przez gumik » wtorek 10 września 2019, 23:18
przez Blacksmith » czwartek 12 września 2019, 01:59
przez LeszkoII » sobota 14 września 2019, 19:51
przez Henq » sobota 14 września 2019, 20:41
coś ci się definicja postoju w definicji drogi zgubiłaLeszkoII napisał(a):Z definicji drogi wynika, że nie jest ona przeznaczona do zatrzymywania pojazdów niewynikającego z warunków lub przepisów ruchu. Zaś zabrania się wykorzystywania drogi niezgodnie z jej przeznaczeniem.
od 1997r "nie" z imiesłowami piszemy razem, nie ma znaczenia czy to przymiotnik czy czasownik.LeszkoII napisał(a):PS. "Niewynikające" powinno być zastąpione przez "nie wynikające".
przez LeszkoII » niedziela 15 września 2019, 06:09
przez mp0011 » poniedziałek 30 września 2019, 23:06
przez waw » wtorek 01 października 2019, 01:16
przez gumik » wtorek 01 października 2019, 08:48
przez gumik » wtorek 01 października 2019, 10:13
przez mp0011 » wtorek 01 października 2019, 13:26
przez Cyryl » środa 02 października 2019, 06:17
przez gumik » środa 02 października 2019, 07:16
mp0011 napisał(a):A czy jazda 41 na ograniczeniu do 40 (naliczniku ile? 50?) nie jest łamaniem przepisów?
przez waw » środa 02 października 2019, 09:44
Przepisy mówią: maksymalnie 40 km/h. Czyli 20% jechało poniżej 40 km/h, to jakim sposobem najwolniejszy jechał 62 km/h? Tak, dobrze myślicie: ktoś albo zmanipulował te wyniki, albo jest taki głupi. Przenieśmy się na prawą stronę. Mamy tam trzy wartości dla samochodów osobowych: Vd, Vmax i V85.
przez mp0011 » środa 02 października 2019, 14:58
Po czterech dniach pomiarów mieliśmy 26 tysięcy pojazdów przejeżdżających tamtędy w obu kierunkach. Jedynymi, którzy trzymali się ograniczenia prędkości, byli rowerzyści - twierdzi. Mówi też, że pośród aut, które nie łamały przepisów, były na przykład włączające się do ruchu z pobliskiego skrzyżowania.
Fotoradar rejestrował kierowców przez cztery dni ubiegłego tygodnia (od środy do soboty). Z danych przedstawionych przez Konwent Aktywistów Gminnych z gminy Jabłonna wynika, że 80 procent spośród 26 tysięcy zarejestrowanych kierowców jechało za szybko. Oznacza to, że przepisy złamało ponad 20 tysięcy osób. Rekordzista miał 128 km/h na liczniku. - Z taką prędkością jechał nie w środku nocy, gdy na drodze jest pusto, to pomiar z piątkowego poranka - zauważa Mizgalski.
przez mp0011 » środa 02 października 2019, 18:29
Podwójnego pecha miał kierowca TIR-a (...). Kierowca, który był zarazem właścicielem firmy transportowej, tłumaczył się inspektorom ITD, że już nie raz udawało mu się przejechać pod wiaduktami ograniczającymi wysokość pojazdów do 3,3 m.