Bardzo odważne stwierdzenie. To już samo w sobie powoduje, że Twoja interpretacja nie jest "jedyną sensowną".LeszkoII napisał(a): lewy pas ruchu (począwszy od przecinki na środku skrzyżowania) ma swoją kontynuację w miejscu (!) poza lewą stroną od osi jezdni (linii P-4)
Interpretacja JB jest prosta jak cep. Nie można wyprzedzać z prawej strony - Ci z prawej i tak nie mogą się wysunąć do przodu, żeby pojechać szybciej. Tak naprawdę nie ma znaczenia jak idą pasy. Tych z prawej blokuje Art. 24.10.
I właśnie to jest dobry powód, żeby się pchać na te pasy! Mała powierzchnia. Trzeba korzystać. Tak w jednym cyklu przejedzie 6 pojazdów, a jak będą Leszki co się nie chcą pchać, to tylko 3 przejadą.Moim zdaniem nie ma po co się pchać na lewy pas, zważywszy że na powierzchni tej przecinki zmieszczą się góra 3 osobówki.