sygnalizacja później znaki a następnie przepisy ogólne. Jaka jest twoja logika, oskbelfer i cman?
Dobre pytanie zadał x098:
x098 napisał(a):Kto uważa że, na skrzyżowaniu z działającą sygnalizacją S-1 i znakami pionowymi D-1 i T-6a , A-7 i T-6c po wjechaniu za sygnalizator przy zielonym świetle o pierwszeństwie przejazdu decyduje znak T-6? Ręka do góry
Moje zdanie znacie. Na "łamanym" pierwszeństwie występuje sytuacja, iż jadący na wprost nie zawsze ma pierwszeństwo przed skręcającym w lewo (o tym już wspomniałem). Pamiętajcie, że sygnalizator z sygnałem zielonym zezwala nam tylko na wjazd za niego. Dlatego kilkanaście lat temu zdjęto sygnalizatory "powtórzeniowe" (wiecie o czy mówię). Bo mogło to doprowadzić do olbrzymich korków i niezmiernej ilości kolizji.
Proszę was o argumenty. Chociaż po słowach:
oskbelfer napisał(a):Jeszcze raz prosze nie róbcie ludziom wody z mózgu
Możemy zrezygnować tej dyskusji.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » sobota 12 grudnia 2009, 19:09

Pajejek napisał(a):Ale nadal nie ma konstruktywnej dyskusji na ten temat. Piszesz o logice. No ale właśnie ta logika podpowiada mi, że najpierw sygnalizacja później znaki a następnie przepisy ogólne. Jaka jest twoja logika, oskbelfer i cman?

Jeżeli z poleceń/sygnałów/znaków wynika inny sposób zachowania niż z ustawy, to stosujemy się do poleceń/sygnałów/znaków.

Jeżeli mamy polecenia, sygnały i znaki to stosujemy się do poleceń.

Jeżeli mamy sygnały i znaki to stosujemy się do sygnałów.

Mamy sygnały? Stosujemy się do sygnałów. Po zastosowaniu się do sygnałów mamy sytuację, której sygnały nam nie rozwiązują, a więc sytuację, której regulacja jest zawarta w ustawie i nie jest sprzeczna z sygnałami (bo gdyby była, to moglibyśmy rozwiązać sytuację na poziomie sygnałów). Stosujemy się do ustawy (nie stosujemy się do znaków, bo jeżeli mamy sygnały i znaki, to mamy stosować się do sygnałów).
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kopan » sobota 12 grudnia 2009, 20:11

Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.

Art. 5. 1. W interpretacji cman
Jeżeli z poleceń/sygnałów/znaków wynika inny sposób zachowania niż z ustawy, to stosujemy się do poleceń/sygnałów/znaków.


Z oryginału wynika że zawsze masz się stosować do poleceń/sygnałów/znaków czy zachowanie wynikające z ustawy, jest sprzeczne czy nie sprzeczne z poleceniami/sygnałami/znakami. , ZAWSZE

Gościu jak te wszystkie możliwości wyczerpiesz czytaj zastosujesz się do nich to możesz zastosować przepisy ustawy.
Tak to dokładnie pisze.

Jesteś obowiązany zastosować wszystkie rozstrzygnięcia z grupy poleceń/sygnałów/znaków jak je zastosujesz i efektu nie ma to stosujesz zapisy ustawy.

TAK to dokładnie napisano

W następnych ustepach rozróżniono co przed czym z tych z poleceń/sygnałów/znaków.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez Pajejek » sobota 12 grudnia 2009, 20:24

cman napisał(a):Jeżeli mamy sygnały i znaki to stosujemy się do sygnałów.

Mamy sygnały? Stosujemy się do sygnałów. Po zastosowaniu się do sygnałów mamy sytuację, której sygnały nam nie rozwiązują, a więc sytuację, której regulacja jest zawarta w ustawie i nie jest sprzeczna z sygnałami (bo gdyby była, to moglibyśmy rozwiązać sytuację na poziomie sygnałów). Stosujemy się do ustawy (nie stosujemy się do znaków, bo jeżeli mamy sygnały i znaki, to mamy stosować się do sygnałów).
Pierwsze zdanie jest oczywiste. Natomiast reszta jest jakimś bełkotem, z którego nic nie wynika. Skoro sygnały są przed znakami to dlaczego znaki nie są przed przepisami ogólnymi? Oczywiście ustawa mówi nam jak poruszać się na skrzyżowaniach, no ale jak sami wiecie dotyczy to skrzyżowań, na których nie ma, ani znaków ani sygnałów. Który artykuł "zwalnia" znaki na skrzyżowaniu z sygnalizacją?
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cwaniakzpekaesu » sobota 12 grudnia 2009, 20:34

Który artykuł "zwalnia" znaki na skrzyżowaniu z sygnalizacją?


art. 5 ust. 3 prd mówiąc kolokwialnie powoduje, że na skrzyżowaniu nie ma znaków regulujących pierwszeństwo przejazdu... więc w sytuacjach kolizyjnych stosujemy zasadę określoną w art. 25 prd
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez dylek » sobota 12 grudnia 2009, 20:41

Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.


Znaczy jak jest działająca sygnalizacja to w tym czasie nie działają znaki określające pierwszeństwo przejazdu, gdyż to pierwszeństwo wyznacza sygnalizacja. To dlatego nie stajemy na STOP przy zielonym i nie jedziemy na czerwonym mimo D-1...
Sygnalizacja cyklicznie naprzemiennie daje pierwszeństwo (zielone) jednemu strumieniowi pojazdów zabierając je w tym czasie poprzecznemu (czerwone)...
Tak więc tam gdzie jest sygnalizacja nie ma mowy o hierarchii dróg tworzących skrzyżowanie... Nie ma drogi z pierwszeństwem i podporządkowanej... Obie są obdzielane zarówno pierwszeństwem (zielone) jak i podporządkowaniem ( czerwone) A skoro są z pozycji sygnalizacji względem siebie równorzędne .... a znaki drogowe określające pierwszeństwo zostały zastąpione sygnalizacją... cóż... w sytuacji, gdy sygnał nie rozstrzyga o pierwszeństwie ( obaj wjeżdżają na zielonym) to tu musi działać Art.25. A jak przestanie działać sygnalizacja to muszą zacząć obowiązywać znaki.... O tym dyskutujecie ??
Wg mnie niepotrzebnie, bo odpowiedź jest w PoRD ;)
Na łamanym pierwszeństwie to łamane pierwszeństwo zacznie obowiązywać jak skończy obowiązywać sygnalizacja...
A póki ona działa to pierwszeństwo wyznacza .... w sposób niełamany :P
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez kopan » sobota 12 grudnia 2009, 20:47

Cwaniak.
Ty też znikasz jak pierwszeństwa nie masz ??

Weź się do roboty i znajdź błąd logiczny w tym poprzednim moim poście – to pogadamy życzę powodzenia.

Na razie to mówisz nie bo nie.

Wyłóż mi te przepisy jak kursantowi.
Czekam na wykład.

Tylko nie myśl że ci dodatkowych pytań nie będę zadawał.

Gościu zgodnie z art 5. 1. masz się do znaków zastosować a potrm możesz se stosować art 25.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez cman » sobota 12 grudnia 2009, 20:48

kopan napisał(a):Gościu jak te wszystkie możliwości wyczerpiesz czytaj zastosujesz się do nich to możesz zastosować przepisy ustawy.
Tak to dokładnie pisze.

Który artykuł daje mi prawo zastosowania się do znaków, jeżeli sygnalizacja działa?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez x098 » sobota 12 grudnia 2009, 21:05

x098 napisał(a):Że tak się wtrącę w tą jakże intrygującą dyskusje bo się pogubiłem


Kto uważa że, na skrzyżowaniu z działającą sygnalizacją S-1 i znakami pionowymi D-1 i T-6a , A-7 i T-6c po wjechaniu za sygnalizator przy zielonym świetle o pierwszeństwie przejazdu decyduje znak T-6? Ręka do góry

A kto tak nie uważa? Ręka do góry


A więc minęło parę godzin i rozgrywka ma się tak:
Ze o pierwszeństwie przejazdu decyduje znak T-6 po wjechaniu za zielone uważają:
-Kopan
-Pajetek
Innego zdania są:
-Cman
-Dylek
-Cwaniak
-Oskbelfer
-x098
Chyba dobrze zrozumiałem wasze wypowiedzi jeżeli nie napisz a zmienię ranking.
Ostatnio zmieniony niedziela 13 grudnia 2009, 08:47 przez x098, łącznie zmieniany 1 raz
x098
 
Posty: 324
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2009, 14:43

Postprzez dylek » sobota 12 grudnia 2009, 21:05

kopan napisał(a):znajdź błąd logiczny w tym poprzednim moim poście


Myślę, że ten błąd znalazłem i wyjaśniłem... ale tak dla jasności...
Chcesz schodzić do znaków jeśli sygnały nie określają pierwszeństwa... tu jest błąd.
Sygnały jak świecą to określają... Dają pierwszeństwo i jednemu i drugiemu... Obaj równo są traktowani i równorzędność tu obowiązuje... Skończy się ta równorzędność wjeżdżających na zielonym jak przestaną sygnalizatorki działać...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Pajejek » sobota 12 grudnia 2009, 21:07

dylek napisał(a):Znaczy jak jest...
No nareszcie coś konkretnego. Art. 5.3 mówi nam bardzo dużo o poruszaniu się po skrzyżowaniach. Ale tak naprawdę jest to coś oczywistego. To o czym napisał:
dylek napisał(a):To dlatego nie stajemy na STOP przy zielonym i nie jedziemy na czerwonym mimo D-1...
I to koniec. Ustawa nic nie mówi o strumieniach. Natomiast rozporządzenie mówi o zezwoleniu na wjazd za sygnalizator. Reszta zależy od przepisów ustawy ( i rozporządzeń to już naświetlił x098)i znaków. Podkreślam słowo "znaków".
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez kopan » sobota 12 grudnia 2009, 21:07

A ten:
Art. 5. 3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Pierwszeństwo – pierw je stosujesz a potem znaki.
Brak rozstrzygnięcia przy sygnałach to sygnały znikają jako nic nie wnoszące i stosujemy znaki.

Pierwszeństwo to nie wykluczenie.

No chyba że w twoim pord masz przepisy odnośnie wykluczeń przy przecinaniu sie kierunków ruchu (art. 25 )
U mnie jest pierwszeństwo.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez dylek » sobota 12 grudnia 2009, 21:15

Kopan - no to inaczej... bardziej po twojemu...
Tobie się wydaje, że jak obaj mają zielone tzn żaden... gasisz światło i do znaków się dobierasz....
A PoRD mówi... sorry... nie tędy droga... To że obaj mają zielone nie oznacza, że światło zgasło... Póki się świeci to wara od znaków.... Sygnały mają pierwszeństwo... dopóki są nadawane to zapomnij o znakach....
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości