Praktyczny Egzamin Weryfikacyjny Częstochowa 20-21.02.2010

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

odp

Postprzez rusel » środa 24 lutego 2010, 11:53

dobre przygotowanie i troche szczescia zeby nie trafic na komisje a nawet z najbardziej niedouczonym kandydatem mozna sobie poradzic, powodzenia nastepnym razem, czestochowa w tym roku szczesliwie uzupelnia harmonogram
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez slamyr » środa 24 lutego 2010, 20:02

wawa napisał(a):Gdy wystąpi 1 błąd to nic nie mówimy, dopiero po 2 takim samym błędzie przerywamy egzamin $62.1


Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Gdy kandydat w roli osoby egzaminowanej popełni błąd w zadaniu, kandydat w roli egzaminatora nie mówi, że został popełniony błąd? Dlaczego?
slamyr
 
Posty: 121
Dołączył(a): wtorek 03 listopada 2009, 23:25
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Baka » środa 24 lutego 2010, 21:12

Rusel, czy ja dobrze zrozumiałam że byłam dla ciebie niedouczonym kandydatem???
Who is ready to die is ready to live
Avatar użytkownika
Baka
 
Posty: 22
Dołączył(a): wtorek 16 lutego 2010, 12:21
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez wawa » środa 24 lutego 2010, 21:20

slamyr- chodzi o to, że osoba egzaminowana nieprawidłowo wykona dwukrotnie zadanie to wówczas egzaminator przerywa egzamin i informuje za co przerywa (np. 2 razy przekroczyła prędkość). Trzeba bardzo tego pilnować bo jak się tego nie wskaże to komisja Cie obleje, tak samo jak na placu . A wracajac do wypowiedzi rusela to ja tez tak to odebrałem jak Baka. Nie wiem czy ruselowi już woda sodowa udeża z radości?
wawa
 
Posty: 118
Dołączył(a): piątek 06 lutego 2009, 18:00
Lokalizacja: B-B

Postprzez slamyr » środa 24 lutego 2010, 22:58

Ok, wawa wszystko jasne :) zrozumiałem po prostu, że nie mówimy nic, gdy ktoś popełni błąd :)
slamyr
 
Posty: 121
Dołączył(a): wtorek 03 listopada 2009, 23:25
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez slamyr » środa 24 lutego 2010, 23:14

Jak w Częstochowie wyglądało upewnienie się, czy drzwi pojazdu są zamknięte? Na podstawie kontrolki, czy obejściu auta dookoła?
Mam też pytanie odnośnie zadania 1. Zapis w sumie jest jasny: osoba powinna co najmniej wskazać, gdzie i przy użyciu jakich przyrządów lub wskaźników sprawdza się poziom, ale co zrobić, gdy osoba dokonuje sprawdzenia poziomu płynu chłodzącego lub hamulcowego i wskaże tylko zbiornik, nie mówiąc nic o wskaźniku.
Po prostu wskaże zbiornik i przejdzie do kolejnego elementu :)Druga próba?
slamyr
 
Posty: 121
Dołączył(a): wtorek 03 listopada 2009, 23:25
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez wawa » środa 24 lutego 2010, 23:29

Kontrolki nie ma wiekszośc obchodziła dookoła byli i tacy co sprawdzali od wawnątrz z zaznaczeniem, że sprawdził tył przed wejściem ( pewniejsza 1 wersja). W opisanym drugim pytaniu to oczywiście 2 próba jeżeli tylko pokaże zbiorniczki, chyba o tym nawet mówili na odprawie. :D
wawa
 
Posty: 118
Dołączył(a): piątek 06 lutego 2009, 18:00
Lokalizacja: B-B

Postprzez BlueDevil » środa 24 lutego 2010, 23:41

biegasz do okola i glaskasz drzwi :D
a zastawailiscie sie nad tym czy awaryjne swiatla nalezy spr na wylaczonym zaplonie?? slyszalem ze ktos kogos oblal bo wlasnie sprawdzil awaryjne na wlaczonym, a warunkach techniczych pisze ze powinny sie dac uruchomic na wylaczonym zaplonie wiec spr na wlaczonym jest bledem,

mialem jezszce pytanie o kod 02.01 i o przewoz psa,
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Postprzez wawa » czwartek 25 lutego 2010, 00:58

jeżeli chodzi o światła awaryjne to nikt sie nie bawi w wyłaczanie zapłonu, a komisja tez na to nie zwraca uwagi. Masz sprawdzić i koniec, komisji też chodzi o czas. A jeśli auto jest czyste to głaskasz. :D :D
wawa
 
Posty: 118
Dołączył(a): piątek 06 lutego 2009, 18:00
Lokalizacja: B-B

Postprzez slamyr » czwartek 25 lutego 2010, 10:20

BlueDevil mam nadzieje, że pytanie o przewóz psa nie takiej treści jak było kiedyś cytowane na forum ;)

Psa można przewozić jeśli:
a) nie zasłania widoczności,
b) nie może się przemieszczać,
c) jego ruchy są ograniczone.
slamyr
 
Posty: 121
Dołączył(a): wtorek 03 listopada 2009, 23:25
Lokalizacja: Gdańsk

odp

Postprzez rusel » czwartek 25 lutego 2010, 12:02

jak zawsze ktos cos inaczej zrozumial, ciagle powtarza sie kwestia szczescia i trafienia na kogos kto jest przygotowany a ja twierdze ze nawet osoba nieprzygotowana nie jest problemem i mozna sobie z nią poradzic i nie mam tu na mysli nikogo konkretnego ale 2 dni sterczalem tam na placu i dlugo po tym jak zdawalem i widzialem jak osoby nie potrafily interpretowac prostych sytuacji, kolezanka Baka pokazala wieksze "jaja" niz nie jeden kandydat, gratulacje
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez Baka » czwartek 25 lutego 2010, 12:07

mhm, no to dzięki. Pozdrowienia dla wszystkich i powodzenia w czerwcu, może się spotkam z niektórymi na egzaminie na A :lol:
Who is ready to die is ready to live
Avatar użytkownika
Baka
 
Posty: 22
Dołączył(a): wtorek 16 lutego 2010, 12:21
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez BlueDevil » czwartek 25 lutego 2010, 12:19

slamyr wlasnie dokaldnie to pytanie mialem :D odp ABC

a co do placu, mojego pierwszego kolege oblala komisja bo on mnie oblal, wzieli go na bok i za chwile juz go nie bylo, a mi powiedzieli ze jest ok i mam jechac na wzniesienie, drugi pan latwo sie wylozyl, nie sprwadzil wogole swiatel awaryjnych i kierunkowskazow, w drugim podejsciu sprawdzil plyny wsiadl do auta i mowi ze skonczyl zadanie nr1. wiec komisja wyslala go do domu
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Postprzez X_man » czwartek 25 lutego 2010, 18:30

BlueDevil, a za co Cię ten Twój pierwszy kolega niesłusznie oblał?
X_man
 
Posty: 48
Dołączył(a): sobota 20 lutego 2010, 00:03

Postprzez BlueDevil » czwartek 25 lutego 2010, 18:55

zrobilem luk, powiedzial ze nieprawidlowo, wzieli go na strone i koniec byl, nie slyszalem bo w aucie siedzialem z wl silnikiem, potem podszedl pan z komisji i mowi ze mam na wzniesienie jechac,, po jezdzie na miescie powiedzieli mi ze kolega nie prawidlowo ustalil ocene z egzaminu,, szkoda bo widac bylo zebysmy sie zgrali na miescie, ale nie zabdane sa wyroki komisji :wink:
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości