Przebieg drogi z pierwszeństwem

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez cman » wtorek 14 lipca 2009, 18:46

No to w takim razie ja już nie mam więcej pytań...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez oskbelfer » wtorek 14 lipca 2009, 19:37

cman napisał(a):No to w takim razie ja już nie mam więcej pytań...



Hahahahahaha - a to dobry tekst :)

Ja uważam ze faktycznie temat lepiej zamknąć albo może jakiś przewód doktorski zrobić :) Gdybym mial sponsora to piszę się na doktorat z tego tematu :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez sebix » wtorek 14 lipca 2009, 21:03

Pajejek, skoro twierdzisz, że to jest zmiana pasa ruchu to co zrobiłbyś w tym przypadku? Zgodnie z Twoją teorią pewnie kierunkowskaz w lewo? Totalna bzdura.
Myślę cman, że temat można zamknąć. Swoje wątpliwości rozwiałem już na początku wątku. Teraz niektórzy brną w niewłaściwym kierunku i aż wstyd, bo rozumiem, że to instruktorzy.

Obrazek
sebix
 
Posty: 106
Dołączył(a): czwartek 27 grudnia 2007, 17:17

Postprzez oskbelfer » wtorek 14 lipca 2009, 21:52

a tak apropo obrazków - jak je tutaj wstawić czy wkleić ?? czy muszą byc na jakimś serwerze ??
[/img]
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez Pajejek » wtorek 14 lipca 2009, 21:54

sebix napisał(a):Totalna bzdura.

Mógłbym się z tobą zgodzić. Ale najpierw pokaż mi przepis, który zwalnia cię z obowiązku włączania kierunkowskazu kiedy zmieniasz pas. Bo na rysunku przedstawionym właśnie pojazd wykonuje taki manewr. Co te linie przerywane (biegnące wraz z pierwszeństwem) wyznaczają?
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » wtorek 14 lipca 2009, 22:01

sebix napisał(a):Myślę cman, że temat można zamknąć.

Chętnie, ale ja tu nie mogę.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez XPepeX » wtorek 14 lipca 2009, 22:51

Oczywiście, że trzeba włączyć.
XPepeX
 
Posty: 133
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 17:07
Lokalizacja: łódzkie

Postprzez oskbelfer » środa 15 lipca 2009, 00:57

Ludziska dajcie na luz :)

Xpepex, Pajajejek :)

jeśli włączyć w lewo to co będzie jesli domalujemy jeszcze drogę z lewej strony tak aby było skrzyżowanie (4 wlotowe) +.

Co wtedy gdy będzie ktoś jechał w lewo ???

Zastanówcie sie głęboko nad tym.

Pozatym zastanówcie sie jak to rozliczycie na egz. weryfikacyjnym ??? :)

Może się wówczas okazać że bedziecie chcieli kogoś skasować - a komisja skasuje was :)

Zapytają Was czy zmieniliście kierunek jazdy i co powiecie ???

Odpowiecie wtedy że zmieniliście pas ruchu ?? Jeśli tak - to padnie nastepne pytanie czy zmieniliście pas z lewego na prawy czy z prawego na lewy ??

A nie prosciej tak - kręce kierownicą w lewo to lewy kierunek, krece w prawo to prawy ??

Już nic nie piszę wiecej w tej kwestii :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez XPepeX » środa 15 lipca 2009, 09:44

Jeśli chodzi o zmianę kierunku jazdy to zgodzę się z Tobą na czym to polega, a zmiana pasa ruchu to już inna kwestia. Jeśli była by jeszcze droga z lewej i jechałby inny pojazd lub z przeciwka i jak twierdzisz zmyliłbym go kierunkowskazem lewym- on znajdowałby się wtedy na podporządkowanej i musi też ustąpić pierwszeństwa przejazdu, więc o zmyłce nie ma mowy.
XPepeX
 
Posty: 133
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 17:07
Lokalizacja: łódzkie

Postprzez scorpio44 » środa 15 lipca 2009, 09:46

Włączam lewy kierunkowskaz i jadę prosto - o zmyłce nie ma mowy. Błagam. :D :D :D :D :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez oskbelfer » środa 15 lipca 2009, 10:46

XPepeX napisał(a):Jeśli chodzi o zmianę kierunku jazdy to zgodzę się z Tobą na czym to polega, a zmiana pasa ruchu to już inna kwestia. Jeśli była by jeszcze droga z lewej i jechałby inny pojazd lub z przeciwka i jak twierdzisz zmyliłbym go kierunkowskazem lewym- on znajdowałby się wtedy na podporządkowanej i musi też ustąpić pierwszeństwa przejazdu, więc o zmyłce nie ma mowy.


A na równorzednym ???

A miałem się nie odzywać. 8)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez sebix » środa 15 lipca 2009, 15:20

Panowie, upieracie się przy swoim ale jesteście niestety w błędzie. Ostatni obrazek już ewidentnie pokazuje błędny tok myślenia no i niestety chyba brak praktyki jako kierowca. To niestety jest straszne, bo rozumiem, że jesteście instruktorami. Od kiedy to jazdę na wprost sygnalizujemy kierunkowskazem w lewo? Włączając kierunkowskaz w lewo jedziemy w lewo, tak? Włączając kierunkowskaz w prawo sygnalizujemy skręt w prawo, tak? a nie włączając kierunkowskazu sygnalizujemy jazdę na wprost. Zmiana pasa ruchu następuje, kiedy zjeżdżamy na pas obok, a nie na ten sam pas po drugiej stronie skrzyżowania.
sebix
 
Posty: 106
Dołączył(a): czwartek 27 grudnia 2007, 17:17

Postprzez sebix » środa 15 lipca 2009, 15:27

Pajejek napisał(a):
sebix napisał(a):Totalna bzdura.

Mógłbym się z tobą zgodzić. Ale najpierw pokaż mi przepis, który zwalnia cię z obowiązku włączania kierunkowskazu kiedy zmieniasz pas. Bo na rysunku przedstawionym właśnie pojazd wykonuje taki manewr. Co te linie przerywane (biegnące wraz z pierwszeństwem) wyznaczają?


Nie zmienia pasa ruchu i nie rozumiem Twojego toku rozumowania, ale też nie chce mi się już tłumaczyć. Takich rzeczy uczą na kursie na prawo jazdy. Zmienić pas ruchu możesz jak jest po lewej lub po prawej stronie, czyli obok Ciebie. Jadąc prosto nie zmieniasz pasa ruchu.
sebix
 
Posty: 106
Dołączył(a): czwartek 27 grudnia 2007, 17:17

Postprzez Pajejek » środa 15 lipca 2009, 23:32

sebix napisał(a):Nie zmienia pasa ruchu i nie rozumiem Twojego toku rozumowania, ale też nie chce mi się już tłumaczyć. Takich rzeczy uczą na kursie na prawo jazdy. Zmienić pas ruchu możesz jak jest po lewej lub po prawej stronie, czyli obok Ciebie. Jadąc prosto nie zmieniasz pasa ruchu.

A takich rzeczy, które ja opisuję, uczą np. na kursie dla egzaminatorów. Lepiej faktycznie skończmy ten temat. Powiem wam jeszcze tylko tyle, że sam tak nie jeżdżę bo wiem czym to grozi (o tym pisał oskbelfer, chociaż jak będę miał jakiś element samochodu do naprawy to wtedy włącze ten kierunek :wink: ). Nie mniej jednak przepisy są jakie są.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » czwartek 16 lipca 2009, 08:50

Pajejek napisał(a):A takich rzeczy, które ja opisuję, uczą np. na kursie dla egzaminatorów.

Gdzie? Może się w końcu dowiemy....
Reszta Polski przynajmniej będzie wiedziała co trzeba omijać z daleka.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości