Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **pawel86** » piątek 27 lutego 2004, 00:00

Po ilu godzinach jazda nie sprawiała większego kłopotu, i bez instruktora bys dał/a sobie radę samemu ??

przez **Łakom** » piątek 27 lutego 2004, 00:24

tak szczeże to ja juz na pierwszej godzinie nie miałem problemów z opanowaniem auta, gorzej było z placem ale na mieście ( a byłem na pierszej godzinie ) uwazam ze dobrze mi szło,

przez **ella** » piątek 27 lutego 2004, 11:11

Pawel chodzi ci o opanowanie auta czy o umiejętność poruszania sie po ulicach w ruchu. :?:
W pierwszym wypadku od początku nie miałam z tym problemów, co do drugiego to trwało trochę dłużej.

przez **ezka** » piątek 27 lutego 2004, 11:32

na drugiej godzinie jazdy czulam sie juz bardzo pewnie za kierownica :) wydawalo mi sie, ze juz wiele sie nie musze uczyc :wink: jednak juz na nastepnej godzinie przyszlo zalamanie i spadek formy :o pewnie dlatego ze wymagania sie zmenily :) no ale tak ok 10 godziny szlo mi juz calkiem niezle (tylko bramek nie licze)

przez **Slawek** » piątek 27 lutego 2004, 23:44

Mnie jazda nie sprawiała kłopotu nie po godzinach, a po kilku tysiącach kilometrów (ale nie wiem ilu dokładnie).

przez **ella** » piątek 05 marca 2004, 09:54

Swobodne prowadzenie pojazdu
Następuje po około 250-400 godzinach jazdy. Wtedy nabyte umiejętności takie jak, obsługa pedałów, synchronizacja wzroku i słuchu w ocenie prawidłowości użytego przełożenia, podzielność uwagi, pozostają do końca życia.

TO Z JAKIEGOŚ MĄDREGO ŹRÓDŁA.

przez **Gh0st_PL** » sobota 05 września 2009, 11:18

Mnie bezproblemowa jazda przyszła około 6-7 godziny jazdy gdy pojechałem już w trasę i w większym mieście uczyłem się jeździć ;D

przez **absolutny** » sobota 05 września 2009, 23:35

Zaznaczyłem ostatnią odpowiedź bo dopiero wtedy jeździłem bez żadnych problemów. Około 15h jeździłem pewniej, ale dalej zdarzały mi się problemy z ruszaniem i np. redukcją biegu jednocześnie obserwując drogę z tyłu + pstryknięcie kierunkowskazów...

przez **karolina24** » wtorek 03 listopada 2009, 11:03

każdy doświadczony kierowca powie,że stwierdzić,że dobrze jeździcie, to możecie po 10tys przejechanych samodzielnie kilometrów.

Jeśli chodzi o kurs, to możemy sobie jedynie pogdybać, po ilu godzinach jeździliśmy na tyle normalnie,żeby nie zabić siebie ani innych :)

przez **phot** » wtorek 03 listopada 2009, 12:26

Nie chce byc wredny ale zdradze Wam pewien sekret;) To ze tak dobrze idzie na poczatkowych godzinach a pozniej ciut gorzej jest czasami sprawka instruktora:D

Ile zajelo mi nauczenie sie obslugi pojazdu? Z 20 godzin zeby wiedziec co do czego i kiedy..

Ile zajelo mi zeby nie bac sie jezdzic? Jezdze juz 8lat 3lata ciezarowym i 3 jako instruktor i powiem Wam ze im dluzej tym bardziej sie boje:D

PS: Wiem ze teraz pewnie po lbie dostane ale prawda jest taka ze czlowiek uczy sie cale zycie a za dobrego kierowce uwazaja sie prawie wszyscy:)
Pozdrawiam

Po ilu godzinach ??

Po ilu godzinach jazdy. Jazda nie sprawiała zadnego tobie problemu

Po ilu godzinach ??

Kto przegląda forum