jazda L prawym pasem

[fibi]

Może jeszcze ja coś dorzucę od siebie a propos eLek - to uczenie kursantów, że po skręcie w lewo mają od razu zajmować prawy pas jest w pewien sposób wygodne - po pierwsze dlatego, że w tym przypadku jeżdzenie elki trochę się różni od jeżdzenia w praktyce - mówiąc krótko - normalnie kierowca skręcający w lewo zajmie pas lewy, podczas, gdy ten jadący z naprzeciwka i skręcający w prawo zajmie prawy - w praktyce to po prostu upłynnia ruch (więcej aut zdązy np na jednym cyklu świateł skręcić), elki w takiej sytuacji muszą czekać, aż ten z naprzeciwka wykona swój manewr i dopiero potem same skręcają - inaczej próba wykonania tego manewru w tym samym czasie może zostać podczas egzaminu uznana za próbę wymuszenia pierszeństwa i żadne odwołanie nie pomoże, bo zdający nie udowodni, że ten z naprzeciwka wjechałby na prawy pas i nie doszło by do kolizji. Dlatego łatwiej nauczyć kursanta - niech czeka, aż droga będzie pusta, a skoro skręca przy pustej już drodze - ma do wyboru dwa pasy - zgodnie z zasadą ruchu prawostronnego - zajmuje prawy. A drugi powód, dla którego moim zdaniem uczą wjeżdżania kursantów od razu na prawo jest to, że jeśli kierujący eLką wjedzie najpierw na lewy pas - gwarantuje, że jadący za nim kierowcy od razu zjadą na prawy i będą go/ ją tym prawym wyprzedzać jednocześnie utrudniając kursantowi zmianę pasa z lewego na prawy - inaczje mówiąc - wjechać od razu na prawy pas po skręcie jest po prostu łatwiej.
A w praktyce już bez L na dachu - czasem lepiej nie czekać i pakować się od razu na lewy (obserwując tego po prawej) zanim Ci z tyłu zdązą Cię strąbić, że blokujesz ruch (to pierwsza rzecz, jakiej się nauczyłam jeżdząc już samodzielnie :wink: ).

A co do sytuacji gdy mamy dwa pasy do skrętu w lewo - pomimo, że nie ma przepisu zabraniającego nam z bardziej lewego pasa wjechać po skręcie na prawy pas - to raz, że jak napisał Picek pewnie zostalibyśmy uznani sprawcami kolizji (nie ustąpienie pierszeństwa przy zmianie pasa temu z prawej) to jeszcze z perspektywy innych kierowców to jest strasznie niemiła sytuacja, gdy inny kierowca niespodziewanie pakuje Ci się przed maskę jeszcze podczas wykonywania skrętu oczywiście bez uprzedzenia (czyt. kierunkowskazu, bo kierunkowskaz ma włączony jak do skrętu - w tym przypadku lewy, a nie jak do zmiany pasa na prawy)- tak więc nie powodujmy u innych kierowców dodatkowego stresu :wink:

[popyl]

...że ktoś kto chciałby zostać instruktorem, nawet dla zabawy nie zajrzy w pierwszej kolejności do przepisów, a co gorsze nawet nie pamięta dlaczego na L-ce tak właśnie się jeździ (oczywiście prawidłowo):

- jeżeli tylko prawy pas jest wolny, korzystamy z niego (skrócony przepis)
- na skrzyżowaniu możemy wybrać dowolny pas, jednak powinniśmy prawy jeżeli tylko jest wolny (a jeżeli ktoś na niego jedzie z prawej, to musimy mu ustapić, tylko po co? bo przecież mamy swój wolny, bo na prawy wjeżdżamy kiedy jest wolny, a nie zawsze bo kazali do prawej :)

ktoś tam jeszcze napisał że na niego trąbią - jak jedzie prawidłowo (tak sobie skracam), niejako nakazując jak ma jechać :D to może jeszcze w przepaść pojedziesz jak będą na ciebie trąbili? to będzie twoja wina jak pojedziesz niezgodnie z przepisami i to że na ciebie trąbili ci nie pomoże
[/quote]

[ufo669]

[Driver'ka]

...że ktoś kto chciałby zostać instruktorem, nawet dla zabawy nie zajrzy w pierwszej kolejności do przepisów, a co gorsze nawet nie pamięta dlaczego na L-ce tak właśnie się jeździ

Pamiętam doskonale dlaczego w L-ce tak się jeździ, ale ojciec wprowadził mnie w błąd, dlatego zadaję pytanie na forum. Instruktorem jeszcze nie jestem i wielkiego doświadczenia za kółkiem też niestety jeszcze nie mam, więc skończ z tym swoim oburzeniem.

[Barabasz]

A co do obrazka winę poniósłby moim zdaniem 1 bo miał 2 po swej prawicy ;)

poniekad masz racje tylko niepotrzebnie komplikujesz
tu dziala inna zasada:
skrecajac w lewo masz obowiazek ustapic pierwszenstwa pojazdom nadjezdzajacym z przeciwka

a probujac tego i podobnego typu sytuacje, odnosic do reguly prawej strony niepotrzebnie bedziesz sie gimnastykowac w glowie i ustawiac auta

[Driver'ka]

a probujac tego i podobnego typu sytuacje, odnosic do reguly prawej strony niepotrzebnie bedziesz sie gimnastykowac w glowie i ustawiac auta

Masz rację, jestem kobietą i mylą mi się kierunki :lol: Ale robię postępy ;) Wiem o co Ci chodzi. Tak też bym postąpiła.