LeszkoII napisał(a):"Zdanie będą podzielone, a ja preferuję uznanie CB radia, krótkofalówki, a nawet mikrofonu podpiętego do laptopa z odpalonym komunikatorem głosowym, wszelkie urządzenia mobilne zastępujące telefony komórkowe – za telefon.
Często jak słyszę o kolejnej głupiej regulacji prawnej która wychodzi czy to od naszego, czy unijnego "nierządu", to jest ona właśnie wymysłem kogoś, kto nie ma faktycznej styczności z tematem, o praktyce czy wiedzy technicznej w danym zakresie nie wspominając.
No a ja na nieszczęście jestem zarówno użytkownikiem radiowych sieci łączności w służbach (straż, sieć PSP zorganizowana wg. schematu opracowanego w MSWiA), na drogach w postaci CB, ale też jako elektronik z wykształcenia, i hobbystycznie jako krótkofalowiec/nasłuchowiec. Biorąc pod uwagę stopień zaawansowania współczesnych systemów łączności, najprostszym wyznacznikiem tego jest telefonem, a co nie, to możliwość prowadzenia komunikacji głosowej za pośrednictwem sieci GSM, którą to zapewnia operator poprzez swoją infrastrukturę.
Żadna krótkofalówka nie działa w sieci GSM, czy to biorąc pod uwagę częstotliwość, czy warstwę techniczną. Żadna też do nawiązania łączności nie wymaga dostępu do infrastruktury zewnętrznej. Większość "krótkofalówek" wykorzystywanych przy szkoleniach to urządzenia PMR446 w analogu, z rzadka PMR154, jeszcze rzadziej na inne pasmo licencjonowane (UHF/VHF).