Ostrzeganie światłami

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Ostrzeganie światłami

Postprzez tristan » sobota 06 lutego 2010, 13:12

Witam,

w testach jest pytanie, w którym nawet kilkukrotne ostrzeganie światłami drogowymi jest uznane za poprawne. Jednak wg Interii:
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... ie,1435449
jest to niedozwolone. I gdzie tu logika? Na jakie podstawie w testach dopuszczono ostrzeganie światłami?
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez piecyk » sobota 06 lutego 2010, 13:29

źródło PORD:

Oddział 8
Ostrzeganie oraz jazda w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza

Art. 29. 1. Kierujący pojazdem może używać sygnału dźwiękowego lub świetlnego, w razie gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia o niebezpieczeństwie.

2. Zabrania się:

1. nadużywania sygnału dźwiękowego lub świetlnego;

2. używania sygnału dźwiękowego na obszarze zabudowanym, chyba że jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem;

3. ostrzegania światłami drogowymi w warunkach, w których może to spowodować oślepienie innych kierujących.


Ostrzeganie o patrolu Policji uznane jest za nadużywanie... chyba(?)
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Postprzez sjakubowski » sobota 06 lutego 2010, 13:40

piecyk napisał(a):Ostrzeganie o patrolu Policji uznane jest za nadużywanie... chyba(?)


Zależy jak to zinterpretujesz. Jeśli ostrzegasz o niebezpieczeństwie to jest ok. Oczywiście niebezpieczeństwem nie nazywam możliwości otrzymania mandatu, ale raczej sytuację, w której radiowóz "wystaje" na jezdnię, zatrzymał inny pojazd, który stoi na jezdni itp... Można to ewentualnie podciągnąć pod niebezpieczeństwo, więc da się wybronić...

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez x098 » sobota 06 lutego 2010, 16:54

Można to ewentualnie podciągnąć pod niebezpieczeństwo, więc da się wybronić...

Ciekawe może przykładzik z życia na poparcie tezy?
Ostatnio zmieniony sobota 06 lutego 2010, 19:03 przez x098, łącznie zmieniany 1 raz
Nie mówię czego nie myślę, mówię co myślę.
x098
 
Posty: 324
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2009, 14:43

Postprzez sjakubowski » sobota 06 lutego 2010, 17:39

x098 napisał(a):Ciekawe może przykładzik z życia na poparcie tezy?


Bardzo proszę.

Jadę sobie, widzę przed zakrętem Policję, która zatrzymała za prędkość inny pojazd. Stoi on wprawdzie na światłach awaryjnych (lewy dolny róg), ale wystaje na jezdnię jednym bokiem - czyli częściowo może stworzyć potencjalne niebezpieczeństwo, tym bardziej, że stoi zaraz za zakrętem.

Przejeżdżam zakręt i widzę pojazd, który jedzie znacznie szybciej niż powinien. Mrugam mu więc światłami drogowymi.

Pytanie - czy robię to dlatego, że stoi policja z radarem za zakrętem (a tutaj jest 50 km/h) czy ostrzegam go o niebezpieczeństwie, które według mnie występuje za zaraz za zakrętem?

Obrazek

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez x098 » sobota 06 lutego 2010, 19:05

Z Życia ............. to znaczy taki naprawdę, a nie na niby
Nie mówię czego nie myślę, mówię co myślę.
x098
 
Posty: 324
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2009, 14:43

Postprzez sjakubowski » sobota 06 lutego 2010, 19:19

x098 napisał(a):Z Życia ............. to znaczy taki naprawdę, a nie na niby


No to wyprostuj sobie drogę, i przestaw policję i zatrzymany samochód 500 metrów dalej. Dodatkowo możesz ustawić przed nimi drzewa ograniczające widoczność.

Jeśli chodzi o mnie - nie mrugam innym, gdy stoi policja - choćby dlatego, aby właśnie łapała piratów drogowych i ewentualnych poszukiwanych przestępców.
Podawany przeze mnie przykład dotyczy sytuacji, iż jeśli ktoś już "informuje" innych o radarze, i zostanie za to złapany przez inny patrol (że nadużywa sygnału) zawsze można wytłumaczyć użycie sygnału jako ostrzeżenie o niebezpieczeństwie - ponieważ kwalifikujemy napotkaną wcześniej sytuacje jako właśnie potencjalne niebezpieczeństwo na drodze...

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez oskbelfer » sobota 06 lutego 2010, 19:59

x098 napisał(a):Z Życia ............. to znaczy taki naprawdę, a nie na niby



za tym zakrętem jest wypadek, robi go policja i straż pożarna - mrygam żeby inni zwolnili - bo jest niebezpiecznie - życie
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska


Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości