
Pojazd czerwony nadjeżdża drogą z pierwszeństwem i postanawia zawrócić objeżdżając wysepkę. Kto ma pierwszeństwo? :?
Czy czerwony zjechał z drogi z pierwszeństwem? Gdzie jest granica?
przez bruno666 » czwartek 29 maja 2008, 22:08
przez Rufusz » piątek 30 maja 2008, 13:32
przez bruno666 » piątek 30 maja 2008, 13:36
przez ella » piątek 30 maja 2008, 19:29
przez bruno666 » piątek 30 maja 2008, 19:57
ella napisał(a):Bruno ale samochód jadący z naprzeciwka drogą główną jedzie właśnie po tej drugiej stronie tej wyspy. Czyli droga główna musi być i po drugiej stronie wyspy no bo jakże mogłoby być inaczej.
przez ella » piątek 30 maja 2008, 20:08
Jeśli żółte należy do drogi z pierwszeństwem to zielone zapewne też:
przez dylek » piątek 30 maja 2008, 20:45
przez bruno666 » piątek 30 maja 2008, 20:52
Czerwonemu w tej sytuacji nie powinno być wolno tam wjeżdżać, bo i po co ??
przez ella » piątek 30 maja 2008, 21:30
przez ella » piątek 30 maja 2008, 21:58
przez bruno666 » piątek 30 maja 2008, 22:15
ella napisał(a):No ale jak juz wjechał z drugiej strony wysepki to zjechał z drogi głównej stanął na podporządkowanej i musi przepuścić pojazd niebieski,
Takie jest moje zdanie :P
przez ella » piątek 30 maja 2008, 22:24
A gdyby czerwony nadjechał "z góry"? I skręcił w prawo celem dojechania do drogi gruntowej? Wtedy pewnie odwrotnie, prawda
przez bruno666 » sobota 31 maja 2008, 09:21
Kto ma wtedy pierwszeństwo? Dalej niebieski bo to teraz jest skrzyżowanie równorzędne.
przez bruno666 » sobota 31 maja 2008, 10:41