Jestem pod wrażeniem - że aż odkopię.

D1 można było znaleźć, ale C1 faktycznie pierwszy raz na oczy widzę. Ale różnica w cenie w stosunku do C mówi sama za siebie. Wątpię, żeby ktoś na to poszedł. Na D1 większa różnica w cenie, ale znowu dużo gorsze zastosowanie w praktyce. Na C1 jest czym jeździć, a na D1 to już chyba czysto teoretycznie.
Pozdrawiam.