Nowa definicja skrzyżowania

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 20 grudnia 2010, 20:15

dylek napisał(a):
oskbelfer napisał(a):Można oczywiście stosować "wydumane" interpretacje, że w strefie zamieszkania droga jest chodnikiem (...)
.... Wszystko w tym temacie :)

Prawo o Ruchu Drogowym napisał(a):Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
9) chodnik - część drogi przeznaczoną do ruchu pieszych;


Art. 11. 1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku - z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.
2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.
3. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie.
4. Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.
5. Przepisów ust. 1-4 nie stosuje się w strefie zamieszkania. W strefie tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem.


W strefie zamieszkania cała szerokość drogi jest przeznaczona dla ruchu pieszych -> vide definicja chodnika. O jakim "wydumaniu" mówisz ??
Tak stanowi prawo...
Wszystko w tym temacie.


P.S. jak już się wpisałem to ponowię jeszcze jedno pytanie :
Obrazek
To co na zdjęciu przed tramwajkiem to skrzyżowanie czy nie ??
Co na to definicja skrzyżowania - jedyna słuszna wyrocznia ?? :D


dylek dalej utrzymuję to co napisałem - wydumane te Twoje interpetacje - jak dla mnie :) Otóż prd definuje...
......W strefie tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem.[/b].....

Teraz dylek napisz - pieszy korzysta z całej szerokości chodnika czy z całej szerokości drogi ????????? :)
Wydumane dla mnie jest to że wypisujesz że droga staje się chodnikiem - cuda cuda ogłaszają :)

Co do fotki ja niewidze skrzyżowania tylko jakieś torowisko - ale moze się mylę :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez szerszon » poniedziałek 20 grudnia 2010, 20:25

Czy droga musi mieć jezdnię ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez dylek » poniedziałek 20 grudnia 2010, 20:50

oskbelfer napisał(a):Co do fotki ja niewidze skrzyżowania tylko jakieś torowisko - ale moze się mylę :)


To proszę inną fotkę, pytanie bez zmian :
To co na zdjęciu to skrzyżowanie czy nie ??
Co na to definicja skrzyżowania - jedyna słuszna wyrocznia ?? :D

Obrazek
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez rusel » poniedziałek 20 grudnia 2010, 22:13

przeciecie kierunkow ruchu pojazdow szynowych.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez rusel » poniedziałek 20 grudnia 2010, 22:30

RZEKI WEŁNA I NIELBA
Skrzyżowanie dwóch rzek, których wody przepływają nie mieszając się


Skrzyżowanie rzek Wełny i Nielby, na przedmieściach Wągrowca, zwane bifurkacją wągrowiecką jest niecodziennym zjawiskiem hydrologicznym. Strumienie obu rzek krzyżują się, przepływają przez siebie nawzajem ruchem wirowym, a wody, nie mieszając się, płyną dalej własnymi korytami. Nielba wpada ostatecznie do Wełny po pokonaniu dalszych dwóch kilometrów.

ciekawe co na to kajakarze

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad5 ... f683f.html
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez oskbelfer » wtorek 21 grudnia 2010, 23:39

dylek napisał(a):
oskbelfer napisał(a):Co do fotki ja niewidze skrzyżowania tylko jakieś torowisko - ale moze się mylę :)


To proszę inną fotkę, pytanie bez zmian :
To co na zdjęciu to skrzyżowanie czy nie ??
Co na to definicja skrzyżowania - jedyna słuszna wyrocznia ?? :D

Obrazek



dylek powiem tak :) dla mnie to co na fotce drogą niejest :) natomisat zapytam Ciebie jaką kategorię prawa jazdy musi mieć kierujacy, aby poruszać sie po tym "czymś" co prezentujesz na fotce :) Terza idą święta - ale nie wielkanocne z prima aprilis, a ja mam wrażenie, że chcesz mnie nabrać tą fotką - że to niby tam jest jezdnia a nie torowisko :)))

Rusel - bardzo ciekawe zjawisko w tych rzekach :)
Ciągnąc watek rzeczny :) ciekawe kto z forumowiczów wie gdzie zbudowano na swiecie pierwszy most spawany :)
Polecam http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=271932
O tym że Polska była, jest i będzie potęgą wszyscy wiemy. Pozdrowienia dla wszystkich, a zwłaszcza inżynierów.
Spokojnych świąt dla wszyskich forumowiczów, moderatorów, adminów :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez x098 » wtorek 04 stycznia 2011, 16:17

myślę (więc jestem :lol: ) iż, można zamknąć dyskusję (przynajmniej na jakiś czas) o tym czy tworzy skrzyżowanie przecięcie drogi twardej z wyjazdem ze strefy zamieszkania i ogłosić zwycięzcami zwolenników wersji, że takie przecięcie tworzy skrzyżowanie (osobiście mnie to się nie podoba) ponieważ ministerstwo (spraw niepotrzebnych chciało by się powiedzieć :lol: ) infra coś-tam w nowych pytaniach testowych takowe przecięcie oficjalnie nazwało skrzyżowaniem :lol:
Nie mówię czego nie myślę, mówię co myślę.
x098
 
Posty: 324
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2009, 14:43

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez rusel » wtorek 04 stycznia 2011, 16:50

ktory to numer pytania?
zwolennik teorii skrzyzwania :)
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez mapmen » wtorek 04 stycznia 2011, 21:38

Ja zacząlem się zblizać do poglądu, ze to jednak skrzyzowanie.
Avatar użytkownika
mapmen
 
Posty: 317
Dołączył(a): piątek 26 listopada 2010, 23:45
Lokalizacja: Toruń

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez oskbelfer » wtorek 04 stycznia 2011, 22:49

mapmen - a możesz uzasadnić :)?

które to pytanko z mi ?
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez mapmen » wtorek 04 stycznia 2011, 23:04

Obiekt przydrożny powinien pełnic jakąś funkcję w obsłudze poruszajacych się po drodze. Czyli można naprawic pojazd, zatankować, zjesć, wypocząć w czasie podróży. Bo uznanie za obiekt czegokolwiek co znajduje sie przy drodze nie daje zadnej funkcji poznawczej dla takiego slowa, bo przy drodze zawsze coś sie znajduje. Dziwne jest też sformułowanie droga stanowiąca dojazd. Jezeli jest droga, a nei wjazd, to znaczy, ze obiekt znajduje sie dalej od drogi niz by wynikalo z literalnego znaczenia obiektu przydroznego.
Avatar użytkownika
mapmen
 
Posty: 317
Dołączył(a): piątek 26 listopada 2010, 23:45
Lokalizacja: Toruń

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez x098 » środa 05 stycznia 2011, 14:25

Z206 206 Na tym skrzyżowaniu kierujący pojazdem 1:




PS. Uważam iż, uznanie skrzyżowaniem przecięcia drogi z wyjazdem ze strefy zamieszkania jest chore. Ponieważ rodzi taki twór obowiązek ponawiania ograniczeń za tak owym czymś ( jeżeli dane ograniczenie ma obowiązywać za niby skrzyżowaniem ).
Nie możliwym staje się odróżnienie wylotu ze strefy, gdzie droga jest publiczna, a więc stanowiąca przecięcie dróg które mielibyśmy nazywać skrzyżowaniem, od wyjazdy ze strefy ustanowionej na drodze wewnętrznej gdzie takowy twór absolutnie nie stanowi skrzyżowania. ( Można by było również w takim przypadku nakazać kierującym odprawiać czary celem odgadnięcia czy aby to coś co jest połączone z drogą po której się porusza a jest to wyjazd ze strefy zam. nie jest drogą wewnętrzną a więc nie stanowiącą skrzyżowania czy może jest to droga publiczna i stanowiącą skrzyżowanie. :lol: chore )
Nie mówię czego nie myślę, mówię co myślę.
x098
 
Posty: 324
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2009, 14:43

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez szerszon » środa 05 stycznia 2011, 21:55

Moim zdaniem w Art 17.1.1) strefa zamieszkania została dopisana przez panią dbającą o porządek w sali obrad :D -takie to sprawia wrażenie, a jednocześnie kartki jej sie skleiły, gdzie była mowa o skrzyzowaniu.
Nie jest to spójne.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez dylek » środa 05 stycznia 2011, 22:20

x098 napisał(a):Z206 206 Na tym skrzyżowaniu kierujący pojazdem 1:


No na rysuneczku jest skrzyżowanie, więc pytanie jest zasadne...
Obrazek
A dokładniej jest skrzyżowanie , ale nie w kształcie X tylko w kształcie T do którego dochodzi wyjazd ze strefy.... :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowa definicja skrzyżowania

Postprzez mapmen » środa 05 stycznia 2011, 22:41

Na moje to jak strefa spełnia >20m i jest twarda to tworzy skrzyzowanie choć nastepuje dziwna sytuacja gdy na skrzyżowania z mocy prawa trzeba sie właczyć do ruchu.
Strefa obiektu nie tworzy, a wg mnie jeżeli to co sie w niej znajduje nie tworzy obiektu przydrożnego per se to strefa nie zmieni czegoś w obiekt przydrozny. Skoro nie mamy drogi wewnetrznej to juz nie ma sie czego innego czepić.
Avatar użytkownika
mapmen
 
Posty: 317
Dołączył(a): piątek 26 listopada 2010, 23:45
Lokalizacja: Toruń

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości