Kopan ma niestety rację.
Jest to prawdopodobnie luka w przepisach, "niedomówienie", ale interpretowanie to w sposób, jaki to robisz XPepeX z całą pewnością nie było zamierzeniem autorów i powodowałoby to kompletny paraliż ruchu. Na dobrą sprawę 90% sygnalizatorów trzebaby w chwili obecnej wyrzucić, albo zlikwidować masę znaków. A co w sytuacji, gdy ta sygnalizacja zostanie wyłączona?
To nie chodzi tylko o znak B20 tutaj, ale również A7.
Jak Ty poruszasz się po skrzyżowaniach z sygnalizacją?!