Ilość godzin wyjeżdżonych a inne godz zapisane w karcie

[cman]

1. Jak miałabym się dostać do Skierniewic na jazdy skoro nie mam jeszcze prawa jazdy?!

Pieszo, rowerem, motorowerem, pojazdem zaprzęgowym, wierzchem, autostopem, taksówką, autobusem, pociągiem...

[piotrekbdg]

Ja tutaj czegoś nie rozumiem. Skoro te jazdy są w Skierniewicach (bo tam się zdaje?) to po cholerę ludzie wybierają OSK spoza Skierniewic a potem jakieś żale i pretensje, bo czas dojazdu do Skierniewic wliczany jest do godzin... No ludzie, albo rybki albo akwarium.

Zgadzam się z Cyberixem. Jeżeli podejmujemy decyzję, że zdajemy egzam w WORDzie w Poznaniu, Lublinie, Radomiu to tam od razu też powinno się przeprowadzać szkolenie. Jeżeli to będzie taka nauka "z dojazdem" to zawsze ktoś na tym ucierpi; czas na dojazd do miasta docelowego może trwać dość długo w wykonaniu kursanta a pożytek z niej będzie mizerny. Umiejętnosć jazdy prosto wzdłuż szosy raczej nie zaprocentuje na egzaminie, a od czasu szkolenia będzie to nam odjęte.

Taki przykład z pobytu u dlaszej rodziny: miasteczko Płońsk, raczej nieduże, bez WORDu. Miejscowi zdają egzamin w Płocku albo w Ciechanowie. Istnieje tam kilka OSK i wszystkie szkolą kursantów na terenie Płońska. Jeżeli kursanci zostaną dobrze wyedukowani to potem ewentualnie dokupią sobie ze 2-3 godz w mieście docelowym by poznać okolice WORD i są gotowi do egzaminu. A takie "wojaże" to tylko mogą się skończyć takimi nieporozumieniami.

[Towro]

Osobiście również miałem swojego czasu prawie 40 km wioskami do WORDu. Wybrałem OSK blisko domu bo czułem się na siłach i wystarczyły 4 kursy w rejonie ośrodka egzaminowania a reszta plac (jeszcze były wszystkie manewry) i obycie za kierownicą po okolicznych drogach.

Jakbym się obawiał, wybrałbym opcję 10zł na bilet do OSK w rejonie WORDu zamiast 50zł/h jazd dodatkowych i pieniędzy na kolejne egzaminy będącym skutkami złego przygotowania nieprzygotowanie. Prawa trzeba przestrzegać, ale tu po "cichu" ktoś idzie kursantowi na rękę, co powinien uszanować a nie szukać dziury w całym...

[adalberthus]

I ten wątek jest jeszcze jednym dowodem na to, że WORDY w obecnej organizacji dezorganizują prawidłowy tok szkolenia.