przez Ab » czwartek 25 marca 2010, 14:27
Rusel napisaleś całe sedno problemu egzaminu weryfikacyjnego – częśc praktyczną!
Ludzie, czy naprawdę nikt nie podchodzi z Was w Legnicy do praktyki????
Bolek zaproponował spotkanie, ale odzew mizerny…
To spotkanie nie ma na celu zwiedzania Legnicy, tylko konkretne rzeczowe pokazanie propozycji tras, ćwiczenia na placu etc. Wszystko dotyczące egzaminu!! Zrozumcie w jedności siła. Aby zdać ten egzamin trzeba mieć wyćwiczone m.innymi do perfekcji problemy na placu. Trasę najlepiej ustalić wspólną, tak aby podczas zmiany za kierownicą-nie błądzić po mieście i z przerażeniem szukać miejsc, w których można realizować zadania.
Większość osób po egzaminie ma pretensje, że gdzieś daleko ich wywiózł partner i przez niego po zmianie, nie można było realizować zadań bo teren nieznany…..
Dlatego powtarzam, ustalmy jedną trasę aby nie było niespodzianek.
W Częstochowie i kilku już miastach, gdzie odbyły się egzaminy, zdawały osoby, które wcześniej razem ćwiczyły, ustalały trasę itd. Ci, którzy legli już nawet na placu, przyznawali się później, że mało ćwiczyli, wydawało im się, że „znali miasto”, lub po prostu „z partyzanta” szli na praktyczny egzamin bo udało im się zdać teorię...
Egzamin wygrywali, Ci którzy się spotykali i ćwiczyli :D