przez EmilP83 » sobota 09 czerwca 2018, 03:01
przez kolezankafilizanka » czwartek 14 czerwca 2018, 17:53
przez pjxy » czwartek 14 czerwca 2018, 23:36
przez aurelia » sobota 16 czerwca 2018, 06:19
przez Cthulhu » poniedziałek 18 czerwca 2018, 14:25
przez spokoloko » poniedziałek 18 czerwca 2018, 18:10
przez Cyryl » środa 20 czerwca 2018, 08:19
przez aurelia » środa 20 czerwca 2018, 10:01
1. podczas pierwszej jazdy trzeba przyjrzeć się instruktorowi i zastanowić się czy będzie on dla nas odpowiedni. nie jesteście w stanie ocenić jego umiejętności (można posiłkować się opiniami) i nie muszą być to problemy o których tu piszecie, ale:
- inne poczucie humoru,
- inny sposób postrzegania świata,
- inny poziom kultury.
im wcześniej następuje zmiana, tym lepiej dla uczącego się.
przez spokoloko » środa 20 czerwca 2018, 11:30
Moje umiejętności były niewystarczające, a przy tym przestałam robić jakiekolwiek postępy.
przez aurelia » środa 20 czerwca 2018, 11:52
I to jest ciekawy moment.
Gdzie jest granica między tym, że kursant już po prostu nie dojdzie do niczego więcej, a tym, że potrzeba zmiany?
+- jeszcze ryzyko, że jak się dokona ew. zmiany ktoś bardziej zaszkodzi niż pomoże...