Badania okulistyczne w praktyce

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Marios » wtorek 27 marca 2012, 22:02

Z tego co wiem zanim można będzie przystąpić do kursu trzeba mieć zaświadczenie od lekarza.
Mam pewną wadę wzroku - słabo widzę na prawe oko, na lewe doskonale. Zupełnie nie przeszkadza mi to w jeździe (na razie uczę się jeździć z rodzicami), ani w codziennym życiu. Nie wiem natomiast czy na podstawie takiej wady lekarz może nie wydać zaświadczenia?
W związku z tym chciałbym jak te badania okulistyczne w praktyce wyglądają? Tradycyjne badanie na jedno oko literek na tablicy, czy jakoś inaczej?
Znajomy mi opowiadał, że takie badanie to często farsa. Lekarz nie przeprowadza żadnych badań, może najwyżej zapytać - czy nie przechodziłem w przeszłości żadnych poważnych chorób, lub czy nie mam problemów ze wzrokiem czy słuchem. Ile w tym prawdy?
Marios
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 marca 2012, 21:23

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Voith » wtorek 27 marca 2012, 22:28

A dlaczego nie nosisz okularów?
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Marios » wtorek 27 marca 2012, 22:31

Ponieważ mi ta wada wzroku zupełnie nie przeszkadza w życiu.
Ale jeżeli miałby to być warunek dostania prawa jazdy, to oczywiście zacząłbym nosić.
Ale ja się boję, że lekarz w ogóle nie da zaświadczenia (niezależnie czy będę nosił okulary, czy nie), ponieważ ja no to jedno oko na prawdę słabo widzę i jest to poważna wada.
Marios
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 marca 2012, 21:23

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez szerszon » wtorek 27 marca 2012, 22:39

Nie ma problemu.
mam na koncie trzy dziewczyny, które zdały Pj widząc tylko na jedno oko.
Za 3, 5, i 6 razem.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Voith » wtorek 27 marca 2012, 22:42

Mam nadzieję że z takim podejście NIE WYDA.

po 1 - to że Tobie ine przeszkadza nie oznacza że nie spowodujesz z tego powodu zdarzenia (bo od strony słabego oka czegoś nie zauważysz)
po 2 - wada nie korygowana się pogłębia
po 3 - badanie jest wykonywane w okularach w których chodzisz na codzień, w zależności od wady i jej tempa pogłębiania lekarz wyda zaświadczenie bezterminowo lub na czas określony - dla własnego i innych bezpieczeństwa warto mu o tym powiedzieć a nie zatajać, nawet jeśli zrobi badanie po łebkach i nie zauważy wady (co pewnie się zdarza) to bardziej zaszkodzi to Tobie niż jemu
po 4 - nie chcę wypowiadać mojego prywatnego zdania na temat badań do prawa jazdy, jednak podsumować można go w skrócie - psychotechnika i lekarskie w przychodni dla zawodowych - dla każdego!
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez lith » wtorek 27 marca 2012, 22:47

może bym najeżdżał na to, że nie chcesz okularów... gdyby nie to, ze ja miałem tak samo. Po prostu jak robiłem prawko to nie nosiłem okularów (i jeszcze sporo po tym) Tak samo na jedno widzę ok, na drugim mam sporawy astygmatyzm. Bez wpływu na widzenie obuoczne. Po prostu czytając tym co widzę, od razu widziałem te następne, a że badanie nie było zbyt intensywne, po kilka literek po kolei na oko to nie było problemem po prostu tego powiedzenie. Do okulisty na dobre wybrałem się chyba z rok później, wizyta skończyła się bez okularów, bo w sumie za wiele nie dawały i do zobaczenia jak i czy się będzie to zmieniać. Czyli jeździłem sobie dalej bez oksów i wszystko było ok przez kolejny rok. Od niecałego roku okulary mam, staram się w nich jeździć, ale szczerze mówiąc jeżeli chodzi o jazdę samochodem to różnica jest taka, że po prostu mam węższe pole widzenia :P. Bo to, że mogę przeczytać z daleka 'nie płacz kiedy odjadę' na czyjejś rejestracji nie daje mi specjalnych bonusów ;D No i na szczęście nie mam wbitych okularów w prawko, więc jak zapomnę to tez nie ma problemu. Eeee nigdzie nie napisałem żebyś ściemniał, to nieładnie ;) W każdym razie w najgorszym razie będziesz musiał wyrobić okulary, a jak przejdzie bez to spoko, do okulisty niezależnie od tego dobrze się przejść, żeby sobie nie narobić w przyszłości większych problemów.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Marios » wtorek 27 marca 2012, 22:57

Voith napisał(a):po 3 - badanie jest wykonywane w okularach w których chodzisz na codzień, w zależności od wady i jej tempa pogłębiania lekarz wyda zaświadczenie bezterminowo lub na czas określony


To że terminowo to dla mnie żaden problem. Gorzej jeżeli całkowicie nie wyda zaświadczenia i trochę tego właśnie się obawiam.
Ostatnio zmieniony wtorek 27 marca 2012, 23:04 przez Marios, łącznie zmieniany 1 raz
Marios
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 marca 2012, 21:23

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Marios » wtorek 27 marca 2012, 23:03

lith napisał(a):może bym najeżdżał na to, że nie chcesz okularów... gdyby nie to, ze ja miałem tak samo. Po prostu jak robiłem prawko to nie nosiłem okularów (i jeszcze sporo po tym) Tak samo na jedno widzę ok, na drugim mam sporawy astygmatyzm. Bez wpływu na widzenie obuoczne. Po prostu czytając tym co widzę, od razu widziałem te następne, a że badanie nie było zbyt intensywne, po kilka literek po kolei na oko to nie było problemem po prostu tego powiedzenie. Do okulisty na dobre wybrałem się chyba z rok później, wizyta skończyła się bez okularów, bo w sumie za wiele nie dawały i do zobaczenia jak i czy się będzie to zmieniać. Czyli jeździłem sobie dalej bez oksów i wszystko było ok przez kolejny rok. Od niecałego roku okulary mam, staram się w nich jeździć, ale szczerze mówiąc jeżeli chodzi o jazdę samochodem to różnica jest taka, że po prostu mam węższe pole widzenia :P. Bo to, że mogę przeczytać z daleka 'nie płacz kiedy odjadę' na czyjejś rejestracji nie daje mi specjalnych bonusów ;D No i na szczęście nie mam wbitych okularów w prawko, więc jak zapomnę to tez nie ma problemu. Eeee nigdzie nie napisałem żebyś ściemniał, to nieładnie ;) W każdym razie w najgorszym razie będziesz musiał wyrobić okulary, a jak przejdzie bez to spoko, do okulisty niezależnie od tego dobrze się przejść, żeby sobie nie narobić w przyszłości większych problemów.


Mam podobnie - okulary przy mojej wadzie nie wiele dadzą.

Ale zgadzam się, że warto iść do okulisty chociażby z tego względu, żeby "sobie nie narobić w przyszłości większych problemów".
Marios
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 27 marca 2012, 21:23

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez garrik » środa 28 marca 2012, 08:56

Marios napisał(a):
Voith napisał(a):po 3 - badanie jest wykonywane w okularach w których chodzisz na codzień, w zależności od wady i jej tempa pogłębiania lekarz wyda zaświadczenie bezterminowo lub na czas określony


To że terminowo to dla mnie żaden problem. Gorzej jeżeli całkowicie nie wyda zaświadczenia i trochę tego właśnie się obawiam.


Nie masz czego, jezeli tylko to jedno oko faktycznie masz zupelnie sprawne lub z niewielka wada ktora z powodzeniem mozna skorygowac szklami to dostaniesz prawko terminowe. Krewny w ogole nie ma jednego oka przez co musi dymac co 5 lat do okulisty i na tyle czasu dostaje kolejne PJ (tak wiec musi regularnie wydawac 150-200 zl na odnowienie uprawnien).

Co do samego badania to faktycznie najczesciej jest to cyrk, u mnie polowa rubryk w zaswiadczeniu zostala wykreslona na zasadzie "mlody Pan jest, widac ze zdrowy" a badanie wzroku ograniczylo sie do pytania: "czy nosi Pan okulary?"
garrik
 
Posty: 165
Dołączył(a): środa 14 marca 2012, 13:37

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Radhezz » czwartek 29 marca 2012, 19:14

Teraz i tak już nie ma prawka bezterminowego więc nie ma się co napinać...

A co do tego jak badania wyglądają, cóż... ja zrobiłem C z okularami wymienianymi ostatnio 7 lat temu... Wreszcie poszedłem do okulisty przed psychotestami i się okazało że ciągu tych 7 lat wada mi wzrosła o 2 dioptrie, a to całkiem sporo. Mimo to żadnych problemów ani z lekarzem, ani ze zdaniem prawka nie miałem.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Voith » czwartek 29 marca 2012, 19:16

Radhezz napisał(a):Teraz i tak już nie ma prawka bezterminowego więc nie ma się co napinać...



Co przez to rozumiesz?
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Radhezz » czwartek 29 marca 2012, 19:31

Ano to, że ludzie z małymi wadami, lub na jedno oko kiedyś kombinowali żeby nie wyszło to na badaniu lekarskim, bo wtedy jako "człowiek zdrowy" dostawało się prawko bezterminowe.

Obecnie każdy musi amatorskie prawko wymienić po 15 latach, a zawodowe po 5 latach, więc ukrywanie wady mija się z celem, zwłaszcza jeżeli jest tak jak w tym przypadku, że owa wada wcale nie dyskwalifikuje człowieka jako kierowcy.

No chyba żebyśmy mówili znowu o kierowcach zawodowych - tam są "ciut" dokładniejsze badania potrzebne, i większa ilość wad które dają w całym badaniu wynik negatywny, np. brak widzenia obuocznego.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Voith » czwartek 29 marca 2012, 19:41

Radhezz napisał(a):Ano to, że ludzie z małymi wadami, lub na jedno oko kiedyś kombinowali żeby nie wyszło to na badaniu lekarskim, bo wtedy jako "człowiek zdrowy" dostawało się prawko bezterminowe.


No dalej kombinują.

Radhezz napisał(a):Obecnie każdy musi amatorskie prawko wymienić po 15 latach, a zawodowe po 5 latach, więc ukrywanie wady mija się z celem, zwłaszcza jeżeli jest tak jak w tym przypadku, że owa wada wcale nie dyskwalifikuje człowieka jako kierowcy.


Ale zdajesie wymiana jest bez badań, teraz dostałem nowy blankiet bez terminu ważności więc bezterminowe uprawnienia, tylko ważnośc blankietu się zmienia.

Radhezz napisał(a):No chyba żebyśmy mówili znowu o kierowcach zawodowych - tam są "ciut" dokładniejsze badania potrzebne, i większa ilość wad które dają w całym badaniu wynik negatywny, np. brak widzenia obuocznego.


Tak, do tego szkolenie okresowe więc coś koło 1000 zł raz na 5 lat do wydania.
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Radhezz » czwartek 29 marca 2012, 20:17

Voith napisał(a):
Radhezz napisał(a):Obecnie każdy musi amatorskie prawko wymienić po 15 latach, a zawodowe po 5 latach, więc ukrywanie wady mija się z celem, zwłaszcza jeżeli jest tak jak w tym przypadku, że owa wada wcale nie dyskwalifikuje człowieka jako kierowcy.


Ale zdajesie wymiana jest bez badań, teraz dostałem nowy blankiet bez terminu ważności więc bezterminowe uprawnienia, tylko ważnośc blankietu się zmienia.
Oj nie, trzeba robić badania. Taki był zresztą sens tych zmian w przepisach. A co do tego co wypisują na prawku to nie ma się czym przejmować że jest niby bezterminowe - blankiety wypisują w końcu też tylko ludzie, czasem niedoinformowani. I tak ja mam zawodowe prawko z 10-letnim terminem ważności :lol: W WK nie zwrócili uwagi na to że C,C+E,D,D+E się wydaje tylko na 5 lat.... oj tam oj tam :mrgreen:

Voith napisał(a):
Radhezz napisał(a):No chyba żebyśmy mówili znowu o kierowcach zawodowych - tam są "ciut" dokładniejsze badania potrzebne, i większa ilość wad które dają w całym badaniu wynik negatywny, np. brak widzenia obuocznego.


Tak, do tego szkolenie okresowe więc coś koło 1000 zł raz na 5 lat do wydania.
Dlatego kierowca musi zarabiać dobrze - żeby mu się w ogóle zwróciły koszty zdobycia zawodu, które obecnie oscylują na poziomie ok. 10 tysięcy jeśli mówimy o kierowcy zestawu na C+E (potocznie TIR-a). Do tego wraz z większym pojazdem, jego kierowca ma też o wiele więcej obowiązków i nieporównywalnie większą odpowiedzialność - za siebie, sprzęt i innych użytkowników drogi. Pomijam już to jak wielkie kary mogą być na "zawodowca" nałożone, niekoniecznie z jego winy :roll:
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Badania okulistyczne w praktyce

Postprzez Voith » czwartek 29 marca 2012, 21:10

Radhezz napisał(a):Oj nie, trzeba robić badania. Taki był zresztą sens tych zmian w przepisach. A co do tego co wypisują na prawku to nie ma się czym przejmować że jest niby bezterminowe - blankiety wypisują w końcu też tylko ludzie, czasem niedoinformowani. I tak ja mam zawodowe prawko z 10-letnim terminem ważności :lol: W WK nie zwrócili uwagi na to że C,C+E,D,D+E się wydaje tylko na 5 lat.... oj tam oj tam :mrgreen:


Sensem z tego co wiem było dostosowanie do przepisów unijnych i "aktualizacji wyglądu prowadząego".
Na pewno na B się robi badania? Wydaje mi się że tylko od C1 w górę są wymagane badania.
Moje C+E wydane w zeszłym tygodniu nie ma w ogóle daty ważności. Trzyma mnie ważnośc KW która się skończy za rok więc i tak bedzie do wymiany. Później "zawodowe" z 91 będą terminowymi i to będzie wbite w 3 rubrykę tabeli.

Voith napisał(a):Dlatego kierowca musi zarabiać dobrze - żeby mu się w ogóle zwróciły koszty zdobycia zawodu, które obecnie oscylują na poziomie ok. 10 tysięcy jeśli mówimy o kierowcy zestawu na C+E (potocznie TIR-a). Do tego wraz z większym pojazdem, jego kierowca ma też o wiele więcej obowiązków i nieporównywalnie większą odpowiedzialność - za siebie, sprzęt i innych użytkowników drogi. Pomijam już to jak wielkie kary mogą być na "zawodowca" nałożone, niekoniecznie z jego winy :roll:


No kurs na C potem C+E to jakieś 4500 i KW jak nie masz też coś koło. A zarobki kiepskie.
Voith
 
Posty: 76
Dołączył(a): czwartek 22 marca 2012, 17:04
Lokalizacja: Nowa Huta

Następna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości