przez Włodek » wtorek 13 czerwca 2006, 23:30
Jesienią i zimą nie było problemów z jazdami nocnymi.
Po godz 16 lub 18 było już ciemno.
Latem nawet o godz 21 jest jeszcze w miarę widno.
Co mają zrobić biedni instruktorzy?
Ano w myśl rozporządzenia jeździć min 2 godziny w warunkach nocnych przy sztucznym oświetleniu aby sprawdzić zmysł postrzegania u kursanta i wyeliminować podejrzenie
"kurzej ślepoty". :oops:
Spokojny instruktor,
Pozdrawiam wszystkich na forum a zwłaszcza
Zagłębiaków