Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **disaster** » niedziela 16 marca 2008, 18:45

Po pierwsze nie krzycz.
Po drugie nie ma uniwersalnego momentu.
Trzeba to po prostu wyczuć.

przez **tOny** » niedziela 16 marca 2008, 18:51

przecież to słychać po silniku i tak proponuje sie uczyć

przez **tOny** » poniedziałek 17 marca 2008, 01:10

dokładniej to silnik zaczyna tak wyć i słychać jak się meczy nic trudnego pojeździsz troche napewno nabierzesz wprawy ja tak miałem ;P

przez **jon** » poniedziałek 17 marca 2008, 02:50

tak czytam o przejezdzaniu rond na 3 - zasada jest taka ze przy skretach, rondach, ustapieniu pierwszenstwa redukujemy predkosc i zarazem bieg do drugiego

potraktuj to w kategorii dobrego zwyczaju

tez na poczatku denerwowalo mnie ze instruktor opieprzal mnie za przejezdzanie rond na 'trojce' - potem sie zmienil na innego, ten drugi wytlumaczyl wszystko zawodowo, zdalem za 1 razem

przez **kicia kiciunia** » piątek 11 kwietnia 2008, 15:57

z pewniscia sie nie wchodzi w zakret na 3 tak jak robilam to na jazdach :oops: no ale mozna sie przyzwychaic tym bardziej nalezy bo to nie ciuchcia co jedzie 40 km/h liczy sie dynamika ale ja patrze na predkosc zmienic na 2 po zwolnieniu to praktycznie zawsze ruszysz :jupi:

przez **rocko19** » piątek 11 kwietnia 2008, 20:33

co do wycia silnika to napisze jak miałem pare dni pierwsze auto to jeszcze tak nie miałem go wyczutego no i muzyke miałem głośno i nie słyszałem własnie że silnik wyje że chce wyższy bieg a ja na 3 chyba z 70km/h miałem silnik(54KM) wieć gdyby tak pare razy bym zażełował autko:/ pozdro

przez **Pinhead** » piątek 11 kwietnia 2008, 21:14

Musiał byś chyba dokoła globu pojechac na tej trójce i 70km/h żeby silnik zarżnąć. Silniki są bardziej wytrzymałe niż się niektórym wydaje. Na autostradach ludzie jeżdzą setki kilometrów z obrotomierzem nie schodzącym poniżej 4000rpm i jakoś nikt problemu nie widzi :) Ale te same obroty ale na niższym biegu już się odbiera jako "dożynki" choć dla silnika to generalnie bez różnicy czy ma 4000rpm na 3 czy na 5 biegu.

przez **rocko19** » sobota 12 kwietnia 2008, 11:15

nie sądze zeby dookoła globu:) wiadomo silnik cierpi,jakies tam napewno z czasem usterki by były slinika gdyby tak auto żełowac.

przez **tom634** » sobota 12 kwietnia 2008, 11:59

rocko19 napisał(a):nie słyszałem własnie że silnik wyje że chce wyższy bieg a ja na 3 chyba z 70km/h miałem silnik(54KM) wieć gdyby tak pare razy bym zażełował autko:/ pozdro

Na 70km/h to ja mam drugi bieg, a na trójce to ja do 130km/h dociągam.

przez **Pinhead** » sobota 12 kwietnia 2008, 12:36

tom634 napisał(a):Na 70km/h to ja mam drugi bieg, a na trójce to ja do 130km/h dociągam.

Dokładnie to samo miałem napisać :) Lekkie przerważliwienie widać z tym rozumowaniem że jak silnik ma wysokie obroty to na pewno się psuje.

przez **tom9** » sobota 12 kwietnia 2008, 12:54

tom634 napisał(a):Na 70km/h to ja mam drugi bieg, a na trójce to ja do 130km/h dociągam.

oczywiscie takie predkosci (dosc zbliozone) i seicento 900-tka wyciagnie, ale ciekawosci, jaki masz silnik ?

przez **Pinhead** » sobota 12 kwietnia 2008, 13:13

Mało prawdopodobne biorąc pod uwage prędkość maksymalną 150km/h dla mocniejszej wersji 1.1 osiąganą na 5 biegu.

przez **rocko19** » sobota 12 kwietnia 2008, 15:13

To z 300 KM musisz miec zeby na dwojce jechac 70 na godzine:| jakos nie pojmuje waszych wypowiedzi że jak silnik wyje to sie nie psuje,wyje bo chce wyższy bieg a jeżeli wy go żełujecie na tym niższym to jak ma silnik dlugo wytrzymać? chyba normalne od tego są biegi by jechać na jak najwyższym jeżeli pozwalają na to warunki drogowe a nie na jak najniższym. Swoją drogą jak ktoś chce posłuchać wycia silnika i się mu to podoba,prosze bardzo-ja dbam o silnik i bieg wyższy wciepuje jak tylko silnik podchodzi do wycia.A zegara niemam z obrotami.Ps codo silnika (1.1 /54KM/).Pozdrawiam.

przez **tom634** » sobota 12 kwietnia 2008, 15:19

Mam 1.5/90KM w serii ;) Ale oczywiście robię tak bardzo rzadko- najczęściej przy włączaniu się do ruchu na trasie (autobahny itp.). Za to niemal codziennie z 50 razy robię redukcję z trójki na dwójkę przy 50km/h, robię tak od roku i silnik działa jak ta lala ;)

przez **Pinhead** » sobota 12 kwietnia 2008, 18:14

Masz racje w tym że silniczki typu 1.1 czy 1.2 wyją. Są jednak silniki które ładnie mruczą na wyższych obrotach :) Jeśli znasz powód dla którego silnik miał by się psuć od wyższych obrotów to napisz, chętnie poczytam :) Przy silnikach 300KM na 2 biegu można by przebić 100km/h w zależności jaka skrzynia jest zamontowana więc to troche abstrakcyjne porównanie dałeś. Poglądaj sobie jak to wygląda w praktyce bo mówisz o tych sprawach jak by motoryzacja kończyła się na maluchach gdzie 1 bieg służy tylko do ruszania a 2 do toczenia się.
http://pl.youtube.com/watch?v=0s1ISI9xgC4
http://pl.youtube.com/watch?v=KIbyY6itzBg
http://pl.youtube.com/watch?v=SHbFmEElD5c
http://pl.youtube.com/watch?v=ZtjPQ9nzGA8

Stare Subaru Impreza WRX - 3 bieg przy 100km/h :)
http://pl.youtube.com/watch?v=K1EwsJNHuW4

ps.
mam 1.8 90KM.

Redukcja...

Kto przegląda forum