Czynności do wykonania przed rozpoczęciem jazdy

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Czynności do wykonania przed rozpoczęciem jazdy

Postprzez EDDy » wtorek 23 grudnia 2008, 23:21

Witam serdecznie,

Nigdzie nie jest to szczegółowo napisane, więc pytam tu: jakie są czynności, które powinniśmy wykonać przed jazdą po wejściu do samochodu?

Pozdrawiam,
EDDy
EDDy
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 23 grudnia 2008, 22:04

Postprzez Duszek » wtorek 23 grudnia 2008, 23:30

Chodzi zapewne o egzamin?

-zamknac drzwi
-sprawdzic czy pozostale sa zamkniete
-ustawic fotel, zaglowki
-ustawic lusterka
-zapiac pasy
-sprawdzic czy pas jest odpowiednio ustawiony, nieskrecony itp.
-odetchnac gleboko
-przekrecic kluczyk w stacyjce, uruchomic silnik
-wlaczyc swiatla
-wrzucic bieg
-zwolnic reczny
-rozejrzec sie i sprawdzic czy mozemy ruszyc nie rozjezdzajac nikogo ani niczego
(-upewnic sie czy egzaminator wsiadl :D)

I jedziemy :D zapomnialam o czyms?
Ósma pasażerka mazdy.
Szczęśliwa posiadaczka kategorii B i C :D
C+E - w trakcie.
A i D - w planach :wink:
Avatar użytkownika
Duszek
 
Posty: 534
Dołączył(a): piątek 04 lipca 2008, 21:06
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Postprzez kamilds » wtorek 23 grudnia 2008, 23:31

ja proponuje wrzucić to w szukaj ...
07.11.2008 - Teoria :D Placyk :D Miasto :D - zdane za 1 razem :P

26.11.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :D
26.11.2008 - Pierwsza jazda bez L na dachu ! :)
Avatar użytkownika
kamilds
 
Posty: 35
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 09:55

Postprzez EDDy » wtorek 23 grudnia 2008, 23:33

Generalnie nie chodzi mi o sam egzamin, ale przecież te czynności nie różnią się zbytnio od "normalnej" jazdy. Dzięki za pomoc :)

Pozdrawiam.
EDDy
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 23 grudnia 2008, 22:04

Postprzez kev » środa 24 grudnia 2008, 01:39

Jeszcze włączyć radio i ustawić ogrzewanie/chłodzenie w zaleznosci od pory roku/temperatury na zewnątrz. Oczywiscie przy odpalaniu wcisnąć sprzęgło (na wszelki wypadek bo juz nie raz sie zdazaly wypadki) :)
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ===Dawid=== » środa 24 grudnia 2008, 01:42

a mam takie pytanie odnośnie odpalania, czy konieczne jest sprzęgło?od zawsze jak jeżdze odpalam na sprzęgle i pytam tak z ciekawości. :) ( oczywiście mając wbity na luz)
Pozdrawiam, Dawid.
Avatar użytkownika
===Dawid===
 
Posty: 230
Dołączył(a): poniedziałek 02 października 2006, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kev » środa 24 grudnia 2008, 01:47

===Dawid=== napisał(a):a mam takie pytanie odnośnie odpalania, czy konieczne jest sprzęgło?od zawsze jak jeżdze odpalam na sprzęgle i pytam tak z ciekawości. :) ( oczywiście mając wbity na luz)


Sprzęgło nie jest konieczne ale ja np wciskam dla swietego spokoju, żeby komuś nie wjechać w tył albo przód i siebie nie uszkodzić. Czasami, raz na 10000, jest tak, że jak wbijesz na luz a raczej wydaje Ci sie ze to zrobiłeś to i tak auto zostaje na biegu i można się przejechać i to dosłownie :D
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez modzel » środa 24 grudnia 2008, 02:47

ale silnikowi łatwiej odpalić sprawdźcie sobie ze nawet na luzie obroty minimalnie spadna
modzel
 
Posty: 543
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Pumex » środa 24 grudnia 2008, 10:27

Wciskając sprzęgło odłączamy skrzynię biegów, która normalnie kręci się nawet na luzie, i jakąśtam energię pochłania, tak więc zwłaszcza w sttarszych samochodach łatwiej było zapalić ze sprzęgłem :)
Pumex
 
Posty: 33
Dołączył(a): niedziela 01 czerwca 2008, 18:05

Postprzez BOReK » środa 24 grudnia 2008, 18:20

Przede wszystkim to kwestia bezpieczeństwa. Jak pisał Kev, zdarza się nawet zapomnieć o wrzuconym biegu. Sprawdzone, na szczęście nigdy w nic nie walnąłem. :D
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez jarmal » poniedziałek 29 grudnia 2008, 14:21

W nowych autach (slyszalem o Toyotach) jest taki "ficzer", ze auto nie zapali bez wcisnietego sprzegla, chyba rozrusznik nawet nie zakreci.
Avatar użytkownika
jarmal
 
Posty: 163
Dołączył(a): piątek 01 sierpnia 2008, 09:25
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

Postprzez Xsystoff » wtorek 30 grudnia 2008, 12:29

W amerykancach z manualna skrzynia tez to sie czesto spotyka.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez kasiulenka23 » poniedziałek 05 stycznia 2009, 21:29

moi kochani instruktorzy zabiliby mnie - chociaz juz nieraz to słyszałam żyję :lol: gdyby chciała ruszyć bez sprzęgła jeżeli koła się kręcą to się nie wciska ale jak staniesz to przy ruszaniu musi być sprzęgło i już :wink: przy każdym ruszaniu
kasiulenka23
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 05 stycznia 2009, 21:01
Lokalizacja: prawie Lublin


Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości