Nowy temat, ale czy napewno ???????

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Nowy temat, ale czy napewno ???????

Postprzez złośliwy » czwartek 22 stycznia 2004, 21:18

Mam pytanie do forumowiczów czy nauczyciel pracujący w szkole średniej powinien pracować po poudniu jako instruktor nauki jazdy, szkoląc swoich uczniów? Czy uczeń uczący się jazdy u swojego nauczyciela nie jest traktowany [/b]" inaczej"?
złośliwy
 
Posty: 105
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 21:41

Postprzez Łakom » czwartek 22 stycznia 2004, 23:41

Czy "uczeń" jest traktowany inaczej, zależy z której strony na to popatrzymy, jeżeli np uczeń zda za pierwszy razem to nauczyciel ma wtedy inny stosunek do tego ucznia i wtedy moze mu ocenke dać wyżej ale patrząc na to z drugiej strony, to nic sie nie dzieje, kto ma sie nauczyć to i tak sie nauczy a kto jest "odporny" na wiedzę to nie pomoze tutaj żadny instrukotr/nauczyciel czy tez jakiś tam inny instruktor, Bo bardzo małoprawdopodobne by było ze ten instruktor( nauczyciel ) faworyzował by swoich uczniów, mówiąc im to co musi powiedziec, czyli dokładnie opisy wszyskich manewrów, spsób ich pokonywania itd. a innym ucznią nie swoim nie obiaśniał by tego co powinnien........
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez ella » piątek 23 stycznia 2004, 12:34

Wydaje mi się, że może i nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby tego nie robił.
TAk jak Łakom napisał nie sądzę, że zdanie egzaminu za pierwszym razem powodowałoby podniesienie oceny z jego przedmiotu a zdanie egzaminu za któryms tam razem z kolei powodowałoby to, że nauczyciel obniżał by ocenę.
Po pierwsze wynagrodzenie instruktora nie zależy od tego za którym razem się zda.
Po drugie to, że ktoś nie zda za pierwszym razem nie świadczy o tym, że instruktor jest zły i nie potrafi uczyć.
Sami wiemy, że zdanie egzaminu to wiedza + umiejętności + trochę szczęścia - nerwy - stres :)
Dlatego nie widzę powodu dlaczego miałby później różnie traktować swoich uczniów na lekcji.
Z drugiej strony nie wyobrażm sobie, żeby taki instruktor inaczej uczył swoich uczniów a inaczej tych z zewnatrz. Przecież każdy może sobie zmienić ośrodek jak mu się nie będzie podobało i zobaczy, że źle uczą.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości
cron