Mam parę pytań.Ponieważ mój instruktor jest kretynem,a ja chyba jeszcze większym, chciałbym go zmienić.Jestem kretynem bo posłuchałem koleżanki,która mi go poleciłą,powiedziała mi o tym,że jest chamem itd ale miało to świadczyć o tym,że tym samym jest skuteczny,wiec pomyślałem-dlaczego nie.Jednak po pierwszym spotkaniu kiedy to pierwszy raz wsiadłem do samochodu i usłyszałem jaki to jestem tępy i że jeżdżenie jest proste jak pierd...lenie-odechciało mi się do tego stopnia,że jak mam iśc na kolejny taki spektakl to po prostu nie chce mi się ani prawa jazdy ani kursu-nic!!!!
Facet prowadzi razem ze swoją znajomą tą szkołe od bardzo niedawna,mam pytanie bo chcę go zmienić,czy może mi odmówić tej zmiany-komuś wiem,że odmówił stwierdzając,że to on tu zmienia.I jeszcze jedno,czytałem na faq że mozna zmienić szkołę- nie tylko instruktora,ale czy oni muszą mi zwrócić wpłacone pieniądze?Bo coś mi się wydaje,że nie muszą.
Jeśli mam być szczery spadałbym stamtąd jak najszybciej-skusiłem sie też obietnicą szybszego egzaminu.
Pomocy.