Nie chcę nic sugerowwac żeby analiza była rzetelna. Jesli juz ja zrobisz, to najwyżej Ci powiem, ze cos pominales albo ze wszystko sie zgadza.
Ale możemy umówić się tak. Ja Ci podam o co mi chodzi, a Ty mi podasz prawidłowy sposób jazdy i sygnalizajci na pewnym skrzyżowaniu. A jak nie no to cóż. Ty sobie będziesz czekał na to żebym sie rzekomo nauczył przepisów, a ja sobie poczekam na analizę której nigdy nie zrobisz.
Dlaczego mam dzielić się informacją z kimś, kto nie chce się podzielić informacjami ze mną?