Witam wszystkich.
Uprzejmie proszę o radę. W styczniu ubiegłego roku rozpoczęłam kurs na prawo jazdy kat B. Egzamin wewnętrzny zdałam bez problemu i szybko przystąpiłam do jazd. Podczas pierwszych 5h nie robiłam praktycznie niczego innego niż jeżdzenie po mieście (nic na placu manewrowym, oprócz pierwszej h gdzie jezdziłam po nim wkółko) po tych 5h instruktor doszedł do wniosku, że on nie daje rady z czasem i da mi kogoś innego. Rozpoczęłam więc znow jazdy z innym instruktorem (znów zero manewrów) i tak o to wyjeździłam bez problemu(jazdy uczyłam się już wcześniej z tatą, a konkretnie jazda po mieście nie sprawiała mi większych problemów)13h. Niestety i ten instruktor miał bardzo miało czasu, a że mi zależało na szybkim ukoczeniu kursu polecił mnie nowemu, który jak to się okazało odbywał ze mną swoją pierwszą godzinę jako instruktor. Podczas tej 14 godziny doszło do wypadku(kwięcień 2008). Niby dość banalna stłuczka, bardziej z winy instruktora niż z mojej (ale to już nie kwestia na ten temat). Instruktor bez wezwania policji i pogotowia odesłał mnie do domu. Tego samego dnia zadzwonił do mnie kierownik z pytaniem jak sie czuję. Nic mi nie było. Jednak następnego dnia po obudzeniu nie mogłam się podnieść z łóżka. Po wizycie w szpitalu okazało się,że mam naderwany kręg szyjny, a reszta kręgosłupa nie jest w najlepszym stanie, tak więc musiałam leżeć przez 3 tygodnie, a poruszać się tylko w kołnierzu ortopedycznym.
Od tego czasu nie miałam kontaktu z ośrodkiem, jedynie inni instruktorzy, którzy szkolili moje koleżanki rzucali im w trakcie ich jazd komentarze w stylu "ale ona narobiła szkód, ja na jej miejscu więcej bym się nie pokzzał w centrum". Wszytsko to tak mnie zniechęciło, że zapomniałam o tym wszytskim, odechciało mi się całego prawa jazdy. Jednak teraz chciałabym wrócić do jazd (w innym ośrodku)
Co zrobić? Czy ośrodek wyda mi papiery ukończenia tych jazd które odbyłam i będę mogła prawo jazdy dokonczyć gdzie indziej? Czy inny ośrodek pozwoli mi wyjeździć reszte godzin?
Uprzejmie proszę o porady i z góry dziękuję!