Niejednokrotnie widzę znak B-21 -zakaz skrętu w lewo, ustawiony przed wjazdem do obiektu przydrożnego (np. stacji paliw). Oczywiście wykonawcy takiego ustawienia znaku chodziło o wykluczenie możliwości dojazdu do obiektu z jednego z kierunków drogi. W związku z tym nasuwają się pytania:
Jaka jest odpowiedzialność kierującego, który naruszy zakaz wprowadzony niewłaściwie ustawionym znakiem ?
Jaka jest odpowiedzialność kandydata na kierowcę zdającego egzamin państwowy za naruszenie owego zakazu ?
Odpowiedź wydaje się prosta: dyspozycje znaku należy ignorować, ale jakie jest Wasze zdanie ?