Witam.
Mam takie zapytanie, otóż niebawam mam zacząć kurs na prawo jazdy i mam dylemat, bo mój tata jest instruktorem kat. C( od ok 2-3lat stale ), na kat. B, uczył ok 10, i sie zastanawiam czy lepiej, zeby mnie uczył tata, czy lepiej wziąć kogoś z zewnatrz, dodam, że jeździlem z Nim pare razy i naprawde inny człowiek :D
Miał ktoś takie doświadczenia? Raczej nie powinno być problemów, żeby tata dostał samochód na B.
Dziekuje, pozdrawiam.