Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez gumik » poniedziałek 12 marca 2018, 16:14
przez papadrive » poniedziałek 12 marca 2018, 21:45
Tom661 napisał(a):Swoją drogą nie wiem, który idiota zaliczył Ci egzamin, jeśli wyłączałeś kierunkowskaz jeszcze przed opuszczeniem każdego skrzyżowania, na którym zmieniałeś kierunek jazdy.
Tu nie o to chodzi, że droga wewnętrzna może istnieć bez oznaczenia. Chodzi o to, że szerszon myśli, że samo postawienie znaku "droga wewnętrzna" na drodze publicznej, bez stosownego aktu prawnego właściwego organu - automatycznie czyni taką drogę "drogą wewnętrzną" - "no bo znak stoi".
Jak widać Sąd wyraźnie wskazał, w którym miejscu na rondzie następuje zmiana kierunku jazdy (przy zjeździe), a w którym nie następuje (przy wlocie). Więc pojęcie "zawczasu", w myśl art. 22 ust. 5, powinno się odnosić do miejsca, w którym następuje zmiana kierunku jazdy. W przypadku ronda oznacza to wylot z ronda a nie wlot.
Przepis art. 22 ust. 5 nie odnosi się do pojęć "wlot skrzyżowania/wjazd na skrzyżowanie" czy też "wylot/wyjazd/miejsce opuszczenia skrzyżowania" tylko do "zmiany kierunku jazdy".
przez Tom661 » poniedziałek 12 marca 2018, 23:30
Dyskusja, a także wyrok WSA dotyczy SoRO a nie każdego skrzyżowania.papadrive napisał(a):Tom661 napisał(a):Swoją drogą nie wiem, który idiota zaliczył Ci egzamin, jeśli wyłączałeś kierunkowskaz jeszcze przed opuszczeniem każdego skrzyżowania, na którym zmieniałeś kierunek jazdy.
Który to przepis nakazuje mi sygnalizować do czasu opuszczenia skrzyżowania? Zmieniam k.j na skrzyżowaniu i opuszczam go już po zmianie, więc nie mam obowiązku dalej "mrugać", a wręcz przeciwnie, mam niezwłocznie zaprzestać sygnalizowania. Na malutkich skrzyżowaniach będzie to rzeczywiście już podczas jego opuszczania lub nawet po, ale na większych zaprzestanie sygnalizowania może nastąpić jeszcze przed zjazdem.
Gdybyś z szerszonem postawił znak "droga wewnętrzna" na autostradzie A4, czyli drodze, która na mocy obowiązującego rozporządzenia Rady Ministrów jest autostradą, czyli drogą publiczną - to bym nie musiał się nikogo pytać o zgodność z prawem, bo bym dobrze wiedział, że nie jest zgodne z prawem.papadrive napisał(a):Tom661 napisał(a):Tu nie o to chodzi, że droga wewnętrzna może istnieć bez oznaczenia. Chodzi o to, że szerszon myśli, że samo postawienie znaku "droga wewnętrzna" na drodze publicznej, bez stosownego aktu prawnego właściwego organu - automatycznie czyni taką drogę "drogą wewnętrzną" - "no bo znak stoi".
Czy Ty, widząc znak drogowy (jakikolwiek) udajesz się do zarządcy drogi i pytasz, czy jest on postawiony zgodnie z prawem?
Jak kwestionujesz wyrok to powiedz: gdzie jest napisane, że zmiana k.j. następuje w innym miejscu? Na forum.prawo.jazdy.pl???papadrive napisał(a):Tom661 napisał(a):Jak widać Sąd wyraźnie wskazał, w którym miejscu na rondzie następuje zmiana kierunku jazdy (przy zjeździe), a w którym nie następuje (przy wlocie). Więc pojęcie "zawczasu", w myśl art. 22 ust. 5, powinno się odnosić do miejsca, w którym następuje zmiana kierunku jazdy. W przypadku ronda oznacza to wylot z ronda a nie wlot.
A gdzie to wyczytałeś? Gdzie jest napisane, że zmiana k.j. dokonuje się na wylocie skrzyżowania?
Na szczęście "mądrości" papadrive nie są obowiązujące, choć mogą być bardzo szkodliwe dla BRD.papadrive napisał(a):Tom661 napisał(a):Przepis art. 22 ust. 5 nie odnosi się do pojęć "wlot skrzyżowania/wjazd na skrzyżowanie" czy też "wylot/wyjazd/miejsce opuszczenia skrzyżowania" tylko do "zmiany kierunku jazdy".
No i ten przepis jest jasny. Zmiana k.j następuje na skrzyżowaniu, a nie podczas wjazdu na nie lub opuszczaniu skrzyżowania.
przez szerszon » poniedziałek 12 marca 2018, 23:31
Zarządca ci ułatwił, abyś się nie zastanawiał.gumik napisał(a):A jakie to ma znaczenie skoro A-6 stawia sie przed skrzyżowaniem?
Tu bym dyskutowął. Na kims spoczywa obowiązek oznakowania. Nie wymyślaj nowych przepisów. Podaję sytuację, gdy jedziesz pierwszy raz w takim miejscu i nie masz żadnego znaku "droga wewnętrzna" Nie masz wyjścia, musisz się zachować jak na skrzyżowaniu.Jedziesz drugi raz, postawili "drogę wewnętrzną". Nie masz skrzyżowania, pomimo,że fizycznie nic się nie zmieniło.Nie wiem co miało dotrzeć. Znak "droga wewnetrzna" nie jest obligatoryjny. Droga wewnetrzna może istnieć bez takiego oznaczenia.
Nie, to twój pomysł, który nagle stał się moim. Nie podawaj durnych przykładów to nie będziesz miał problemu z przepisami. Tak, możn postawić A-6 przed przecieciem się kierunków ruchu. I nie musi to być w obrębie skrzyzowania. Pisałem kilka razy, napiszę jeszcze raz. Możesz nie ogarnąć w trakcie jazdy, czy to jest jedno czy dwa skrzyżowania. Zarządca mając dobro ludzi nieogarów, pomaga ci w takiej sytuacji.To nie jest żaden wniosek, ale pytanie które zadajesz na moje pytanie odnośnie możliwości postawienia znaku A-6 w obrębie skrzyzowania. To można postawic przed tym przecięciem kierunków? Uzasadnisz przepisami?
Ale się zdarzają i nie masz możliwości tego ocenić. Bez jakichkolwiek znaków masz się zachować jakby było to skrzyzowanie. Nie musisz się posuwać do absurdów "drogi wewnętrznej" na autostradzie. Chociaż gdyby taki znak stał to możesz się pośmiać, ale zastosować musisz.Tom661 napisał(a):
Oczywiście faktem jest, że zarówno skrzyżowania jak i drogi wewnętrzne mogą istnieć bez znaków (choć w przypadków dróg wewn. raczej rzadko się to zdarza).
Wystarczy pojeździć samochodem, a nie klikać bezmyślnie w klawiaturę. Podejrzewam, że nie odróżniasz dróg wewnętrznych od gruntowych.PraktykRuchu napisał(a):Tom661 napisał(a):Oczywiście faktem jest, że zarówno skrzyżowania jak i drogi wewnętrzne mogą istnieć bez znaków (choć w przypadków dróg wewn. raczej rzadko się to zdarza).
Moim zdaniem większość istniejących dróg wewnętrznych nie jest w jakikolwiek sposób oznakowana.
przez szerszon » poniedziałek 12 marca 2018, 23:42
A gdzie twoje czytanie ze zrozumieniem ? Sąd przecież napisał, że rondo to zwykłe skrzyżowanie. Tym zwrotem właśnie zrównał wszystkie skrzyżowania.Tom661 napisał(a):Dyskusja, a także wyrok WSA dotyczy SoRO a nie każdego skrzyżowania.
A gdzie jest napisane, że na zjeździe ? W kompromitującym wyroku, którego i tak nie możesz zrozumieć, bo nie widzisz sprzeczności ?Jak kwestionujesz wyrok to powiedz: gdzie jest napisane, że zmiana k.j. następuje w innym miejscu? Na forum.prawo.jazdy.pl???
Przecież to wypisz wymaluj Art 22.5. A nie bzdety sądu, czy twoje.Na szczęście "mądrości" papadrive nie są obowiązujące, choć mogą być bardzo szkodliwe dla BRD
przez PraktykRuchu » wtorek 13 marca 2018, 00:04
szerszon napisał(a):Tu bym dyskutowął. Na kims spoczywa obowiązek oznakowania. Nie wymyślaj nowych przepisów.
szerszon napisał(a):Podejrzewam, że nie odróżniasz dróg wewnętrznych od gruntowych.
przez szerszon » wtorek 13 marca 2018, 00:43
Jak poczytasz to zrozumiesz.PraktykRuchu napisał(a):Ktoś tu chyba nie wie, kiedy się stawia (a kiedy nie) znak D-46...
.
Wniosek z twoich bredni, jakie tu serwujesz.Podejrzenia z tyłka.
przez PraktykRuchu » wtorek 13 marca 2018, 04:40
szerszon napisał(a):Jak poczytasz to zrozumiesz.
szerszon napisał(a):Wniosek z twoich bredni, jakie tu serwujesz.
przez STARYSZOFER » wtorek 13 marca 2018, 07:56
szerszon napisał(a):
przez szerszon » wtorek 13 marca 2018, 08:19
Takich skrzyżowań są tysiące. Wystarczy wychylić nosek ze swojego zaścianka i pojechać do miasta. W mojej okolicy w zasięgu 10-15 minut mam takich 5. Dosłownie. Przy Galerii Mokotów, Racławicka/Wołoska, Żwirki z Sasanki, Hynka/Łopuszańska Jerozolimskie/Łopuszańska, dwie turbiny, trzy klasyki o jednym pasie, dwa o dwóch pasach.5 do 5...ale wyjątki. I to wszystko w pobliżu Radarowej, na której uręduję.PraktykRuchu napisał(a):O... znowu jakieś obrazki, które z wyjątków w skali kraju mają zrobić regułę...
Jak na razie jeszcze tego nie napisałem. Tylko sobie ty jak zwykle wymyslasz,że coś napisałem. Ale to czytanie ze zrozumieniem. Można ci wybaczyć.Na razie to ty popisałeś się niewiedzą, że nie zawsze stawia się znak D-46 przy drodze wewnętrznej.
"Warszawskie" przepisy mają się dobrze, ponieważ przeczytanie Art 22.5 i jego zrozumienie, nie wspominajac o definicji skrzyżowania pozwala przejechać czytelnie przez skrzyzowanie.Czyli zmyślone, jak warszawskie przepisy o sygnalizowaniu na rondzie.
Poważnie ? Masz namiary ? Bo jak na razie kasują gdzie się da klasyki zastępując je turbinami.STARYSZOFER napisał(a):
W ministerstwie jest już interpelacja, aby doprowadzić do ładu te błędnie oznakowane skrzyżowania.
To nie są skrzyżowania o ruchu okrężnym w sensie § 36.1, a więc nie powinien na nich stać znak C-12.
Tak więc wyrok sądu nie dotyczy takich skrzyżowń.
Ale o co ci chodzi ? Jest wyspa ? Jest. Ruch odbywa się wokół wyspy ? Odbywa. W czym problem ? Że oznakowanie nie pozwala pojechać ci pasem zewnętrznym w kółko i nie dasz rady wyprostować ronda ? I o to chodzi, aby eliminować takich agentów, którzy mają problem z przejazdem przez skrzyżowanie.To nie są skrzyżowania o ruchu okrężnym w sensie § 36.1, a więc nie powinien na nich stać znak C-12.
Nie napisali nic takiego. To kolejny twój wymysł. Nie dziwię sie,że nie możesz zrozumieć przepisów, skoro do ciebie nie dociera tak proste stwierdzenia,że "rondo to zwykłe skrzyżowanie". Sam twój ulubiony sąd zrównał pod linijkę wszystkie skrzyżowania.Tak więc wyrok sądu nie dotyczy takich skrzyżowń.
przez Tom661 » wtorek 13 marca 2018, 09:21
szerszon napisał(a):
przez gumik » wtorek 13 marca 2018, 19:32
szerszon napisał(a):Zarządca ci ułatwił, abyś się nie zastanawiał.gumik napisał(a):A jakie to ma znaczenie skoro A-6 stawia sie przed skrzyżowaniem?
Tu bym dyskutowął. Na kims spoczywa obowiązek oznakowania. Nie wymyślaj nowych przepisów. Podaję sytuację, gdy jedziesz pierwszy raz w takim miejscu i nie masz żadnego znaku "droga wewnętrzna" Nie masz wyjścia, musisz się zachować jak na skrzyżowaniu.Jedziesz drugi raz, postawili "drogę wewnętrzną". Nie masz skrzyżowania, pomimo,że fizycznie nic się nie zmieniło.Nie wiem co miało dotrzeć. Znak "droga wewnetrzna" nie jest obligatoryjny. Droga wewnetrzna może istnieć bez takiego oznaczenia.
Nie, to twój pomysł, który nagle stał się moim. Nie podawaj durnych przykładów to nie będziesz miał problemu z przepisami. Tak, możn postawić A-6 przed przecieciem się kierunków ruchu. I nie musi to być w obrębie skrzyzowania. Pisałem kilka razy, napiszę jeszcze raz. Możesz nie ogarnąć w trakcie jazdy, czy to jest jedno czy dwa skrzyżowania. Zarządca mając dobro ludzi nieogarów, pomaga ci w takiej sytuacji.To nie jest żaden wniosek, ale pytanie które zadajesz na moje pytanie odnośnie możliwości postawienia znaku A-6 w obrębie skrzyzowania. To można postawic przed tym przecięciem kierunków? Uzasadnisz przepisami?
przez LeszkoII » wtorek 13 marca 2018, 19:52
przez waw » wtorek 13 marca 2018, 21:44
gumik napisał(a):@Tom661 - dokladnie to tlumaczylem wczesniej. Nawet możesz to znaleźć gdzie pisałem, ze to z faktu istnienia drogi wewnętrznej wynika postawienie znaku, a nie z faktu postawienia znaku wynika istnienie drogi wewnętrznej. To są subtelne różnice, ale nie rozumienie tego prowadzi właśnie do takich przedziwnych wniosków gdzie to postawienie znaku tworzy cos czego nie było. Nie - znaki ostrzegawcze ostrzegają o czymś co juz było wczesniej.