Zakaz wjazdu dla nauki jazdy!!

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Zakaz wjazdu dla nauki jazdy!!

Postprzez She18 » czwartek 24 sierpnia 2006, 17:40

Zakaz wjazdu dla nauki jazdy




Znaki zakazu wjazdu dla nauki jazdy - z przekreśloną literą L - pojawiły się na poznańskich Winogradach.

Ustawiły je władze spółdzielni mieszkaniowej Winogrady, jak mówią na prośbę mieszkańców, którzy skarżyli się na stłuczki i zagrożenie, jakie powodowali kursanci.

Takie tablice można też zobaczyć na osiedlach: Zwycięstwa, Wichrowe Wzgórze i Kosmonautów - informuje "Gazeta Poznańska". - Nasi mieszkańcy mają prawo do spokoju - wyjaśnia Jolanta Jazic, kierownik osiedla Zwycięstwa. - Na ich prośbę wspólnie z radą osiedla postawiliśmy tablice informujące o zakazie wjazdu dla "eLek".

Na osiedlowych uliczkach regularnie odbywają się szkolenia z parkowania, cofania, zawracania. Właścicielom stojących tam aut cierpnie skóra na widok tych manewrów. Są jednak bezradni.

Podobnie jak szefowie Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Poznaniu, którzy tylko mogą prosić instruktorów, by wybierali różne miejsca na próbne jazdy.

Czy podobne problemy mają mieszkańcy innych miast? Obawiasz się o swoje auto stojące na osiedlowym parkingu?

Zrodło:interia


Jestem ciekawa co wy o tym sadzicie :?: Jak dla mnie to paranoja, bo przeciez musimy gdzies nauczyc sie jezdzic :!:

Czekam na Wasze opinie :)
Egzamin zdany:12.05.2006r.
Prawko odebrane:24.05.2006

Obrazek
Avatar użytkownika
She18
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek 21 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez fafal » czwartek 24 sierpnia 2006, 18:30

A to nowosc, prosze bardzo juz nawet takie znaki sa :) Troche to smieszne ale z drugiej strony cos w tym jest.
Ale narazie nic wiecej sie nie wypowiem. Poczkema na komantarze innych.
Interesujesz sie motoryzacja? a moze ciezarowkami?
Sprawdz http://www.fan4truck.yoyo.pl/forum
Prawo jazdy:
kat. B
kat. C
kat. C+E
Avatar użytkownika
fafal
 
Posty: 145
Dołączył(a): piątek 02 czerwca 2006, 14:13
Lokalizacja: Legionowo

Re: Zakaz wjazdu dla nauki jazdy!!

Postprzez ella » czwartek 24 sierpnia 2006, 18:31

She18 napisał(a):
Znaki zakazu wjazdu dla nauki jazdy - z przekreśloną literą L - pojawiły się na poznańskich Winogradach.


Pierwsze zakazy pojawiły się zaraz jak wprowadzili nowe zasady. Najpierw niektóre markety a potem parkingi osiedlowe.
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... kaz+wjazdu
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ssieger » czwartek 24 sierpnia 2006, 19:31

Tak, tylko kto egzekwuje to prawo. Bo tak się zastanawiam, że przecież takiego znaku z przekreśloną "elką" nie ma prawda? Zatem czy można ścigać? Co innego by było przy znak zakaz wjazdu z dopiskiem dotyczy "elek". Hmm, sam już nie wiem :D
ssieger
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela 23 lipca 2006, 11:35

Postprzez Ad_aM » czwartek 24 sierpnia 2006, 19:37

Powiem tak. Jak sam się uczyłem zawsze miałem z boku rzetelnego instruktora, który w razie czego mógłby zainterweniować (naszczęście nigdy nie musiał ;) ). Zresztą zawsze parkowaliśmy obok auta-złomu i tylko jedno było normalne :P Lecz teraz parkując auto pod marketem nie chce aby koło mojego auta ćwiczono manewry. Poprostu jest za dużo złych instruktorów i nie chce mieć rozbitego auta.
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ella » czwartek 24 sierpnia 2006, 19:51

ssieger napisał(a):Bo tak się zastanawiam, że przecież takiego znaku z przekreśloną "elką" nie ma prawda? :D

Na terenie prywatnym własciciel może sobie narysować taki znak :lol:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ssieger » czwartek 24 sierpnia 2006, 20:08

To chcesz mi powiedziec, ze mam teren prywatny. I narysuje zakaz wjazdu maluchom, to moge potem oczekiwac, ze na wezwanie sciagna mi kaszla spod okna?
ssieger
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela 23 lipca 2006, 11:35

Postprzez ella » czwartek 24 sierpnia 2006, 20:24

To twój teren. A policja nie ma uprawnien do kontrolowania kierowców na terenie prywatnym. Tym bardziej ci nie sciągną samochodu który tam stoi.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ssieger » czwartek 24 sierpnia 2006, 20:31

No właśnie i tu jest moja pointa. Kto będzie to egzekwował, straż miejska, policja?
ssieger
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela 23 lipca 2006, 11:35

Postprzez ella » czwartek 24 sierpnia 2006, 20:47

Możesz wytoczyć proces z powództwa cywilego o naruszenie Twojej własności. Facet zaparkowal ci pod oknem na Twoim podwórku i nie chce odjechać :lol: Kiedyś był taki przypadek, że facet miał wykupiony kawałek miejsca do parkowania (na niektórych osiedlach na parkingach płaci się spółdzielni mieszkaniowej jakąś sumę za stałe miejsce parkingowe) a ktoś inny mu tam bez przerwy parkował to mu wytoczył sprawę w sądzie.
Przestępstwo naruszenia miru domowego jest określone w art. 193 kodeksu karnego. Przewiduje on, że „Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”


IMHO myślę, że od takiego ściągania nieproszonych gości jest straż miejska.
Ostatnio zmieniony czwartek 24 sierpnia 2006, 20:52 przez ella, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Xsystoff » czwartek 24 sierpnia 2006, 20:48

ssieger napisał(a):No właśnie i tu jest moja pointa. Kto będzie to egzekwował, straż miejska, policja?

Spoldzielnia do ktorej droga osiedlowa nalezy.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez She18 » czwartek 24 sierpnia 2006, 20:58

Zgadzam sie z tym co napisała Ella.Bo sama nie chciałabym aby ktos parkował na moim miejscu parkingowym ktore sobie wykupiłam.

Wracaja do tego zakazu, dyskutowałam na ten temat z paroma osobami i sadza ze to jest idiotyczne aby stawiac takie zakazy.Chociaz znalazły sie tez osoby ktore sadza ze to osrodki nauki jazdy powinny miec gdzies wykupiony plac na ktorym mozna było by uczyc sie tych wszystkich manewrów jak poarkowanie, zawracanie.Bo one sobie nie zycza aby Elki uczyły sie parkowac na parkingach hipermarketów lub tez osiedlowych.
Egzamin zdany:12.05.2006r.
Prawko odebrane:24.05.2006

Obrazek
Avatar użytkownika
She18
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek 21 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez ssieger » czwartek 24 sierpnia 2006, 21:03

Chociaz znalazły sie tez osoby ktore sadza ze to osrodki nauki jazdy powinny miec gdzies wykupiony plac na ktorym mozna było by uczyc sie tych wszystkich manewrów jak poarkowanie, zawracanie.

To wracamy do tego co mieliśmy kiedyś? Czy też na tym miejscu wykupionym stałyby makiety symulujące inne samochody? Jeżeli elki nie miałyby gdzie parkować, to zdawalność spadłaby o kolejne procenty. Wyobraźcie sobie, że trenujecie cały czas na jakmś wykupionym placu. A tu nagle na egzaminie musicie zrobić zatoczkę przy dwóch samochodach. Paranoja.
ssieger
 
Posty: 86
Dołączył(a): niedziela 23 lipca 2006, 11:35

Postprzez Ad_aM » czwartek 24 sierpnia 2006, 21:48

Wiadomo, że istotą tego systemu są różne sytuacje do parkowania. I tutaj mamy węzeł gordyjski, bo są dwie strony barykady - kuranci i exkursanci :wink: Chyba nie znajde żadnej osoby która poświęci swoją blachę dla jakiejś "eLi"
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez fafal » piątek 25 sierpnia 2006, 08:47

Czyli teraz mozemy zadac sobie pytanie, Po co tak naprawde wprowadzono te nowe przepisy? Po to aby rozwalac przypadkowe samochody gdzies na parkingach?

Wiadomo nikt nie chcialby po wyjsciu z supermarketu zobaczyc przytartego czy puknietego samochodu. Nie jest to zaden mily widok. Tak naprawde to nie glupi pomysl jest z tymi znakami zkazu wjazdu dla "L", ale za jakis czas moze sie okazac ze pod wszystkimi supermarketami i gdzies tam jeszcze stoja takie wlsnie zakazy.

I wtedy przyjdzie zmiana znow przepisow, ze powrucimy do nauki na placu.
Interesujesz sie motoryzacja? a moze ciezarowkami?
Sprawdz http://www.fan4truck.yoyo.pl/forum
Prawo jazdy:
kat. B
kat. C
kat. C+E
Avatar użytkownika
fafal
 
Posty: 145
Dołączył(a): piątek 02 czerwca 2006, 14:13
Lokalizacja: Legionowo

Następna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości