Jazda po mieście na drugiej godzinie

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez mroki » poniedziałek 10 listopada 2003, 12:35

A ja dziś o 16.00 mam pierwszą jazdę. I boję sie jak cholera. Poradzcie, z czego wkuwać teorię
mroki
 
Posty: 5
Dołączył(a): poniedziałek 10 listopada 2003, 12:17

Postprzez Mmeva » wtorek 11 listopada 2003, 01:25

najlepiej poczytac notatki z wykładów + oczywiście jakiś podręcznik ( u mnie było to image), kodeks drogowy i testy... -zresztą to samo pewnie powiedział Ci instruktor na wykładach ;)

I nie bój się, naprawdę nie ma czego - nie będziesz sam/sama (po nicku troszkę trudno dociec) :D
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez mroki » środa 12 listopada 2003, 11:24

no i juz po. Nawet udało mi się nie rozbić tego punto. Na pierwszej jeździe też od razu pojechałem w miasto. Chodziaż wcześniej ani razu nie siedziałem za kierownicą. No i po pierwsze było już ciemno, po drugie był szczyt korkowy. Ale jakoś poszło. Dzisiaj jazda nr 2.
wrażenia po pierwszej - stres do momentu gdy nie wsiadłem do samochodu. A potem już poszło.
mroki
 
Posty: 5
Dołączył(a): poniedziałek 10 listopada 2003, 12:17

Re: Jazda po mieście na drugiej godzinie

Postprzez Rudik » sobota 06 grudnia 2003, 06:56

Nie martw sie 8) mnie wzieli na 1 godzinie na jazdy do Czestochowy!!!!

Pozdrawiam i zycze powodzenia!!! :lol:
Rudik
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 06 grudnia 2003, 06:34

Postprzez slavo » niedziela 07 grudnia 2003, 19:11

u mnie instruktor pytal sie czy umiem jezdzic, a zu umiem to potwierdzilem i pojechalismy odwiezc jakiegos kolesia do szkoly. przez pierwsze 2 godziny jezdzilem po miescie a plac to taki dodatek.

pozdrawiam. slavo.
Avatar użytkownika
slavo
 
Posty: 26
Dołączył(a): niedziela 07 grudnia 2003, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 08 grudnia 2003, 22:01

No to jak poszlo gladko na pierwszej to elegancko :D
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Entreri » wtorek 09 grudnia 2003, 11:10

na miescie bylem juz na 1 lekcji :lol: czasem zdazaly mi sie "zabki" ale potem juz dosyc niezle... :P ...przydaly sie te codzienne wjazdy do garazu matizem starszej buhahaahhaah
Avatar użytkownika
Entreri
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 06 grudnia 2003, 15:40

Postprzez barteks2 » wtorek 20 stycznia 2004, 14:43

TNT napisał(a):.mam oczywiscie problemy czasami ze sprzegłem i gazem....a to za mocno wciskam gaz i mam ponad 3 tysiace obrotow :p albo za za wolno wciskam sprzeglo ale mysle ze jak na kierowce ktory nigdy wczesniej nie siedzial za kierownica to nie tak zle ;) mam pytanko - czy Wy tez mieliscie problemy w Punto II ze ruszaniem , sprzeglem i gazem? macie moze jakis sposob zeby to opanowac czy trzeba na czuja?


Mam dokładnie ten sam problem. Znalazłeś już jakiś sposób?
barteks2
 
Posty: 111
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2003, 14:18

Postprzez mostom » wtorek 20 stycznia 2004, 14:54

barteks2 napisał(a):
TNT napisał(a):.mam oczywiscie problemy czasami ze sprzegłem i gazem....a to za mocno wciskam gaz i mam ponad 3 tysiace obrotow :p albo za za wolno wciskam sprzeglo ale mysle ze jak na kierowce ktory nigdy wczesniej nie siedzial za kierownica to nie tak zle ;) mam pytanko - czy Wy tez mieliscie problemy w Punto II ze ruszaniem , sprzeglem i gazem? macie moze jakis sposob zeby to opanowac czy trzeba na czuja?


Mam dokładnie ten sam problem. Znalazłeś już jakiś sposób?

Wszystkie Fiaty mają bardzo krótkie sprzęgło - dlatego są takie problemy z ruszaniem - ale to jest kwestia przyzwyczajenia i w końcu się wyłapie jak trzeba puszczać sprzęgło a ile gazu dodawać.
mostom
Avatar użytkownika
mostom
 
Posty: 234
Dołączył(a): piątek 21 listopada 2003, 08:57
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez ella » czwartek 22 stycznia 2004, 11:58

mroki napisał(a):Poradzcie, z czego wkuwać teorię


Teorii nie należy wkuwać jak jakiejś lekcji w szkole żeby ją tylko zaliczyć. Przepisy trzeba zrozumieć to jest najważniejsze.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » czwartek 22 stycznia 2004, 18:12

Co to za problem podniesc sprzeglo ? (chodzi oto aby bralo wyzej)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Raf » czwartek 29 stycznia 2004, 19:19

Czesc wszystkim!

Pisze tu pierwszy raz. Wczoraj tez mialem pierwsza jazde i od razu na pierwszej godzinie pojechalem na miasto. Instruktor kazal mi tylko ruszyc pare razy na placyku. Sporo wczesniej jezdzilem autem i nie mialem problemow na miescie i ani raz mi punciak nie zgasl. Byly ciezkie warunki, bo ciemno, zimno i jeszcze tyak walilo sniegiem, ze na glowne drogi byly biale. Na ostatnie 20 min pojechalem na placyk i cwiczylem jazde po luku. Do przodu nie mialem problemow, ale gorzej do tylu, bo nie lubie cofac po lusterkach i nie widzialem dobrze bialej lini bo byal zasypana. Mam nadzieje, ze nastepnym razem bedzie lepiej :)
Raf
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 29 stycznia 2004, 19:06
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez Miihau » czwartek 05 lutego 2004, 17:22

Wszystko przychodzi z czasem :) ja akurat mały problem mialem z ocenienim odleglosci z przodu - zawsze wjezdzalem na oko i sie udawalo :D a jazda do tylu na łuku jest chyba jednym z najłatwiejszych elementów. Ustaw dobrze lusterka i jedziesz :)
http://outer-heaven.glt.pl
największy na świecie portal o Metal Gear Solid
Miihau
 
Posty: 9
Dołączył(a): czwartek 25 grudnia 2003, 10:32
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez kropka » czwartek 22 kwietnia 2004, 11:30

ja na miescie bylam juz na pierwszej jezdzie,instruktor wzial mnie na drogi mniej uczeszczane i bylo ok ale w pierwszym momencie jak uslyszalam ze mam od razu jechac na miasto to bylam przerazona ale potem sie okazalo ze nie bylo tak zle,przeciez po to jest instruktor zeby nam pomoc
kropka
kropka
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 22 kwietnia 2004, 10:47
Lokalizacja: tychy

Postprzez Snuj ze Szczecina » czwartek 22 kwietnia 2004, 16:53

Również na miasto wyjechałem po pierwszej godzinie.Ale to była masakra.Nieświadomie łamałem wszystkie możliwe przepisy : Jazda po "zebrze", raz nawet kilkanaście metrów pod prąd jechałem, wymusiłem pierwszeństwo, niezatrzymałem się na czerwonym.To była wszystko wina stresu.Nigdy nie kierowałem samochodem w ruchu ulicznym.Z godziną godziną szlo coraz coraz lepiej .. byłem coraz lepszy, już się tak nie bałem jechać, czytałem dużo, zaznajamiałem się z przepisami, studiowałem kodeks drogowy, rozwiązywałem testy, jeżdziłem z ojcem i to mi naprawde wiele pomogło.Także nie przejmuj się - po drugiej mojej godzinie jazdy instruktor aż się za głowe łapał. :wink:
Pozdrawiam Serdecznie
Avatar użytkownika
Snuj ze Szczecina
 
Posty: 375
Dołączył(a): sobota 10 kwietnia 2004, 19:35
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości