Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **dariex** » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 23:13

No to następnym razem spróbuj wykonać pełen skręt jak miniesz lusterkiem tył samochodu i wklej nam potem tutaj bardzo proszę zdjęcie swojego auta i auta które stało obok.
No chyba,że rozmawiamy faktycznie o parkowaniu rowerem albo czymś w ten deseń :roll:

Tu nie ma co przedstawiać sposobu,bo jak ktoś nie wyczuje momentu w którym ma wykonać skręt ,to nie ma Bolka we wsi.
Lepiej wykonać manewr parkowania z samego początku z kilkukrotną nawet poprawką tył-korekta-przód,niż słuchać takich rad jak wyżej,bo to niedługo trzeba bedzie gumowymi autami jeździć.

OMG. Ale sobie utrudniacie zycie z tym patrzeniem, lusterkami itp.
A nauczcie sie do cholerki parkowac na lusterkach zewnetrznych.

Z tego co widze to kobiety zawsze mialy problem z parkowaniem tylem/rownoleglym. Nawet jesli patrzyly sie przez ramie do tylu :P

przez **qwer0** » wtorek 11 sierpnia 2009, 09:10

Nie wiem naprawdę o co Ci chodzi. To o czym mówię napisała też powyżej
Driver'ka (tylko ona nazwała to "lewym bokiem" a ja "tyłem").

Jak bys tego nie nazwala, to nie wyjdzie to za nic.
Moze jeszcze sie upewnie, masz na mysli ciagle parkowanie prostopadle, to o nim gadamy?

To może przestaw swój sposób.

Nie mam na to sposobu. Jade, widze miejsce, wjezdzam w luke i tyle. Nie patrze na lusterka, ani na nic innego, lookam sie przed siebie i to mi wystarcza.

przez **Endriu64** » wtorek 11 sierpnia 2009, 11:51

no mi nie wystarcza :/ bo jakoś nie wiem jak daleko jest maska czy coś i na ile sobie moge pozwolic. Jakbym widział maskę to wtedy łatwiej to oszacować.

przez **qwer0** » wtorek 11 sierpnia 2009, 12:06

no mi nie wystarcza Acid

no to nici z prawka ;)

bo jakoś nie wiem jak daleko jest maska czy coś i na ile sobie moge pozwolic. Jakbym widział maskę to wtedy łatwiej to oszacować.

cwiczyc, cwiczyc i... cwiczyc!

przez **pawcio1978** » wtorek 11 sierpnia 2009, 12:10

Endriu64 napisał(a):no mi nie wystarcza :/ bo jakoś nie wiem jak daleko jest maska czy coś i na ile sobie moge pozwolic. Jakbym widział maskę to wtedy łatwiej to oszacować.

Jak jestes taka noga z prowadzenia to kup sobie SMART'a albo FIAT 126P :D

przez **ja:D** » środa 12 sierpnia 2009, 12:43

pawcio1978 napisał(a):OMG. Ale sobie utrudniacie zycie z tym patrzeniem, lusterkami itp.
A nauczcie sie do cholerki parkowac na lusterkach zewnetrznych.

Z tego co widze to kobiety zawsze mialy problem z parkowaniem tylem/rownoleglym. Nawet jesli patrzyly sie przez ramie do tylu :P

A coś Ty się tak kobiet uczepił :?: To już kolejny post, w którym wytykasz,że kobiety mają problem z tym czy tamtym... Nie bardzo też rozumiem jak to sie ma do tej rozmowy. Gdybyś nie doczytał, to temat dotyczy parkowania prostopadłego a nie równoległego i założył go facet a nie kobieta.. Nie wiem jak chcesz parkować prostopadle na lusterkach zewnętrznych ale to pewnie dlatego że jestem kobietą i obce mi są techniki parkowania znane takim wytrawnym kierowcom jak Ty.. :x

Może zamiast dowartościowywać sie wytykając błędy innym pomożesz koledze :?:

przez **ogurek03** » czwartek 13 sierpnia 2009, 13:15

ja jestem kobietą i przyznam się nie potrafie parkowania równoległego.. ogólnie zrobie to ale potrzebuje na to czasu i skupienia...
co do parkowania prostopadłego to lubię jak mam wjechać w luke za samochodem, nie lubie w puste gdzie nic nie ma...
jak nie ma samochodów to też właśnie tylko na lusterko patrze że jak jest na wysokości lini skręt w prawo...

przez **dzwoneczek** » czwartek 13 sierpnia 2009, 19:43

qwer0, muszę przyznać, że po przesiadce na duże auto moja technika parkowania zmieniła się o 180 stopni. Tym niemniej podtrzymuje wersję parkowania na Grande.

//edit: Może nie doprecyzowałam, że mam na myśli parkowanie typu - jadę prawym pasem i parkuję po lewej.

Parkowanie...

Kto przegląda forum