Szkolenie kandydatow na kierowcow, poza Polska

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Szkolenie kandydatow na kierowcow, poza Polska

Postprzez ks-rider » środa 13 listopada 2013, 22:52

Siema !

Kilka dni temu dostalem kursantke.........







czorna jak kominiorz. Jako, ze do smal talk'u nalezy zapytanie o zawod otrzymalem odpowiedz:

- bed service

No nie ukrywam, ze szczena mi troche opadla, ale ze wzgledu wrodzonej ciekawosci zapytalem o miejsce.

Odpowiedz brzmiala :

w szpitalu.

Czyli pani przygotowuje lozka dla chorych / nowoprzyjetych do szpitala :mrgreen:

Przed nasza wspolna pierwsza jazda dowiedzialem sie, ze byla juz wczesniej szkolona, ale zrobile przerwe. Zajela miejsce za kierownica, ( siedzenia ustawic nie potrafi - fajnie sie zapowiada ).

No nic jedziemy, znaczy najpierw puscila raz po razie sprzeglo w pol sekundy. No tak z jednej strony miala niby zaczac jazdy w obszerze niezabudowanym, z drugiej strony nawet ruszyc niepotrafi, hmmmmmm, ciekawa kombinacja :mrgreen: , o klopotach z komunikacja nawet nie wspomne, :mrgreen:

No nic. Dojechzalismy po 20 min ( zwykle wystarcza polowa ) do ZONE 30. Juz podczas jazdy powiedzialem jej, ze chyba kupie jek krowe, aby mogla sobie podoic, a kierownice ma zostawic w spokoju, tej sie nie doi, ta sie obraca :mrgreen: .

No nic, po prawie godzinie jakos tam obracala, ale do perfekcji sporo brakowalo. Po jej ostatniej lekcji przeprowadzilem z nia rozmowe i zasugerowalem przesiadke na automatica.

- ale ja juz kupilam Auto z manualna skrzynia biegow

No motyla noga, kopara mi opadla :mrgreen:

Ustalilismy, ze robimy jeszcze jedna jazde aby pyc swiecie przekonanym o tej decyzji ( troche nie kumam tego zaufania w siebie i swoje umiejetnosci, ale moze czarni tak maja :mrgreen: )

Dzisiaj zapowiedzialem, ze nie bede sie odzywal, nie bede tez podpowiadal w krorym momencie ma zmieniac biegi. ( na mysl o tym, az zal zrobilo mi sie mego auta ).

Na dziendobry dwa razy zdlawila diesel'a, jedziemy - ulica trzy pasmowa, nastepne 500 m na pierwdszym biegu obroty ca. 3000 - 3700, biegu nie zmienila.

Skrupulatnie stawialem kreseczki co i jak.

Po 22 minutach jazdy udalo jej sie dotrzec do IV biegu, ten sukces niestyty juz sie nie powtorzyl :mrgreen:

Reasumujac

W ciagu calej jazdy ( 75 min + 15 min na omowienie )

55 razy nie zmienila biegu w momencie ktorym powinna, zmienila na falszywy bieg, badz nie zmienila i pokonala skrzyzowanie na III - im biegu.

17 razy zgaslo jej Auto ( diesel ) z tego 5 ( PIEC ) RAZY na jednym skrzyzowaniu ( a pilnowala sie jak nigdy ).

9 dotarla do III - go biegu ( przy skrecaniu nie zredukowala )

Jeden jedyny raz dotarla do IV biegu.

Byly tez pozytywne chwile

4 razy udalo jej sie prawidlowo ruszyc i zmiebic na II - gi bieg.

Tak wiec paniei panowie szkolacy, cieszcie sie, ze macie czasami doczynienia z osobami malo utalentowanymi, ale macie jeden zdecydowany atut w calym tym biznesie - mozecie sie bezproblemowo dogadac.

Zycze Wam owocnej pracy :mrgreen:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Szkolenie kandydatow na kierowcow, poza Polska

Postprzez tomcioel1 » środa 13 listopada 2013, 23:29

"dziki tez człowiek" - że zacytuje klasyka ...
tomcioel1
 
Posty: 655
Dołączył(a): środa 23 lutego 2011, 23:06

Re: Szkolenie kandydatow na kierowcow, poza Polska

Postprzez szerszon » czwartek 14 listopada 2013, 00:06

Wietnam welcome to...da sie...z ostatnim rozmawiałem mieszanina polsko angielsko wietnamską..i sie nie zabilismy..a łuk nauczył sie na czuja..
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03


Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości