Kto może prowadzić wykłady???

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Kto może prowadzić wykłady???

Postprzez Evita » sobota 25 lipca 2009, 08:16

Witam,
mam pytanie:
[b]Czy żeby prowadzić zajęcia teoretyczne trzeba mieć ukończony kurs instruktora nauki jazdy???[/b]

Spodziewam się odpowiedzi "TAK", ale chciałabym wiedzieć czy jest zapis w Rozporządzeniu lub Ustawie, który to reguluje. I czy np. nauczyciel szkolny, który prowadzi zajęcia z przepisów ruchu drogowego w szkole, podczas wakacji może sobie dorobić jako wykładowca w szkole nauki jazdy.

Proszę o sugestie, podpowiedzi etc...

Pozdrawiam :D
"Nieraz myślę, że ludzie niewiele sobie dziś ofiarują oprócz uprzejmego chłodu."
Evita
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 25 lipca 2009, 08:09
Lokalizacja: podlaskie

Postprzez cman » sobota 25 lipca 2009, 09:56

PRD napisał(a):Art. 105. 1. Szkolenie osoby ubiegającej się o uprawnienie do kierowania pojazdem silnikowym albo tramwajem jest prowadzone przez instruktora, z zastrzeżeniem ust. 3.
2. Instruktorem jest osoba, która:
1) ma co najmniej wykształcenie średnie;
2) posiada, przez okres co najmniej 3 lat, uprawnienie do kierowania pojazdami rodzaju objętego szkoleniem;
3) przedstawiła orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem oraz orzeczenie psychologiczne o braku przeciwwskazań psychologicznych do kierowania pojazdem;
4) ukończyła kurs kwalifikacyjny;
5) zdała egzamin przed komisją powołaną przez wojewodę;
6) nie była karana wyrokiem sądu za przestępstwo
przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym;
7) została wpisana do ewidencji instruktorów.
3. Szkolenie w zakresie udzielania pomocy przedlekarskiej jest prowadzone przez osobę, która spełnia co najmniej jeden z warunków określonych w pkt 1-3:
1) wykonuje zawód lekarza lub pielęgniarki;
2) posiada kwalifikacje instruktora Polskiego Czerwonego Krzyża;
3) posiada kwalifikacje ratownika medycznego.

Czyli całe szkolenie (w tym również wykłady), oprócz udzielania pierwszej pomocy przedlekarskiej, może prowadzić tylko instruktor.
Nauczyciel (i ktokolwiek inny) może prowadzić wykłady tylko wtedy, kiedy ma uprawnienia instruktora.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez tristan » sobota 25 lipca 2009, 10:48

cman napisał(a):Nauczyciel (i ktokolwiek inny) może prowadzić wykłady tylko wtedy, kiedy ma uprawnienia instruktora.


Swoją szosą, połączenie instruktora praktycznego z teoretycznym też było kiedyś posunięciem dość wrednym. Jak mi nogę urwie np. to nie mogę uczyć nadal teorii? Bezsens całkowity.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez cman » sobota 25 lipca 2009, 10:53

Dlatego też w projekcie ustawy o kierujących (który od lat nie może ujrzeć światła dziennego - ale to już inna sprawa) wprowadzili podział na instruktora i wykładowcę.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Evita » sobota 25 lipca 2009, 13:41

a no właśnie! dziwna sprawa z tym wykładowcą. bo jeśli może nim być tylko instruktor, jak w przytoczonym fragmencie Rozporządzenia, took i wszystko jasne. Ale jeśli ktoś ma przepisy ruchu drogowego w jednym paluszku + niesamowite zdolności edukacyjne i mógłby być świetnym wykładowcą, ale np. nie ma nogi, to autmatycznie nie może nim zostać.

Ciekawe czy są jakieś wyjątki, choć wątpię.

Ale dzięki za odp i dyskusję, bo to rzeczywiście kolejna rzecz zahaczająca o absurd w polskim prawie.
"Nieraz myślę, że ludzie niewiele sobie dziś ofiarują oprócz uprzejmego chłodu."
Evita
 
Posty: 5
Dołączył(a): sobota 25 lipca 2009, 08:09
Lokalizacja: podlaskie

Postprzez qwer0 » sobota 25 lipca 2009, 14:48

ale np. nie ma nogi, to autmatycznie nie może nim zostać.

Nie sadze aby brak nogi stanowil tutaj problem.
Moj sasiad nie ma 2 nog (protezy ma takie do ud przyczepiane) i bez problemu legalnie prowadzi auto. Zdobyl prawo jazdy, oczywiscie musi jezdzic z protezami ;]
Ma tez hamulec w reku, bo taki mial warunek, ale jak z nim jechalem, to tylko tyle, ze hamulec ma taki dodatkowy, ale i tak korzysta z tego na dole, bo daje rade ;)
A taki instruktor - sam hamulec mu wystarczy, wiec nie sadze aby brak nogi stanowil jakis problem ;)

Jednak faktycznie troszki to dziwne, bo gdy ktos jednak nie moze przejsc badan, to przeciez teorie wykladac moglby smialo.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin


Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości