Kupno samochodu - co dalej?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Kupno samochodu - co dalej?

Postprzez Wiedźma » czwartek 02 czerwca 2005, 21:38

Miśki kochane, mam nadzieję, ze mi pomozecie. Mianowicie mam pytanie, jaka jest dalsza procedura po kupnie samochodu.
Auto używane ale już zarejestrowane w Polsce i jeżdzące w kraju od dłuższego czasu. Spisuję umowę i co dalej? Jakie ponoszę jeszcze koszty oprócz samych kosztów zakupu? Ja wygląda sprawa z ubezpieczeniem? I jeszcze jak to jest, jeśli kupuję ze współwłaścicielem - czy zniżki na ubezpieczenie są takie, jak ma współwłaściciel (czyli np ojciec, który ma max zniżek)? Czy auto muszę ubezpieczyć u tego samego ubezpieczyciela, co ojciec?
Z góry dzięki za odpowiedzi :)
Avatar użytkownika
Wiedźma
 
Posty: 178
Dołączył(a): wtorek 18 stycznia 2005, 16:24

Postprzez Cubaza » piątek 03 czerwca 2005, 14:25

Ja to miałem coś takiego. Auto było sprowadzane i zarejestrowane na kolesia który go przywiózł na pół roku. Potem po pół roku auto zostało przerejstrowane na mnie. Umowa. Po spisaniu umowy masz 2 tygodnie(chyba 2 albo 1) na zgłoszenie tego do urzędu skarbowego. Jak zglosisz to płacisz jeszcze podatek o wdzięcznej nazwie podatek od wzbogacenia. Idąc do urzędu miasta lub powiatowego po rejestracje i takie tam trzeba wziąść dowód rejestracyjny, ważne Oc kartę pojadu i tablice. Jeśli chcesz te same to tylko naklejkę zmienią. Dostajesz wtedy tymczasowy dowód na miesiąc i za miesiąc wraz z kartą pojazdu oraz dowodem idzie się do urzędu i wymieniają na stały. Nie pamiętam co jeszcze wtedy robiłem . Jak twój tata jest właścicielem a ty współwłaścicielem to zniżki masz takie jak tata, przynajmniej tak mi się wydaje.... A co do ubezpieczenia to nie musisz chyba kupować drugiego jak auto będzie na niego. Jednak niektóre firmy ubezpieczeniowe dają zniżki na to jak jest się ubezpieczonym już u nich albo ma się już coś ubezpieczone u nich:). Ja tak mam, że chociaż mam same zwyżki(19 lat pierwsze prawo jazdy i jedyne w rodzinie czyli największe prawdopodobieństwo wypadku) to i tak mam lekką zniżkę za to, że mam tam ubezpieczony dom i wszystkie szopy na wsi. Mam nadzieję, że troszkę przybliżyłem sprawy po tym co zrobić jak kupi się autko:)
Cubaza
 
Posty: 237
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2004, 13:35
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Sławek_18 » piątek 03 czerwca 2005, 16:34

Wiec tak, tablice musze byc czyste inaczej Ci nie przyjmie :P
Nie mas zod razu wszystkich znizej własciciela. Dopierok po jakims czasie przechodza na Ciebie połowe znizek(po jakim nie wiem)
Jesli autko kupujesz w polsce i to nie jest jego pierwsza rejestracja nie wyrabiasz ksiazki pojazdu, ktora kosztuje 500 zł!
Co do OC kwestia ugadania. mozesz pozostac w tej samej firmie tylko przekalkuluja na Ciebie.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Wiedźma » piątek 03 czerwca 2005, 19:49

Dzięki wielkie :)
czyli tak: 1-urząd skarbowy - a ile procent się płaci od wartości auta?
2- ubezpieczenie - na rok czy na pół roku sie zazwyczaj wykupuje?
3- starostwo - jesli auto jest z tego samego powiatu to nie musze zmieniać tablic, tak?

I jeszcze czy ktoś mógłby mi powiedzieć, czy na pewno jeśli głównym właścicielem jest osoba, która ma max zniżek (a ja współwłaścicielem), to ubezpieczenie bedzie miało maxa tychże zniżek?
Avatar użytkownika
Wiedźma
 
Posty: 178
Dołączył(a): wtorek 18 stycznia 2005, 16:24

Postprzez Sławek_18 » piątek 03 czerwca 2005, 20:30

Tak bedzie mialo max znizek.
Najlepiej wydaje mi sie, ze placi sie w calosci bo jesli sie ma full znizek to nie beda to znow zbyt duze pieniadze. A chyba wiekszosc dostaje sie 5% rabatu za wplate jednorazowa.
Tak jesli z tego samego powiatu to nie musisz zmieniac tablic.
Ile % wartosci auta nie powiem Ci. Ale nie wysilajcie sie wpisaywac na umowie nizszej wartosci niz normalnie kupione, bo i tak zaplacicie % od sredniej ceny danego modelu. :)
My tak chcielismy zrobic i napisalismy 100 zł. na umowie a zaplacilismy od 8tysiakow :D :D :D :D
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Wiedźma » piątek 03 czerwca 2005, 20:51

Dzięki :)
Z tym, że na umowie nie warto wpisywac mniej to akurat wiem - urząd i tak moze ustalić inną wartośc - nota bene pracuję w urzędzie skarbowym więc tego sie dowiem w poniedziałek, ale myślałam ze ktoś wie i będę wiedzieć już dziś ;)
Avatar użytkownika
Wiedźma
 
Posty: 178
Dołączył(a): wtorek 18 stycznia 2005, 16:24

Postprzez Cubaza » sobota 04 czerwca 2005, 14:03

Czy tak nie opłaca sie niżej to nie wiem :P Ja za seicento według tej książeczki miałem płacić 12 tysięcy :P w zeznaniu wpisałem 7 tysięcy ale kazała napisać, że były jakieś poprawki i takie tam :) To i tak nie przebije Skody Octavii 200r za 2 euro :P
Cubaza
 
Posty: 237
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2004, 13:35
Lokalizacja: Tarnów


Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości